Polacy przestali płacić rachunki za telefon - to ogromny problem dla operatorów

Najważniejsze | Newsy
Opinie: 0
Polacy przestali płacić rachunki za telefon

Z badania dla Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor, do opóźniania płatności różnego rodzaju zobowiązań w czasie pandemii przyznaje się 27 proc. osób, a najwięcej z nich (16 proc.) przełożyło na później płatności za faktury za telefon. 

 

W ciągu drugiego kwartału wartość nieopłaconych rachunków zwiększyła się o 138,5 mln zł do 1,31 mld zł, a liczba dłużników o prawie 33 tys. do prawie 367 tys.

 

Średni zaległy rachunek dochodzi już do 3,6 tys. na osobę. Najwięcej dłużników mieszka w Warszawie, Łodzi i Wrocławiu.

 

W kwietniu przybyło 11 945 dłużników, a kwota zaległości wzrosła o 54,2 mln zł, w maju przybyło kolejnych 11 554 osób i 41,1 mln zł zaległości, a w czerwcu 9 245 osób i ponad 43,3 mln zł. 

 

W sumie na koniec II kw. w Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor znajdowało się 366 752 dłużników telekomunikacyjnych, a ich łączna zaległość przekroczyła 1,31 mld zł.

Najwyższe średnie zaległości na osobę odnotowano w Gdańsku – 4 486 zł i w Poznaniu – 4 483 zł.

 

Na drugim miejscu w opóźnianiu płatności znalazły się rachunki za media – 15 proc., następnie czynsz – 12 proc., zakupy ratalne – 11 proc. oraz m.in. ubezpieczenia – 8 proc.

 

Najczęściej opóźnienia dotyczą młodych osób: 18-29 i 30-39 latków. Z kolei najwyższą solidnością w tym zakresie odznaczają się osoby po 65. roku życia – jedynie 7 proc., przyznało się do opóźniania rachunku za telefon.

 

W pierwszym kwartale, mimo wzrostu kwoty zaległości za telefon, liczba osób z długami stopniała. W kwietniu przybyło 11 945 dłużników, a kwota zaległości wzrosła o 54,2 mln zł, w maju przybyło kolejnych 11 554 osób i 41,1 mln zł zaległości, a w czerwcu 9 245 osób i ponad 43,3 mln zł.

 

W sumie na koniec II kw. w Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor znajdowało się 366 752 dłużników telekomunikacyjnych, a ich łączna zaległość przekroczyła 1,31 mld zł. W ciągu 12 miesięcy przybyło 108 408 osób niepłacących rachunków za telefon, a kwota zaległości zwiększyła się o prawie 309 mln zł. Z tego tylko w II kw. br. o blisko 33 tys. osób i 138,5 mln zł, co stanowi 45 proc. rocznego przyrostu zaległości. Średni dług na osobę to 3 583 zł, ale są województwa, gdzie jest dużo wyższy.

 

Na wysokość zaległości telekomunikacyjnych Polaków mają wpływ przede wszystkim zobowiązania zgromadzone na Śląsku, Mazowszu, Dolnym Śląsku i w Wielkopolsce. W tych regionach mieszka również najwięcej dłużników telekomów, w województwie śląskim jest ich ponad 54 tys., w mazowieckim prawie 43 tys., dolnośląskim ponad 39 tys., a wielkopolskim ponad 35 tys. Te cztery województwa odpowiadają za niemal połowę wszystkich długów konsumentów wobec operatorów.

 

W przeliczeniu na 1000 dorosłych mieszkańców województwa najwięcej osób z nieopłaconymi rachunkami telefonicznymi jest w lubuskim, dolnośląskim, zachodniopomorskim oraz kujawsko-pomorskim.

Przy średnim krajowym zadłużeniu na osobę dochodzącym do 3,6 tys. zł, w ośmiu województwach jest to jeszcze więcej, m.in. w mazowieckim niemal 4 tys. zł, a małopolskim prawie 3,9 tys. zł.

 

Najwyższe zaległości przypadają na największe miasta. Na czele listy znajduje się Warszawa, gdzie mieszka ponad 14,6 tys. osób wpisanych do rejestru dłużników za brak uregulowanej płatności na rzecz telekomów. Warszawski dług jest prawie dwukrotnie wyższy niż pochodzący z Łodzi, drugiego miasta pod względem zaległości telekomunikacyjnych. Jeśli chodzi o najwyższe średnie zaległości na osobę, to odnotowano je w Gdańsku – 4 486 zł i w Poznaniu – 4 483 zł.

 

Na listę dłużników prowadzoną przez BIG może trafić osoba, która nie zapłaci zobowiązania o wartości min. 200 zł wobec jednego wierzyciela, przez co najmniej 30 dni od wyznaczonej daty. Zwykle wystawcy czekają nieco dłużej, bo zgodnie z prawem zobowiązani są też wysłać na 30 dni przed wpisem wezwanie do zapłaty, w którym informują o swoim zamiarze.

Opinie:

Rekomendowane:

Akcje partnerskie: