Spółka TeleGo z Warszawy świadczy usługi telekomunikacyjne w sieci stacjonarnej, komórkowej, usługi dostępu do internetu oraz usługę teleopieki. Do Urzędu trafiły liczne skargi, z których wynika, że przedstawiciele firmy dzwoniąc do konsumentów z propozycją zawarcia umowy i następnie odwiedzając ich w domu, mogą wskazywać lub sugerować, że reprezentują ich dotychczasowego operatora telefonicznego. Konsumenci mogą być przez to przekonani, że rozmowa i przedkładane im dokumenty dotyczą jedynie zmiany warunków umowy z dotychczasowym dostawcą, a nie zawarcia umowy z nowym operatorem.
Kolejny zarzut to niewydawanie konsumentom wzoru oświadczenia lub formularza odstąpienia od umowy, co może utrudniać im odstąpienie od umowy zawartej poza lokalem przedsiębiorstwa. Z niektórych skarg wynika, że przedstawiciele spółki w ogóle nie pozostawiają podpisanych dokumentów lub dostarczają je z opóźnieniem, wobec czego konsumenci nie mają możliwości zweryfikowania, z kim i jaką umowę podpisali.
Jeśli zarzuty się potwierdzą, spółce TeleGo grozi kara do 10 proc. rocznego obrotu.
W przeszłości Prezes UOKiK karał już firmy telekomunikacyjne za podszywanie się pod dotychczasowego operatora, np.: PGT (Telefonia Polska Razem), Telekomunikacja Cyfrowa, Twoja Telekomunikacja, Nasza SA czy Telestrada.
W grudniu 2020 roku Sąd Apelacyjny podtrzymał decyzję wydaną w sprawie spółki Novum. Novum wprowadzała konsumentów w błąd poprzez m.in. utwierdzanie w przeświadczeniu, że dzwoniący konsultant jest pracownikiem dotychczasowego operatora z którym konsument ma zawartą umowę i nałożył na nią karę w wysokości ponad 480 tys. zł.