Polscy operatorzy tym razem nie będą musieli zamknąć swoich salonów w galeriach handlowych. Nowe obostrzenia z 6 listopada dotyczą sklepów zlokalizowanych w obiektach handlowych lub usługowych, w tym parkach handlowych, o powierzchni sprzedaży lub świadczenia usług powyżej 2000 m2.
Na szczęście dla operatorów z zakazu wyłączono działalność polegającą na sprzedaży usług telekomunikacyjnych.
Niestety okazuje się, że część mniejszych firm i tak może jednak ucierpieć, bo w galeriach nie będą mogły działać tzw. wyspy. Z Warszawie korzystają z nich najczęściej operatorzy kablowi, których nie stać na prowadzenie pełnej sieci „normalnych” sklepów.
Tak zachęca to wizyt w salonach T-Mobile:
Drodzy Klienci,
Jeśli planujecie dziś wizytę w naszych sklepach, to zarówno te w centrach handlowych, jak i te znajdujące się poza nimi są dla Was otwarte. Wyjątkiem są wyspy handlowe w galeriach. Te pozostają zamknięte.
Oczywiście zachęcamy również do korzystania z aplikacji Mój T-Mobile oraz naszej strony internetowej.
Od soboty weszły w życie nowe obostrzenia, spowodowane walką z #Covid_19. Zamknięte zostały niektóre sklepy w galeriach handlowych. Mieliśmy pytania, czy dotyczy to również salonów @Orange_Polska. Odpowiadam: nie, nasze salony pozostają dla Was otwarte https://t.co/Oky7pWsuc0 pic.twitter.com/ZgMol8TEL1
— Wojtek Jabczyński (@RzecznikOrange) November 9, 2020