Sieć Idea wraz z agencją reklamową Upstairs Young & Rubicam przygotowała kampanię walentynkową pod hasłem"Czy to jest przyjaźń, czy to jest kochanie?". Jest to reklama nowej usługi "Przyjaciel". Kampania, która pojawiła się w prasie tydzień temu, składa się z dwóch zdjęć publikowanych zawsze obok siebie. Na pierwszym atrakcyjna blondynka siedzi przy stoliku w pubie z chłopakiem i uśmiecha się do niego zalotnie. Na drugim zdjęciu ta sama blondynka pojawia się w towarzystwie dziewczyny, która równie zalotnie uśmiecha się do naszej bohaterki.
Kampania reklamowa usługi "Przyjaciel" rozpoczęła się 3 lutego. Jest obecna w prasie (m.in. w "Gazecie Wyborczej", "Polityce" oraz "Vivie"), w radiu z fragmentem piosenki Marka Grechuty (m.in. w RMF FM, Radiu Zet oraz Radiu Wawa) i na przystankach autobusowych. Reklama jest szeroko komentowana w środowiskach homoseksualnych i obrasta interpretacjami.
Według Pawła Nizińskiego, zarządzającego dyrektora kreatywnego agencji reklamowej Upstairs Young & Rubicam, motyw homoseksualny został wprowadzony do reklamy Idei z pełną świadomością. - Chcieliśmy pokazać, że Idea jest marką dla wszystkich, a miłość bywa różna. Nie czuliśmy się przy tym tak, jakbyśmy robili coś wyjątkowego - wyjaśnia Niziński. I dodaje, że agencja nie tworzyła tej reklamy jako reklamy lesbijskiej i jest to raczej delikatny wątek w tle, gdyż dwa zdjęcia zawsze są obok siebie. Pomysł wyszedł od pracowników agencji i jej klient zaakceptował go "bez żadnych rumieńców" jako coś zupełnie naturalnego.
Jacek Kalinowski, rzecznik Idei zapewnia natomiast: "Ja osobiście nie widzę tam wątku homoseksualnego. Rzeczywiście jest zdjęcie, na którym dziewczyna siedzi z dziewczyną. Zwróciło ono też moją uwagę, ale odebrałem to w ten sposób, że koleżanki obgadują romans z chłopakiem. Nie przyszło mi to do głowy i wywołanie takich skojarzeń na pewno nie było naszym zamiarem." Rzecznik dodaje jednak: "Ale miłość nie zna granic i jeżeli nasza reklama przemawia także do osób o odmiennej orientacji seksualnej i ich nie razi, to bardzo się z tego powodu cieszymy."