Tele2 na razie nie planuje zapłacić TP i chce wyjaśnień od sądu

Tele2 Polska nie otrzymało z sądu żadnego oficjalnego pisma w sprawie nakazu zapłaty 3,3 mln zł na rzecz Telekomunikacji Polskiej. Spółka poinformowała agencję ISB, że zwróciła się do sądu z prośbą o wyjaśnienia. "Podkreślamy, że Tele2 Polska jest upoważniona do rozliczeń z TP na zasadzie tzw. płaskiej stawki interkonektowej na podstawie decyzji Prezesa UKE. Spółka nie ponosi odpowiedzialności wobec TP z tytułu uchylenia przez sąd jakiegokolwiek rozstrzygnięcia o charakterze administracyjnym" - czytamy w komunikacie.

W swoim oświadczeniu Tele2 Polska oceniła, że w informacji prasowej TP znalazło się kilka nieścisłości, mogących wprowadzić opinię publiczną w błąd. "TP - podając łączną kwotę swoich roszczeń wobec spółki Tele2 Polska - powiązała cały szereg różnego rodzaju kwestii, sugerując, iż wszystkie roszczenia, na łączną kwotę 70 mln złotych mogą być rzekomo jednoznacznie uznane przez sądy, co nie jest zgodne z prawdą. W opinii spółki takie przedstawienie sprawy jest próbą manipulacji, szczególnie biorąc pod uwagę fakt, iż zdecydowana większość roszczeń TP wobec Tele2 Polska (60 mln zł) dotyczy usługi hurtowego dostępu do sieci (WLR) a nie tzw. płaskiej stawki interkonektowej. TP kwestionuje świadczenie na rzecz Tele2 Polska tej usługi w cenie 20 zł netto, jednocześnie świadcząc tę usługę swojej spółce zależnej (PTK Centertel) w dokładnie takiej samej cenie" - głosi komunikat.