Przedstawiciele Telestrady mogli wprowadzać konsumentów w błąd, że reprezentują ich dotychczasowego operatora.
Skarżący twierdzą też, że nie dostawali podpisanych dokumentów.
UOKiK wszczął postępowanie - jeśli zarzuty się potwierdzą, Telestradzie grozi kara do 10 proc. obrotów.
Do urzędu trafiły liczne skargi na kolejną firmę telekomunikacyjną, która mogła nieuczciwie pozyskiwać nowych klientów, podszywając się pod ich dotychczasowego operatora.
Przedstawiciele Telestrady najczęściej najpierw dzwonili do konsumentów z ofertą, a potem odwiedzali ich w domach z dokumentami do podpisu.
UOKiK wszczął postępowanie i postawił firmie dwa zarzuty:
Telestradzie grozi kara do 10 proc. obrotów za każdą nieuczciwą praktykę rynkową.
W przeszłości UOKiK karał już firmy telekomunikacyjne za podszywanie się pod dotychczasowego operatora, np.: PGT (Telefonia Polska Razem), Telekomunikacja Cyfrowa, Twoja Telekomunikacja, Nasza SA.