Samsung Galaxy Z TriFold - pierwsze wrażenia Mrwhosetheboss

Newsy
Opinie: 0
Samsung Galaxy Z TriFold - pierwsze wrażenia Mrwhosetheboss

Samsung Galaxy Z TriFold to urządzenie, które według Mrwhosetheboss redefiniuje pojęcie składanego smartfona, oferując po pełnym rozłożeniu potężny, 10-calowy ekran o proporcjach 16:11. Recenzent przyznaje, że choć początkowo podchodził do tej konstrukcji z rezerwą, po krótkim czasie użytkowania poczuł, że chce mieć ten telefon znacznie bardziej niż się wcześniej spodziewał. Urządzenie przyjeżdża w zaskakująco dużym pudełku, w którym oprócz samego telefonu i kabla USB-C, Samsung umieścił 45-watową ładowarkę oraz dedykowane etui. Case posiada specjalną wypustkę osłaniającą zawias po złożeniu, co jest kluczowe dla ochrony skomplikowanego mechanizmu składania. Telefon po złożeniu jest gruby i waży 309 gramów.

Samsung zastosował kilka sprytnych rozwiązań ułatwiających obsługę, takich jak magnesy wypychające środkowy panel czy delikatnie dłuższą dolną warstwę, która ułatwia podważenie ekranu palcami. Telefon ostrzega użytkownika silnymi wibracjami, jeśli ten próbuje go złożyć w niewłaściwy sposób. Jednocześnie autor zaznacza, że konstrukcja ma swoje wady. Powłoka ekranu wewnętrznego jest ekstremalnie podatna na uszkodzenia, a na samym wyświetlaczu widoczne są dwa wyraźne zgięcia, które rzucają się w oczy pod kątem. Obudowa wykonana z kompozytu włókna szklanego zbyt łatwo się brudzi.

Pod względem technologicznym TriFold bazuje na procesorze Snapdragon 8 Elite. Arun zauważa, że nie jest to najnowszy wariant tego układu dostępny na rynku. Aparaty zostały niemal w całości przeniesione z modelu Galaxy Z Fold 7, co oznacza świetny główny sensor 200 MP, ale przeciętne obiektywy dodatkowe. Kluczową przewagą jest jednak oprogramowanie. Dzięki ogromnej powierzchni roboczej aplikacje takie jak YouTube czy Galeria wyświetlają znacznie więcej treści bez konieczności przewijania, a tryb Samsung DeX może teraz działać natywnie bezpośrednio na ekranie telefonu, zamieniając go w pełnoprawną stację roboczą. Mrwhosetheboss chwali również możliwość zapisywania zestawów trzech aplikacji, które uruchamiają się w predefiniowanym układzie za jednym dotknięciem.

 

Porównanie opinii: Mrwhosetheboss vs Marques Brownlee (MKBHD)

 

Wcześniej pisaliśmy o pierwszych wrażeniach MKBD. Choć obaj recenzenci są pod wrażeniem możliwości urządzenia, ich spostrzeżenia różnią się w kilku kluczowych punktach. Mrwhosetheboss zwrócił szczególną uwagę na detale konstrukcyjne ułatwiające rozkładanie, takie jak wspomniany system magnesów pomagający unieść środkowy panel, o czym Marques w ogóle nie wspomniał. Arun krytycznie odniósł się również do tekstury tylnego panelu, nazywając go „lepkim”, podczas gdy MKBHD opisał go po prostu jako gładki kompozyt. Co więcej, Mrwhosetheboss zauważył, że ekran wewnętrzny można łatwo porysować nawet przypadkowym oparciem o wazon, co skłoniło go do ostrzeżenia o trudnościach w utrzymaniu czystości i bezpieczeństwa urządzenia. Marques Brownlee pominął ten wątek, skupiając się bardziej na porównaniu wymiarów rozłożonego wyświetlacza do klasycznych tabletów.

Marques Brownlee dostrzegł jednak aspekt, którego Mrwhosetheboss nie rozwinął – zwrócił uwagę, że obie zmarszczki na ekranie mają różną wielkość ze względu na odmienne promienie zgięcia (jedna część składa się ciaśniej, druga luźniej wokół reszty obudowy). MKBHD dał również inną perspektywę na wagę urządzenia, zauważając, że choć 309 gramów to dużo jak na telefon, to w kategorii 10-calowych tabletów (które ważą zazwyczaj ok. 500 g) TriFold jest zaskakująco lekki. Marques nie wspomniał także o specyficznym detalu interfejsu, który zauważył Arun – ikony zapisanych grup aplikacji w TriFoldzie dynamicznie zmieniają swój wygląd, pokazując dokładnie, który program będzie zajmował największą część ekranu w danym układzie.

 

 

 

Samsung Galaxy Z TriFold

 

Samsung Galaxy Z TriFold

 

Samsung Galaxy Z TriFold

 

Samsung Galaxy Z TriFold

 

Opinie:

Rekomendowane:

Akcje partnerskie: