Porównanie wyników finansowych i operacyjnych operatorów komórkowych 2001-2003

Newsy
Opinie: 68

Obszerne porównanie wyników finansowych i operacyjnych polskich operatorów komórkowych w latach 2001-2003 znajduje się tutaj

Opinie:

Opinie archiwalne (68):

Komentuj

Komentarze / 68

Dodaj komentarz
  • Users Avatars Mini
    blobi pisze: 2004-04-13 17:27
    NO to wyjdzie z worka szydło... :
    0
  • Users Avatars Mini
    blobi pisze: 2004-04-13 17:32
    porównując udział post i pre u idei brakuje 0,1 % O_o Czyzby to właśnie był mix?
    0
  • Users Avatars Mini
    loco pisze: 2004-04-13 17:34
    No i się pokazało, że ERA jednak najlepsza:)))
    0
  • Users Avatars Mini
    loco pisze: 2004-04-13 17:42
    ktoś ostatnio tu krzyczał, że Era traci abonentów czy coś, to teraz niech spojrzy na wykresy, obejrzy ile Era ma przyrostu klientów NETTO i już więcej nie krzyczy. Plus goni a Idea to sobie może jechać na wakacje, bo klienci od niej odchodzą, z tego co wyczytałem (CHURN, oczywiście biorę pod uwagę to odłączenie simplusów ale tak czy owak). Także Era zdecydowanie prowadzi i mam nadzieję, że nadal będzie prowadzić a dla mnie jako stałego/starego abonenta będą jakię susperaśne warunki:)
    0
  • Users Avatars Mini
    Drewniak pisze: 2004-04-13 17:43
    No i ERA gora. Pan Kalinowski nic tym razem nie mog zamieszac :)
    0
  • Users Avatars Mini
    Steve pisze: 2004-04-13 17:44
    Bardzo ciekawa analiza, lecz wydaje mi się, że autor wyraźnie kibicuje tu jednej drużynie (domyślcie się jakiej; sam zresztą jej kibicuję;)). Poza tym wpadł chyba w klasyczną pułapkę operatorów przy podawaniu CHURN-u (ERA podaje go jako ŚREDNI MIESIĘCZNY, pozostali jako wskaźnik roczny). Stąd tak dobry wynik "niebieskich", a pozornie wysoki pozostałych operatorów. Pozdrawiam.
    0
  • Users Avatars Mini
    erowiec pisze: 2004-04-13 17:49
    Bardzo mnie cieszą dobre wyniki mojej sieci. Najlepszy przoduje to widać:DD
    0
  • Users Avatars Mini
    Erazmus pisze: 2004-04-13 18:03
    Swietna robota redaktorow GOLa . Duzo liczb , swietnie zaprezentowanych. Ciekawe czy dane Ery wygladalyby inaczej jakby wylaczyli szufladowe pingwiny.
    0
  • Users Avatars Mini
    WKP(b) pisze: 2004-04-13 18:06
    ja już mam dość IDEI i jej mamusi tepsy apel: omijajcie te firmy z daleka!!!!
    0
  • Users Avatars Mini
    loco pisze: 2004-04-13 18:14
    **Erazmus: jeśliby wyłączyli taktaki to reszta danych poza churnem i tak by była na korzyść Ery. A swoją drogą kto powiedział, że jest więcej martwych Taktaków od Simplusów, bo może się okazać, że po szufladach leżą popy i simplusy a taktaki są w użyciu prawda? :)
    0
  • Users Avatars Mini
    rhat pisze: 2004-04-13 18:30
    ***Erazmus co do pracy redaktorów Gola - zgadzam się - dobra robota. Pewnie trudno w to uwierzyć, ale ja nie jestem fanatycznym wielbicielem żadnej sieci. Tu chyba się to rzadko zdarza:)) Kiedyś miałem lekkiego hopla na punkcie Plusa, ale to jeszcze wtedy, kiedy tak naprawdę najważniejszy był dla mnie wizerunek marki. Na dzień dzisiejszy staram się być obiektywny, czyli najważniejszy dla mnie... jestem ja sam:)) Nie wnikam w to, jak dużej manipulacji podlega wskaźnik CHURN, bo tego nikt z nas się nie dowie. W każdym razie jedno muszę powiedzieć. Jestem pod wrażeniem wyników Ery. Pod dużym wrażeniem jeśli chodzi o wszystkie aspekty funkcjonowania tej sieci. Do dzisiaj to były subiektywne odczucia, a teraz potwierdzone wyliczeniami. Kupując telefon w tej sieci nie dażyłem marki Era zbyt dużą sympatią. Kojarzyła mi się ze sportowcami i dresiarzami. Niestety w tamtym okresie nie mogłem ze względów formalnych kupić telefonu w Plusie.
    0
  • Users Avatars Mini
    J.Kalinowski pisze: 2004-04-13 18:32
    Szanowni Panstwo, W zwiazku z publikacja powyzszego anonimowego artykulu chce sprostowac niektore bledne dane omawiane w powyzszym zestawieniu: Przykładowo zmiana ilosci klientow prepaid/ postpaid w stosunku 2003/2002 wynosila: - 4,48 mln ogolem w 2002 (31.12) z tego ok. 3,1 mln prepaid (1,3 mln postpaid) - 5,7 mln ogolem w 2003 (31.12) z tego ok. 3,1 prepaid (liczba utrzymana na tym samym poziomie) i 2,6 mln postpaid - PODWOJENIE LICZBY KLIENTÓW! W odroznieniu od innych operatorow komorkowych, w sieci IDEA w 2003 r. WZROSLA, a nie spadla liczba klientow abonamentowych, a liczba uzytkownikow prepaid utrzymywala sie na podobnym poziomie. Prosze o PILNE sprostowanie nieprawdziwych danych! Jacek Kalinowski Rzecznik Prasowy PTK Centertel, IDEA
    0
  • Users Avatars Mini
    dude pisze: 2004-04-13 18:33
    Nie wiem czy widzieliście, ale pan niesławny Kalinowski osobiście nawiedził nasz portal pod szczegółewym niusem:)) Nie ma na co czasu marnować... he he he...
    0
  • Users Avatars Mini
    rhat pisze: 2004-04-13 18:37
    Plus popadł w jakąś dziwną martwicę. Ja uważam, że to wina udziałowców, którzy chcą już dzisiaj wyciągnąć z tej firmy jak największe zyski. To niestety bardzo szkodzi Polkomtelowi w perspektywie długoletnich planów. Wiąże się to chyba ze zbyt małymi inwestycjami związanymi z pozyskiwaniem nowych klientów. Do dzisiaj jednak uważam, że technicznie jest to najbardziej solidny operator. I najlepszych (mam na myśli ekonomiczną wartość) klientów będzie pozostałej dwójce bardzo trudno odebrać Plusowi. Idea...:)) To dziwna sieć. Ja mam wrażenie, że tam każdy dział prowadzi osobną politykę i nie ma pojęcia jakie są możliwości pozostałych działów. Poza tym błędy związane z PR firmy są koszmarne. Chłopaki mają jeszcze cholernie dużo do zrobienia:)
    0
  • Users Avatars Mini
    Drewniak pisze: 2004-04-13 18:37
    No nie moge. Sam Pan "zlotousty" Kalinowski nas maluczkich nawiedzil :))) moze przy okazji przeczyta wyliczenia Truth Seekera. Bardzo ciekawe. Panie JK polecam. moze i do tych wyliczen Pan sie ustosunkuje :)
    0
  • Users Avatars Mini
    rhat pisze: 2004-04-13 18:42
    O... widzę, że zaszczyt mnie kopnął. Zaraz pod moim komentarzem pojawił się pan Kalinowski, lub ktoś, kto się pod niego podszywa. Jeśli się podszywasz, to radzę Ci uważać koleżko, bo możesz strasznie za to beknąć:)) Jeśli jednak się Pan nie podszywa Panie Kalinowski (a założę, że nie, bo trzeba w coś w tym kraju wierzyć), to własnie o tym mówiłem mówiąc o błędach w zakresie PR. Trochę więcej dystansu doradzam. Spokoju i refleksji dłuższej niż pięciominutowa:)))
    0
  • Users Avatars Mini
    no-name pisze: 2004-04-13 18:48
    **Truth Seeker: no to rozumie:-) obejrzałem i sam policzyłem we własnym sumieniu i powiem jedno: Kalinowskiego do kozy niech się prawdomówności nauczy i skończy z kręceniem godnym agenta poprzedniego ustroju, a internet zostawmy internautom ;-) heyah bez ściemy, pop to jedna wielka ściema więc popa do klopa razem z Kalinowskim!
    0
  • Users Avatars Mini
    bysr pisze: 2004-04-13 18:49
    a jednak czytają te komentarze mozni przedstawiciele naszych sieci , wiec niech sie zastanowią nad wiekaszą i bardziej skuteczną taryfikacją !!!!
    0
  • Users Avatars Mini
    loco pisze: 2004-04-13 18:55
    Sam pan K. zszedła na niziny i z plebsem się brata?? Tego bym się nie spodziewał. To dopiero! Może jakby poczytał nasze komentarze z archiwum to by się zreflektował i nie obrażał np. Heyowców i ogólnie nieco spuścił z tonu, bo nadęty, że Heyah! ;)
    0
  • Users Avatars Mini
    rhat pisze: 2004-04-13 18:57
    ***no-name po tym, co napisałeś nachodzi mnie kolejna refleksja:)) Otórz bez względu na walki między POPowcami, SIMPLUSowcami, TAKTAKowcami itd.:)), to Heyah jest kolejnym doskonałym posunięciem sieci Era. Zauważcie co działa na społeczeństwa, które uważa się za okłamywane przez państwo i polityków (no chyba, że ktoś uważa Polaków za szczęśliwy i zadowolony naród). Proste i jawne zasady. Co by nie mówić o wadach Heyah, to jednak usługa ta ma jedną powalającą na kolana inne oferty zasadę. To, co reklamowane jest hasłem "bez ściemy". I koszt tej usługi naprawdę prezentowany jest "bez ściemy" nie ma ukrytych informacji, że ceny są cenami netto i żadnych innych tzw. myków stosowanych w innych ofertach. Czyli z jednej strony Era zabija konkurencję oferując coś zupełnie nowego, a z drugiej strony zabezpiecza sobie tyły TAKTAKiem działającym na starych, rozmytych zasadach:)))
    0
  • Users Avatars Mini
    rhat pisze: 2004-04-13 18:57
    ***no-name po tym, co napisałeś nachodzi mnie kolejna refleksja:)) Otórz bez względu na walki między POPowcami, SIMPLUSowcami, TAKTAKowcami itd.:)), to Heyah jest kolejnym doskonałym posunięciem sieci Era. Zauważcie co działa na społeczeństwa, które uważają się za okłamywane przez państwo i polityków (no chyba, że ktoś uważa Polaków za szczęśliwy i zadowolony naród). Proste i jawne zasady. Co by nie mówić o wadach Heyah, to jednak usługa ta ma jedną powalającą na kolana inne oferty zasadę. To, co reklamowane jest hasłem "bez ściemy". I koszt tej usługi naprawdę prezentowany jest "bez ściemy" nie ma ukrytych informacji, że ceny są cenami netto i żadnych innych tzw. myków stosowanych w innych ofertach. Czyli z jednej strony Era zabija konkurencję oferując coś zupełnie nowego, a z drugiej strony zabezpiecza sobie tyły TAKTAKiem działającym na starych, rozmytych zasadach:)))
    0
  • Users Avatars Mini
    rhat pisze: 2004-04-13 18:57
    ***no-name po tym, co napisałeś nachodzi mnie kolejna refleksja:)) Otórz bez względu na walki między POPowcami, SIMPLUSowcami, TAKTAKowcami itd.:)), to Heyah jest kolejnym doskonałym posunięciem sieci Era. Zauważcie co działa na społeczeństwa, które uważają się za okłamywane przez państwo i polityków (no chyba, że ktoś uważa Polaków za szczęśliwy i zadowolony naród). Proste i jawne zasady. Co by nie mówić o wadach Heyah, to jednak usługa ta ma jedną powalającą na kolana inne oferty zasadę. To, co reklamowane jest hasłem "bez ściemy". I koszt tej usługi naprawdę prezentowany jest "bez ściemy" nie ma ukrytych informacji, że ceny są cenami netto i żadnych innych tzw. myków stosowanych w innych ofertach. Czyli z jednej strony Era zabija konkurencję oferując coś zupełnie nowego, a z drugiej strony zabezpiecza sobie tyły TAKTAKiem działającym na starych, rozmytych zasadach:)))
    0
  • Users Avatars Mini
    rhat pisze: 2004-04-13 19:04
    Ups... daję słowo, że potrójny komentarz to nie moja wina. Ja nie wiem jak to się stało. Ale już dokończę myśl, bo nie wiem, czy jasno wyraziłem swoją myśl przewodnią. W społeczeństwie atakowanym aferami rządowymi, lepperiadą i poczuciem beznadziejności - powodzeniem cieszą się ci, którzy budzą zaufanie. Nie wiem czy jest ktoś wśród Was czytających, kto nie poczuł się kiedykolwiek oszukany podpisując umowę z bankiem, operatorem telefonii, czy telewizji cyfrowej...:) Właśnie dlatego Heyah ma wzięcie. Nie tylko dlatego, że jest konkurencyjna cenowo, ale że jest tym, czym do niedawna była PO na scenie politycznej. Obiecuje uczciwość i jasne zasady. Ja nie wiem kto to wymyślił Panowie w Erze. Ale chylę czoła, bo albo macie dużo szczęścia, albo naprawdę dużą i rozległą wiedzę:)))
    0
  • Users Avatars Mini
    rhat pisze: 2004-04-13 19:06
    Na sam koniec przepraszam za błędy typu "otórz"... Każdemu się zdarza... Zwłaszcza, że ktoś wierci wiertarą piętro nade mną:)) Pozdrawiam i życzę wszystkim powodzenia i miłego dnia:)))))))
    0
  • Users Avatars Mini
    adam99 pisze: 2004-04-13 19:39
    Tabela jest zrobiona nie fachowo i wprowadza w błąd. Wynika z niej że wykresy kończą się na końcu roku 2002 lub 01.01.2003 a tak nie jest !! Dane podawane na wykresach kończą się na końcu roku 2003 lub 01.01.2004r. Gsmonline- popraw się.
    0
  • Users Avatars Mini
    Erazmus pisze: 2004-04-13 19:52
    Ale zaszczyt nas kopnal . Sam naczelny klamca Centertela nawiedzil nas maluczkich, uzytkownikow GOLa ;-) Ciekawe co na to nasi szanowni redaktorzy ...
    0
  • Users Avatars Mini
    simon pisze: 2004-04-13 19:59
    widac, ze idea zaczyna dawac ciala i trzesie portkami, dlatego takie rzeczy sie dzieja, zreszta ten czlowiek nie wie co gada, taki bełkot wstawil w net bo na zywo by go wysmiali !!!
    0
  • Users Avatars Mini
    Kain pisze: 2004-04-13 20:26
    Zastanawia mnie tylko, jak można porównywać liczbę klientów u poszczególnych opów, skoro nie wiadomo do końca kto to jest ten klient?... :). Tym bardziej, że segment prepaid zdobywa dominującą rolę, a w nim najtrudniej to określić: czy to są karty prepaid po prostu sprzedane do sieci dealerskiej, czy też aktywowane i leżące na szafie przez kilka lat, czy też np. takie na które ktoś od czasu do czasu zadzwoni albo wyśle 1 SMSa?... Bez określenia jasnych zasad nie można się spierać kto ma więcej klientów. Póki co to tylko PLUS deaktywuje martwe dusze w SIM+, a reszta chyba tylko liczy ile do tej pory sprzedała SIMów. Tak więc część z tym wyliczeń i wniosków (o dziwo w przytłaczającej większości pro-Erowych) jest co najmniej dyskusyjna.
    0
  • Users Avatars Mini
    RAFALS pisze: 2004-04-13 21:01
    1. Warto by w takim opracowaniu używać jednego koloru dla jednego operatora, w każdym wykresie takiego samego. Nie tak jak tutaj co wykres to inny kolor, jest to mylące. 2. Warto by porównywać CHURN roczny wszystkich sieci a nie miesięczny Ery i roczny pozostałych. 3. Tzw. wnioski pod wykresami są dziwnie jednostronne. Jakoś tak Plus zawsze wychodzi zły. Nawet jak ma zyski najlepsze, to się uprawia propagandę, że i tak Era go dogoni. 4. Tzw. brak zainteresowania Plusa rynkiem SOHO i SME, jest mocno przesadzony. Fakt że się wymaga minimum 5 kart przy specjalnych promocjach dla SME, to tylko wyraz strategii, która jest nastawiona właśnie na SME. SOHO do 5 kart też ma swoje promocje oparte na podstawowych taryfach. Ktoś poporstu oddzielił te dwa segmenty. Dzięki temu jak ktoś ma taryfy "biznesowe" w Plusie to jest faktycznie firmą a nie panem Ziutkiem co ma zarejestrowaną działalność, bo mu tak kazał pracodawca...
    0
  • Users Avatars Mini
    pezet pisze: 2004-04-13 21:02
    ehh gdybym wiedzial ze J.Kalinowski tu sie wpisze to bym napisal pare rzeczy na Idee w miejscu komentarza rhata z 16.30 i wtedy J.Kalinowski dowiedzialby sie co mysla o Idei:))
    0
  • Users Avatars Mini
    rgumkowski1 pisze: 2004-04-13 21:14
    Tu wszystko widać, czarno na białym jak to wyglada. Wystarczy rzucić okiem na to porównanie. :)
    0
  • Users Avatars Mini
    Ania pisze: 2004-04-13 23:21
    Wyniki tak wychwalanej tu Ery wcale nie są takie dobre jak się niektórym wydaje. W kategorii zysku netto wyraźnie prześcignął ją Plus, który kosztem mniejszej ilości nowych klientów poprawia wyniki finansowe. Również ARPU postpaid Plusa jest wyraźnie wyższe (145 zł vs 130 zł). Najwyższe ARPU w prepaidzie ma z kolei Idea (więc złapany w macki marketingu erowego Loco racji nie ma). Ponadto w ciągu ostatnich 6-7 miesięcy Idea zdobyła mniej więcej tylu klientów postpaid, ile Era i Plus razem wzięci. Jest niekwestionowanym liderem na tym rynku, zarowno oferta masowa (Mix) jaki biznesowa (Idea Dla Firm) są w tej chwili najlepsze na rynku. cdn
    0
  • Users Avatars Mini
    Ania pisze: 2004-04-13 23:22
    W przypadku prepaid w ostatnich tygodniach dominuje Heyah - wiadomo, świetny marketing i naliczanie sekundowe, ale coś za coś - sekundówka kosztuje operatora, oznacza po prostu niższe ARPU. Oznacza to, że przy wielkich nakładach na marketing (i skutecznych, co widac chocby po zachowaniach niektórych fanatykach na tym forum - hasło \\\\\\\"bez ściemy\\\\\\\" jest tak dobre, że niektórzy z Was w nie uwierzyli, choć ściem w Heyah kilka można znaleźć) i małym ARPU Heyah zwróci się później niż porównywalne oferty. cdn
    0
  • Users Avatars Mini
    Ania pisze: 2004-04-13 23:22
    Aha i jeszcze jedno, krytykujecie Ideę i Plusa za brak szybkiej rakcji na Heyah. Mysliscie, że łatwo jest tak szybko opracowac kontrofertę, która nie stałaby się przy okazji klęską finansową dla opa? Łatwo powiedziec \\\\\\\"wprowadzcie sekundówki\\\\\\\", trudniej policzyć czy to się opłaca. Bo nie każdy klient przynosi zysk, zwlaszcza w prepaidzie. Era potrzebowała pol roku aby odpowiedziec na Mixa (technicznie nie byli w stanie...), a i tak wyszło to im słabiutko. Sama Heyah tworzona była 3 miechy. Więc natychmiastowych sensacji w prepaidzie się nie spodziewajcie, to nie takie proste. Więcej obiektywizmu, zwłaszcza bezkrytyczni wobec Heyah maniacy, których czarodzieje od marketingu z PTC owinęli wokół palca (piję do Loco, Erazmusa i innych).
    0
  • Users Avatars Mini
    Ania pisze: 2004-04-13 23:31
    Kain, klient w prepaid liczony jest tak długo, jak może odbierac połączenia przychodzące. Po tym okresie jest seaktywowany. A raczej nie jest, a powinien byc. Plus nie deaktywowal i potem musial odlaczyc 300 tys na raz. Era i Idea z tego co wiem konsekwentnie deaktywują (najczesciej po 12 mies.). Mozna z tego wnioskowac, ze efekt wejscia Heyah zaobserwujemy dopiero za rok. Z kolei 3 miesieczny okres w Heyah sprawia, ze już niedlugo zaczną się odejscia rozczarowanych w tej sieci (bo tacy na pewno się znajdą, Heyah ma też wady).
    0
  • Users Avatars Mini
    DeeM pisze: 2004-04-13 23:39
    wszystko ładnie - tylo po co to komu - co mam sie niby jarać że idea sobie dobrze radzi a plus nie ?
    0
  • Users Avatars Mini
    DeeM pisze: 2004-04-13 23:40
    a moze tu chodzi o to ze myślą w ten sposób-przyszły klient przyczyta takie pierdoły i zdecyduje sie na sieć która zajmuje pierwsze miejsce w rankingu
    0
  • Users Avatars Mini
    rhat pisze: 2004-04-14 00:04
    ***Ania z dużą ciekawością czytałem Twoje wywody. Jesteś pewna, że można powiedzieć, że Era jest wychwalana? Ja też nie odniosłem wrażenia, że porównanie jest ideałem obiektywnej analizy, ale idealny obiektywizm jest fikcją (patrz prace Webera). Zysk netto jest zależny od bardzo wielu czynników, dlatego każdy może przedstawić własną wersję wydarzeń. ARPU Plusa zawsze było i zapewnie zostanie imponujące. Plus skupia szczególną uwagę na specyficznym, bardzo zyskownym segmencie klientów. Ma to zarówno swoje plusy, jak i minusy. Wysokie średnie ARPU niekoniecznie musi oznaczać duży zysk w skali globalnej (zwróć uwagę choćby na koszt pozyskania i utrzymania klienta). Dlatego też nie bardzo wiem do czego odnosi się ilość zdobytych w ciągu ostatnich 6-7 miesięcy klientów przez Ideę. Jak obliczyłaś, że Mix i Idea dla firm są najlepsze na rynku?
    0
  • Users Avatars Mini
    Kain pisze: 2004-04-14 00:04
    ***Ania - Powinno tak być jak mówisz, ale nie jest. O tym że żaden z opów od początku nie deaktywował numerów świadczy podobne tempo przyrostu bazy numerów prepaid w poprzednich latach u wszystkich operatorów. Dopiero ruch SIM+ w połowie zeszłego roku zmienił te proporcje. Także wielu posiadaczy tzw. martwych dusz chwaliło się i nadal chwali tym, że od dawna kont nie zasilają a numer nie został odłączony. Tak więc mowa o tym że POP lub TAK TAK deaktywowały numery, a tylko SIM+ nie - jest krzywdząca dla Plusa. Nie ma jasnych zasad - mówisz o regulaminach (odbieranie połączeń przychodzących), a ja mówię o praktyce operatorów. O ona jest taka, że niepolitycznie jest pokazywać spadek liczby klientów... :)
    0
  • Users Avatars Mini
    rhat pisze: 2004-04-14 00:11
    Heyah. Podaj "ściemy" serwowane przez Heyah. Poza tym nie wiem dlaczego zakładasz, że ARPU przy naliczaniu sekundowym musi być niższy niż przy różnie rozumianym standardzie 60/30/30, czy 30/30/30 (Plus). Dlaczego uważasz, że wszyscy myślą, że opracowanie kontroferty jest łatwe i może nastąpic natychmiast? Czarodzieje od marketingu to naturalny element rynku. Kto ma lepszych, ten więcej zarabia, czyż nie? I na koniec - może napisz dokładniej co Ci się nie podoba i co Twoim zdaniem jest problemem. Pozdrawiam.
    0
  • Users Avatars Mini
    Kain pisze: 2004-04-14 00:14
    A jak łatwo można pokazać gwałtowny przyrost bazy klienckiej np. na koniec roku? Wystarczy nie deaktywować martwych dusz miesiąc czy dwa i już współczynnik rośnie i można się pochwalić dynamiką wzrostu. To nie mierzalne i ja dlatego nie wierzę w podawaną liczbę klientów ani Ery, ani Idei i ani nawet Plusa. Póki co nie ma uzgodnionych kryteriów, więc jak można robić porównania?? Czy któryś z opów powiedział jak liczy swoich klientów? Era krzyczy że ma 6 mln. Czego?? Kart SIM w systemie?
    0
  • Users Avatars Mini
    Janush pisze: 2004-04-14 02:45
    No no, pan kalinowski sie pojawil. we wlasnej osobie :) jak zywy. oby jutro gdzies na miescie nie napisal, ze GOL jest dla dresiarzy i blokersow :)
    0
  • Users Avatars Mini
    Erazmus pisze: 2004-04-14 02:45
    Z tymi "martwymi kartami" to faktycznie jest problem. Ja wylicytowałem fajny nr TT na allegro to gosc dolozyl mi za darmo 5 kart sim bo nie chcial ich wyrzucac. Ja natomiast rozdaje je znajomym. Tak wiec trzeba do tych statystyk podchodzic ostroznie i skupic sie na atrakcyjnosci oferty.
    0
  • Users Avatars Mini
    Wicherek pisze: 2004-04-14 10:55
    Bardzo podobał mi się komentarz ***RAFALS'a***. Treść newsa porywnująca wyniki finansowe jest leeko tendencyjna. Poza tym brak wskaźników zadłużenia!
    0
  • Users Avatars Mini
    dorsaj7 pisze: 2004-04-14 11:05
    jeśli chodzi o zadłużenie - kazda firma inaczej je przedstawia. plus ma kredyty wzięte przez udziałowcóe, Era sama na siebie a Idea ma dużo wypuszczonych obligacji wykupionych przez TPse..najlepiej prezentuje się tutaj Plus, bo jego zadłużenie do EBITDA jest najniższe
    0
  • Users Avatars Mini
    dorsaj7 pisze: 2004-04-14 11:06
    a co do CHURN - jest to dla Ery średnia ważona z 12 m-cy. nic na to nie mogę poradzić że matematyka tak to przedstawia
    0
  • Users Avatars Mini
    rafalkoj pisze: 2004-04-14 17:40
    te wyniki są zbliżone... trzeba pamiętać że idea jest najmłodsza...
    0
  • Users Avatars Mini
    RAFALS pisze: 2004-04-14 19:12
    mardall: gdyby autor pozwolił czytelnikom wyciagnąć wnioski to by było ok, ale niestety sam to zrobił, w wielu miejscach jawnie sprzecznie z wykresami które sam umieścił.
    0
  • Users Avatars Mini
    Ania pisze: 2004-04-16 02:45
    Rhat, po kolei: 1. Oczywiscie zysk netto jest czesto zalezny od sztuczek ksiegowych. Ale pod wzgledem EBITDA sytuacja jest podobna (Plus na czele), a manipulowanie EBITDA jest o wiele trudniejsze niz zyskiem netto. 2. Wysokie ARPU Plusa moim zdaniem nie wynika ze skupianiu sie na pewnej klasie klientow. Wszyscy operatorzy obecnie pozyskują podobnych klientów. Roznica ARPU wynika z przeszłości - Plus spił śmietankę w postaci najlepszych klientów bizenesowych, vipów, itp w latach 1996-2000 i ta baza abonencka przynosi teraz efekty. Mysle, ze w miare uplywu czasu ARPU operatorow bedzie sie wyrownywac (Idea i Era będą sciagac z Plusa najlepszych klientow).
    0
  • Users Avatars Mini
    Ania pisze: 2004-04-16 02:45
    3. Piszac o ilosci pozyskanych postpaidowcow chcialam tylko zwrocic uwage, ze wbrew temu, co wielu pisze na tym forum, Era wcale nie jest taką wiodącą siecią. Owszem jest, ale w prepaidzie. W postpaidzie Idea bije wszystkich na głowę. Dlaczego tak sądzę? Po pierwsze, wyniki sprzedaży. Po drugie, analiza ofert. Oferta biznesowa Idei jest najtansza, zarowno zwykle taryfy, jak i Biznes Grupy w porownaniu z konkurencja sa obecnie nie do przebicia. W ofercie masowej IdeaMix weszla na sporą niszę rynkową i się mocno w niej trzyma i nie ma w niej wielkiej konkurencji, dopiero ostatnio Era Mix cos próbuje mieszac, ale moim zdaniem jest to oferta słabsza.
    0
  • Users Avatars Mini
    Ania pisze: 2004-04-16 02:46
    4. Ściemy w Heyah? Chocby 3-miesieczna waznosc konta, przy 12-miesiecznej waznosci w innych sieciach. Nikt glosno o tym nie mowi, a dla wielu kliento bedzie to wazne (za 3 miesiace ;). No i 1 miesiac na wychodzące. Mało. Niewygodnie. Słaba karta SIM. Teraz to malo wazne, z czasem bedzie wazne. No i najwieksza sciema: bardzo droga minuta poza siec. 98 groszy do 17 milionow uzytkownikow komorek oraz 10-12 milionow abonentow stacjonarnych. I 60 parę groszy do 100-200 tys. uzytkownikow Heyah. A nie kazdy rozmawia po 10 sekund, aby korzystac w pelni z naliczania 1/1. Przy 2 minutach rozmowy poza siec Heyah jest po prostu droga w porownaniu z pewnymi ofertami postpaid (Mega w Idei oraz jej odpowiedniki w Erze i Plusie) czy nawet Dla Kazdego (tu w ramach sieci oznacza 6 mln userow Idei).
    0
  • Users Avatars Mini
    Ania pisze: 2004-04-16 02:46
    5. Dlaczego sekundowki obnizaja ARPU? Coz, gdyby nie obnizaly, to bysmy je za darmo mieli od dawna. Bez sekundowek ceny sa zaokraglane w gore. Aby ARPU nie spadlo, uzytkownicy 1/1 musieliby przegadywac wiecej minut. A przeciez jak wiemy sekundowki kupowane sa po to zwykle aby obnizyc koszty, a nie wiecej gadac przy tych samych kosztach (tak przypuszczam). Innymi slowy nie wyobrazam sobie, ze Heyacy nagle zaczna wiecej minut gadac aby placic tyle samo co wczesniej. Oni chca oszczedzic na zdrapkach. 6. Kontroferta. Ludzie na tym forum domagali sie od Plusa i Idei natychmiastowej odpowiedzi na Heyah, najlepiej po tygodniu. To niemozliwe. O to mi chodzilo.
    0
  • Users Avatars Mini
    Ania pisze: 2004-04-16 02:46
    7. Czarodzieje od marketingu - oczywiscie, ze to naturalny element rynku. Dziwie sie po prostu, ze niektorzy na tym forum (w koncu znawcy tematu) tak łatwo się na ich sztuczki nabierają. Podalam przyklad goscia o ksywce Loco, który ma totalnego świra na punkcie Ery i Heyah i każdą wiadomosc o niej interpretuje pozytywnie, chocby nie wiadomo jak byla zła. Naiwne :) Pzdr
    0
  • Users Avatars Mini
    Ania pisze: 2004-04-16 03:10
    Piszac o EBITDA mialam na mysli, ze Plus jest najlepszy jesli chodzi o % udzial EBITDA w sprzedazy. W wartosciach bezwzglednych Era jest trochę wyzej.
    0
  • Users Avatars Mini
    wlo pisze: 2004-04-16 10:24
    Ania - z tymi sekundówkami to jest i tak i tak - ja kupiłem zaraz jak tylko mogłem w Plusie ;-) żeby nie podwyższać sobie rachunków zachowując możliwość wykonania większej ilości połączeń (nie krótszych niż dotychczas). I tak zamiast 190 minut 30/30 za bodajże 160 złotych, których zwykle mi nie wystarczało, teraz mam 180 minut 1/1 za 145 zł, których mi z powodzeniem wystarcza (przeciętnie oczywiście) przy większej elastyczności i ILOŚCI połączeń. Tak więc w moim przypadku są to dwie pieczenie upieczone przy ognisku nowych taryf Plusa :-) Istieje pewnie większość, której taktowanie sekundowe pozwala tylko i wyłącznie na dalsze obniżenie kosztów - ale to jest dla mnie niezrozumiałe, żeby z kwot na poziomie 20-30 zł za wszelką cenę dążyć do oszczędności 5 zł... Wolałbym spożytkować na dodatkowe połączenia te 5 złotych niż dla satysakcji niższego rachunku :-)
    0
  • Users Avatars Mini
    DeeM pisze: 2004-04-16 14:10
    do Ania - jestem pod wrażeniem wiedzy - rzadko kogoś tak rzetelnego na forum spotkać
    0
  • Users Avatars Mini
    rhat pisze: 2004-04-16 15:53
    ***Ania:))) 1. EBITDA - nie mogę się na ten temat wypowiadać, bo barkuje mi wiedzy. Postaram się dzisiaj poczytać i ustosunkować do tego. 2. Moim zdaniem i zdaniem ludzi związanych z telefonią mobilną, których opinie znam - Plus od początku był bardzo skoncentrowany na segmencie klientów biznesowych. Era od początku większy nacisk kładła na klientów indywidualnych. Wiąże się z tym masa czynników. Zauważ, że obsługa klientów indywidualnych jest mimo wszystko dużo tańsza. Programy lojalnościowe, obsługa i "utrzymanie" oraz zarzymanie dużych klientów jest o wiele droższe choćby dlatego, że wymaga więcej pracy (analiz, opracowywania ofert indywidualnych). Dlatego, aby dobrze zarabiać na klientach biznesowych, należy zastosować odpowiednie rozwiązania (ja kojarzę to z odpowiednio prowadzonym marketingiem partnerskim, lub na przykład świetnie funkcjonującym CRM).
    0
  • Users Avatars Mini
    rhat pisze: 2004-04-16 15:58
    Nie ukrywam, że swego czasu byłem zafascynowany Plusem i marzyłem o tym, żeby pracować w tej firmie. Dziś też nie pogardziłbym posadą w Polkomtelu. Chłopaki zawsze kojarzyli mi się z profesjonalizmem i najmniejszą ilością głupich wpadek. Era w ciągu ostatnich dwóch lat niesamowicie zyskała w moich oczach. Swoją drogą kiedyś sprawdzę kiedy w Centertelu nastąpiły jakieś większe zmiany kadrowe, bo zmiana zasad funkcjonowania firmy była w pewnym momencie bardzo widoczna. Pokusiłbym się o określenie tego nawet mianem "przełom":)). Idea. Mam warażenie, że masz dla nich dużo sympatii. Ja też. Ale ich wpadki są czasem naprawdę przezabawne. I to nieprawda, że Idea nie ma nic wspólnego z TP. Ja realizowałem kiedyś projekt dla TP, poznałem nieco tę firmę i mam wrażenie, że z zewnątrz można zauważyć wiele podobieństw zwłaszcza w podejściu do klienta.
    0
  • Users Avatars Mini
    rhat pisze: 2004-04-16 16:07
    Przede wszystkim koszmarne z jednej strony, a z drugiej zabawne (wolę je tak określać) błędy w sferze PR. Przecież Kalinowski zachowuje się czasem tak, jakby był nerwowo chory:)) Mam wrażenie, że on się nad niczym nie zastanawia, tylko wali prosto z mostu to, co myśli. Jeszcze TP. Zobacz, TP zrobiła ogromne postępy technologiczne od 1989 roku. Ale jaki ma wizerunek w oczach klienta? Co zrobiono naprawdę dobrego, aby poprawić ten wizerunek? Zasponsorowano reprezentację Polski w piłce nożnej:)) To zdecydowanie nie tan poziom, na którym TP powinna pracować nad swoim wizerunkiem. TP jest w sidłach. Z jednej strony byłaby głupia obniżając stawki usług, bo zyski, z drugiej jest nienawidzona za praktyki monopolistyczne. W takiej sytuacji trudno pracować nad poprawą wizerunku marki - ja wiem. Ale z drugiej za takie pieniądze, jakie posiada TP nie wierzę, że nie można było podjąć bardziej efektywnych i efektownych działań.
    0
  • Users Avatars Mini
    rhat pisze: 2004-04-16 16:13
    Ktoś po prostu nie widzi takiej potrzeby. Na razie bez konsekwencji, ale za kilka lat TP może za to strasznie beknąć:)) Kiedyś we Wrocławiu TP przesyłała do klientów, którzy zrezygnowali z jej usług na rzecz Dialogu kartki pocztowe z przełamanym sercem i napisem "Znowu możemy być razem"... Rozumiesz o co mi chodzi?:)) Ale wracając do Idei. Tak, są bardzo agresywni w zdobywaniu klientów. Mają sporo naprawdę dużych firm (np. Computerland). Ale wiesz jak jest w Polsce. Computerland podpisał umowę na wdrożenie Geomerketing.CL w TP, a wcześniej też pewnie coś dla nich robił. Wiem, że to normalne relacje na całym świecie, ale sama wiesz, że Polska to jest jednak nieco inna jakość. Tym niemniej, żeby nie było wątpliwości. Na dzień dzisiejszy posługując się swoją skromną wiedzą na temat istniejących ofert dla biznesu, wybrałbym Plusa, albo Ideę (raczej Plusa) dla swojej potencjalnej firmy... Niestety nie mam takich dylematów:))
    0
  • Users Avatars Mini
    rhat pisze: 2004-04-16 16:21
    3. Na podstawie takich przesłanek o jakich piszesz nie możesz wnioskować, że Era jest liderem w prepaidzie. To Twoje wrażenie. Ja z kolei mam wrażenie, że jest dokładnie odwrotnie. Masa studenciaków i uczniów ma Simplusa, lub POPa. Naprawdę rzadko spotykam kogoś, kto posługuje się TAK TAKiem. Zwłaszcza, że oferta TT do niedawna była mało konkurencyjna w porównaniu do POPa i Simplusa. Co do ofert postpaid (zarówno indywidualnych, jak i biznesowych), nie mogę się kłócić. Po prostu nie wiem. Może jeśli znajdę ochotę, aby to policzyć, to się wypowiem. Ja znam tylko wyniki badań, z których wynika, że segment SOHO był opanowany przez Polkomtela chyba w 60 lub 70% na terenie Wrocławia (swoją drogą - imponujące). Najsłabsza była Era. A właśnie. Nie chciałbym na siłę wciągać do dyskusji ***wlo, ale myślę, że on mógłby się wypowiedzieć na temat opłacalności ofert biznesowych.
    0
  • Users Avatars Mini
    rhat pisze: 2004-04-16 16:28
    4. Właśnie. To kwestia definicji pojęcia ściema. Może Heyah celowo ma tak krótki okres ważności? Może chłopaki nie są zainteresowani podtrzymywaniem martwych numerów? Zauważ, że koszty funkcjonowania Heyah są bardzo niewielkie. Jeśli komuś zdezaktywują SIM (a myślę, że tu też może być inaczej, niż opisują to przepisy), to użytkownik kupi kolejną kartę SIM. Karta SIM jest słaba i dlatego tania. Można na niej zarobić. I teraz kwestia bardzo drogiej minuty poza sieć. Tu mnie mocno zaskoczyłaś. Mój koleżka ma którąś z najwyższych taryf Idei i minutę po wykorzystaniu pakietu ma droższą niż 98 groszy. Drugi ma którąś z taryf VIPowskich w Erze i także ma droższą. Zresztą w pakiecie chyba też. To akurat najłatwiej sprawdzić. Poza tym dopłacają za naliczanie sekundowe. W Heyah nie.
    0
  • Users Avatars Mini
    rhat pisze: 2004-04-16 16:37
    Rozumiem argument, że w sieci. I ja nie bronię fanatycznie Heyah. Mówię o tym, że gdybym miał dzisiaj kupić prepaida, to kupiłbym Heyah. Bo ja nie lubię czekać na to, kiedy będę miał taniej (po 18-ej na przykład), lub do którego znajomego zadzwonić, żeby było taniej. Preferuję płaskie taryfy. I wreszcie 5. Tutaj w 100% zgadzam się z ***wlo. Ja nie płaciłbym mniejszych rachunków, gdybym posiadał sekundowe naliczanie. Wykonywałbym po prostu więcej połączeń. Przezłóż to na satysfakcję klienta. Ostatnio spotkałem takiego koleżkę, który kupił sobie Heyah (przeszedł z abonentu Ery). Zapytałem go jak mu się podoba. A on zaczął się zachwycać tym, jak się nabił na pocztę głosową i zapłacił za to 4 grosze...:)) Widzisz, czasem satysfakcja klienta jest najważniejsza i powoduje zwiększone zyski (vide CRM po raz drugi). W Polsce jeszcze nie, ale tak będzie. I kto pierwszy sprytnie z tego skorzysta, ten najwięcej zarobi:))
    0
  • Users Avatars Mini
    rhat pisze: 2004-04-16 16:42
    6. Kontroferta. Zgadzam się z Twoim zdaniem. Mnie bardziej bawi to, że udało się tak długo utrzymać w tajemnicy szczegóły dotyczące Heyah. To rzadko spotykane przyznasz? 7. Na tym forum jest niewielu znawców tematu. Ja na przykład jestem socjologiem i też nie mogę siebie określić jako znawcę tematu:)) Problemem jest raczej fanatyczne, ślepe uwielbienie dla określonej sieci. Ja też nie jestem od tego wolny, ale staram się być. I cóż... to tyle. Mam nadzieję, że było ciekawie. Jeśli masz ochotę jeszcze pogadać - jestem otwarty:)) Pozdrawiam.
    0
  • Users Avatars Mini
    DeeM pisze: 2004-04-16 20:12
    Jestem pracownikiem idei - mam też telefon w tej sieci - nie czuje sie w żaden sposób fanatycznie związany z tą siecią i staram sie być obiektywny. Poziom obsługi odnośnie IDEI pozostawia BARDZO WIELE DO ŻYCZENIA (SZCZEGÓLNIE PRZESŁAWNY NUMER *22) W erze sprawe rozwiązali troche inaczej - BOK jest płatny ale poziom świadczonych tam usług jest na prawde wysoki
    0
  • Users Avatars Mini
    DeeM pisze: 2004-04-16 20:16
    do rhat - "Mówię o tym, że gdybym miał dzisiaj kupić prepaida, to kupiłbym Heyah. Bo ja nie lubię czekać na to, kiedy będę miał taniej (po 18-ej na przykład), lub do którego znajomego zadzwonić, żeby było taniej. Preferuję płaskie taryfy" -- co ty tu za herezje piszesz - a co to niby heyah to jednostawkowa jest? Era wypuściła 7 milionów numerów które miały starczyć do końca roku - w tej chwili jest około 300-400 tyś użytkowników heyah z którymi rozmawiasz za 68gr - a gdzie pozostałe 20-30 milionów? Ale uważam że ogólnie twoja wypowiedź była całkiem całkiem dobra
    0
  • Users Avatars Mini
    wlo pisze: 2004-04-16 20:37
    rhat - nie mogę mówić o biznesowej ofercie, bo nic na ten temat nie wiem - ja korzystam z oferty "biznesowej" ale tej najprostszej - nawet w Plusie nie mogę z biznesowych taryf skorzystać :-) Poza tym w dużych firmach większość połączeń realizowana jest jednak w ramach firmy - czyli jak to piszą na fakturze są typu WK - własne konto. A więc i w sieci - a w takim przypadku można mieć bardzo tanie te połączenia - jak tanie? Pewnie zależy to od ilości aktywacji i generowanego ruchu . Jednak to oni już indywidualnie ustalają ile za to się płąci :-)
    0
  • Users Avatars Mini
    rhat pisze: 2004-04-17 02:49
    ***DeeM:)) Masz rację, nie do końca wyjaśniłem o co mi chodzi z płaską taryfą w Heyah:)) Otóż założyłem, że zawsze płaciłbym 98 groszy. Faktycznie nie zaznaczyłem tego i to mój błąd. Dla mnie atrakcyjne jest 98 groszy, a ta niższa stawka jest już bardzo atrakcyjna, ale wątpię, żeby na dzień dzisiejszy udawało mi się z niej często korzystać. Zwłaszcza, że nie mam zamiaru uposażyć się w Heyah. W mojej książce jak na razie pojawił się tylko jeden numer z prefiksem 888 i nie zapowiada się, żeby miało być więcej...
    0

Rekomendowane:

Akcje partnerskie: