Exatel wraz z Polskim Funduszem Rozwoju i czterema operatorami pracują nad modelem biznesowym budowy wspólnej infrastruktury dla pasma 700 MHz, czyli tzw. modelu hurtowego, w którym państwo ma większościowe udziały i udostępnia całą częstotliwość 700 MHz, a operatorzy - infrastrukturę pasywną i wkłady finansowe.
"Założyliśmy bardzo ambitny cel, że nasze propozycje będą gotowe jeszcze w tym roku. Jednak realnie patrząc wydaje mi się, że konkluzje przedstawimy najwcześniej w pierwszym kwartale 2020 r. Wyzywanie polega na tym, że nasz model jest nowatorski i musimy go dopracować w każdym szczególe i poddać starannej weryfikacji" - ocenił.
Główni dostawcy zapowiadają, że tzw. network-slicing - czyli wirtualizacja sieci, która jest fundamentalną funkcjonalnością niezbędną do tego, żeby tę sieć można było uruchomić hurtowo - będzie dostarczony pod koniec przyszłego roku albo w pierwszej połowie 2021 r.
Można więc realistycznie zakładać, że będziemy gotowi na uruchomienie całej sieci do 2023 roku, kiedy zakładane jest całkowite uwolnienie pasma 700 MHz" - opisywał prezes Exatela.
"UE myśli o telekomunikacji w kategoriach dysponowania przez stronę rządową częstotliwością jako taką i ta częstotliwość jest +surowcem+. Takim, który państwo udostępnia operatorom, żeby zapewnić wolny rynek i niskie ceny. Natomiast my tu mówimy o bardziej zaawansowanej organizacji cyberprzestrzeni, gdzie konkurencję na rynku budujemy nie na poziomie samej częstotliwości, ale częstotliwości plus infrastrukturze.
Zdaniem prezesa Exatela za realizacją koncepcji Polskiego 5G przemawia wiele argumentów: pozwoli ona na efektywne uruchomienie mobilnej sieci łączność specjalnej fundamentalnej dla bezpieczeństwa Polski. Przyniesie także oszczędności, bo wspólna sieć oznacza mniejsze koszty utrzymania.
"W pierwotnym modelu proponowanym przez Exatel, gdzie zakładaliśmy, że wspólna sieć mogłaby obejmować wszystkie pasma - także 3.4 – 3.8 GHz - szacunki mówiły o oszczędnościach rzędu 30-50 proc. To oznacza, że końcowy użytkownik mógłby dostać 5G w cenie 4G" - wskazał Bończa Tomaszewski.
Pytany o deklaracje kolejnych firm chętnych do przystąpienia do konsorcjum, np. Emitela, powiedział, że zainteresowanie udziałem jest spore, ale na tym etapie prac nie jest zwolennikiem rozszerzana grupy, która opracowuje propozycję biznesplanu dla #Polskie5G.