Rozpoczynamy testy smartfonu za 6500 zł

Najważniejsze | Newsy | Recenzje
Opinie: 0
Rozpoczynamy Sony Xperia 1 IV

Do redakcji na testy trafił najnowszy flagowiec Sony Xperia 1 IV. Na załączonym nagraniu można zobaczyć rozpakowanie pudełka i wyniki benchmarku Antutu. Pierwsze wrażenie jakie zrobił na mnie telefon jest doskonałe. Sony nie zrezygnował ze swojego klasycznego designu.

Jakość wykonania

Czarne, matowe szkło z tyłu obudowy wygląda fenomenalnie i jednocześnie się nie brudzi. Spust migawki aparatu ma wyraźną fakturę i dobrze leży pod palcem. Przycisk zasilania z wbudowanym skanerem linii papilarnych nie wystaje ponad krawędź obudowy i nie utrudnia umieszczenia telefonu w uchwycie samochodowym. Jest też na optymalnej wysokości do sięgnięcia kciukiem. Są głośniki stereo o brzmieniu lepszym niż laptop, którego obecnie testuję i gniazdo słuchawkowe, które jest rzadkością, zwłaszcza w flagowcach. Szuflada na kartę nano SIM oraz na kartę pamięci wysuwa się bez pomocy szpikulca. Te detale sumują się do uczucia jakie powinien oferować flagowiec – dopracowania w każdym detalu. Nawet symetryczne ramki na górze i dole ekranu, chociaż nie tak wąskie jak u konkurencji, nie przeszkadzają już, jak to miało miejsce w niektórych starszych modelach Sony.

Wyświetlacz

Wyświetlacz 4K jest ewenementem na rynku smartfonów i także robi bardzo dobre wrażenie. Rozdzielczość 4K przy przekątnej 6,5 cala jest moim zdaniem na wyrost, ale trudno rozpatrywać to w kategoriach wady. Obraz jest rewelacyjny, a liczba dostępnych funkcji i ustawień bezkonkurencyjna. Zwłaszcza osoby ceniące wierność obrazu będą zadowolone. Oglądanie wideo to prawdziwa przyjemność.

Spore spadki wydajności pod obciążeniem

Jedyna rzecz, która mnie zaskoczyła negatywnie przy pierwszym kontakcie to bardzo duża zależność osiąganych wyników w Antutu od temperatury urządzenia. Wszystkie współczesne smartfony są podatne na throttling, jednak w przypadku Sony Xperia 1 IV różnice są naprawdę duże. Schłodzony telefon uzyskał 978790 punktów w benchmarku Antutu, co uplasowało go na 5 pozycji w rankingu. Wystarczyło jednak uruchomić benchmark kilka razy pod rząd aby wynik spadł do zaledwie 622578 punktów, co zaowocowało spadkiem z 5 pozycji w rankingu na 60 miejsce. To wynik słabszy niż testowany ostatnio realme GT NEO 3T za 2199 zł z Snapdragonem 870, który uzyskał 714532 punktów, czyli był o 13% od Sony wydajniejszy. Przecież Sony ma na pokładzie najnowszego i najmocniejszego Snapdragona 8 Gen 1. Będę musiał się temu przyjrzeć podczas testów dłużej. Samo skonfigurowanie nowego telefonu i aktualizacja systemu spowodowały, że pierwszy benchmark miał wynik zaledwie 681304, a nie było to obciążenie polegające na graniu czy testowaniu benchmarkiem.

Największe niewiadome

To co mnie ciekawi najbardziej to aparaty Sony Xperia 1 IV, a zwłaszcza nagrywanie 4K w 120 klatkach wszystkimi 3 aparatami oraz bezstratny, płynny zoom optyczny teleobiektywu. Na to jednak potrzebujemy więcej czasu. Testy zapowiadają się jednak super ciekawie.

Opinie:

Rekomendowane:

Akcje partnerskie: