Miroslav Rakowski, nowy prezes Ery, udzielił wywiadu Gazecie Wyborczej. Podobnie jak poprzedni prezes, nowy szef Ery zapowiada, że jego sieć odzyska pozycję rynkowego lidera. Na pytanie kiedy Era ma szansę na na pierwsze miejsce pod względem liczby klientów i przychodów nowy prezes odpowiedział: "Zwiększenie liczby klientów nie jest takie trudne. W Polsce wystarczy rzucić na rynek dużo prepaidowych kart SIM (np. rozdać startery z czasopismem) i robią się gigantyczne liczby. Pół miliona nie gra roli - to zresztą był dla mnie szok, gdy zapoznawałem się z realiami polskiego rynku. Dlatego pierwsze miejsce wolę mierzyć wysokością przychodów. Mam nadzieję, że z tego punktu widzenia zostaniemy liderem jeszcze w tym roku. Jeśli się nie uda, to najpóźniej w przyszłym roku będzie można powiedzieć: Era wróciła tam, gdzie kiedyś była."