Do naszych rąk trafiły ostatnio dwa smartfony Motoroli do testów: Motorola moto g85 5G, kosztująca 1499 zł, oraz droższa o 700 zł Motorola edge 50 neo, której cena wynosi 2199 zł. Różnica ta wzrasta do 900 zł, jeśli uwzględnimy, że tańszy model można już kupić w promocyjnej cenie 1299 zł. Oba modele zabraliśmy na Mazury, na regaty Lenovo, aby porównać jakość zdjęć i ocenić, czy różnica w cenie odzwierciedla różnicę w jakości fotografii.
Specyfikacja aparatu |
Motorola moto G85 5G |
Motorola edge 50 neo |
Główny aparat |
50 MP, f/1.8, PDAF, OIS |
50 MP, f/1.8, multi-directional PDAF, OIS |
Ultraszerokokątny aparat |
8 MP, f/2.2, AF |
13 MP, f/2.2, 13mm, PDAF |
Teleobiektyw |
Brak |
10 MP, f/2.0, 73mm, PDAF, OIS, 3x powiększenie optyczne |
Aparat przedni |
32 MP, f/2.4 |
32 MP, f/2.4, HDR |
Nagrywanie wideo |
1080p@30/60fps |
4K@30fps, 1080p@30/60 |
Wideo selfie |
1080p@30fps |
4K@30fps, 1080p@30/60 |
Główne aparaty w obu telefonach mają taką samą rozdzielczość i jasność obiektywu. Oba też mają stabilizację. Nie znaczy to jednak, że mają taką samą matrycę i jakość. Droższa Motorola edge 50 neo ma jednak wyższą rozdzielczość aparatu szerokokątnego oraz trzeci aparat z teleobiektywem, którego tańszy model g85 nie ma w ogóle. Dodatkowo edge 50 neo potrafi nagrywać wideo 4K zarówno tylnym jak i przednim aparatem. Różnice w specyfikacji są więc istotne. Sprawdźmy jak w praktyce różni się jakość zdjęć.
Chociaż parametry są podobne, to różnica pomiędzy zdjęciami z głównego aparatu obu telefonów jest wyraźna. Droższa Motorola edge 50 neo ma większą rozpiętość tonalną i widać to choćby na jasno oświetlonej górze białego namiotu. Przejścia od światła do cieni są bardziej naturalne, do tego mimo tej samej rozdzielczości szczegółowość jest dużo lepsza w edge 50 neo. Widać to w wielu miejscach, na napisach, na teksturach np. drewnianej podłogi.
Da się również zauważyć, że edge 50 neo ma węższy kąt widzenia i zdjęcia zawsze są trochę bardziej powiększone niż w g85.
W przypadku aparatu szerokokątnego sytuacja się powtarza, co jest dodatkowo uzasadnione różnicą w specyfikacji. Zdjęcia z droższej edge 50 neo są ostrzejsze i bardziej szczegółowe, choć nie tak dobre jak z głównego aparatu. Tym razem różnić jest jednak więcej. Niezależnie od niższej rozdzielczości optyka w tańszej g85 jest słabszej jakości. Zdjęcia są dużo mocniej rozmyte i zniekształcone na rogach. Mają też na krawędziach przekłamania kolorów. Dlatego dystans pomiędzy oboma smartfonami się tylko powiększył.
Tutaj sytuacja jest z góry przesądzona, bo g85 w ogóle nie ma teleobiektywu tylko crop z głównej matrycy, która już na starcie okazała się słabsza w zwykłych zdjęciach. Za to edge 50 neo ma trzykrotne powiększenie optyczne, które zachowuje pełną jakość matrycy. Co prawda 10 megapikseli to niedużo na dzisiejsze standardy i są na rynku smartfony z lepszymi teleobiektywami, ale z drugiej strony edge 50 neo jest jednym z najtańszych nowych smartfonów, który taki teleobiektyw ze stabilizacją optyczną w ogóle ma. Zdecydowanie warto to docenić, sam korzystam z teleobiektywu bardzo często w wielu codziennych sytuacjach.
W zdjęciach nocnych różnica jest mniejsza niż się spodziewałem. Oba telefony stosują bardzo podobne algorytmy obróbki i nie ma zdecydowanych różnic w rozpiętości tonalnej czy detalach w cieniach. Na pierwszy plan wysuwają się różnice widoczne już w zdjęciach dziennych, czyli większa szczegółowość edge 50 neo. Dopóki nie jest bardzo ciemno, oba telefony radzą sobie podobnie. Gdy nie ma już prawie wcale oświetlenia wówczas droższy telefon radzi sobie lepiej, ale to sytuacja skrajna, niezbyt często spotykana w codziennych zdjęciach. Ja w każdym razie dla samych zdjęć nocnych nie wybrałbym edge 50 neo.
Różnice w jakości zdjęć są widoczne na pierwszy rzut oka dla osoby, która wie czego szukać. Niepotrzebne są nawet powiększenia do 100%, aby rozróżnić które zdjęcie zostało zrobione którym telefonem. Z tego punktu widzenia różnica w cenie została odzwierciedlona w jakości. Jeśli dodamy do tego teleobiektyw o znacznym powiększeniu x3, to sytuacja jest jasna, kto jest zwycięzcą tego porównania – droższa Motorola edge 50 neo.
Jednocześnie nie każdy użytkownik zwraca tak dużą uwagę na jakość, aby zastanawiać się nad ostrością w rogach zdjęć szerokokątnych albo porównywać rozpiętość tonalną. Nie ma sytuacji, w której zdjęcie zrobione edge 50 neo nie dałoby się wykonać za pomocą g85, bo byłoby zbyt poruszone, nieostre, nieczytelne, albo zbyt ciemne. Aż tak bardzo się te dwa telefony nie różnią. Jeśli więc Twoim zdaniem różnica na zdjęciach przykładowych nie jest warta dopłaty 700 – 900 zł (zależnie od promocji), to śmiało wybierz tańszy model. Chyba, że dodatkowym czynnikiem jest mniejszy rozmiar i atrakcyjny kolor edge 50 neo.