Polkomtel skrytykował opublikowane dziś wyjaśnienia UKE dotyczące zasad aukcji na częstotliwości 800 MHz i 2,6 GHz. Wyjaśnienia są zdaniem Plusa kolejnym dowodem na to, że UKE nie działa w interesie równowagi na rynku, ale "dyskryminuje jednych, a drugich wręcz wspiera." Plus twierdzi, że dotychczasowe wypowiedzi prezes UKE o chęci wyrównania szans były gołosłowne.
Polkomtel napisał w oświadczeniu, że prezes UKE w opublikowanych dokumentach wprost potwierdziła, że współkorzystanie z częstotliwości 800 pomiędzy dwoma podmiotami może dotyczyć całego max. pasma 40 MHz, a ograniczenie 30 MHz będzie brane pod uwagę tylko przy ocenie zobowiązań inwestycyjnych. Według Polkomtela to jest jawne przyznanie, że T-Mobile i Orange mogą zrobić co będą chciały, a zapewnienia Prezes UKE o chęci zachowania równowagi i konkurencyjności nie są wiele warte.
UKE uchylił się od określenia sankcji za naruszenie ograniczenia 30 MHz oraz od określenia rodzajów współpracy uważanych za współkorzystania - w ten sposób upoważnienia do uzyskiwania pozwoleń radiowych nie będą uważane za współkorzystanie.