Klasa smartfonu C (skala „Mercedesa” A, B, C, E, S)
Skala ocen 1-6 (6 - celujący)
Wstęp
Moto G to nie jest pierwszy lepszy telefon ze średniej półki. To pierwszy smartfon z Androidem, który udowodnił, że niedrogie urządzenie z systemem Google może dobrze działać. Wcześniej praktycznie każdy tani smartfon sprawiał problemy, działając wolno, czasem wieszając się. Tylko flagowe, drogie modele oferowały akceptowalny komfort.
Moto G dorobiło się reputacji telefonu, który można było niemal w ciemno polecić każdemu, kto chciał kupić dobrego smartfona niezbyt drogo. Od tego czasu minęły ponad 3 lata i 3 kolejne generacje Moto G. W moje ręce trafiła najnowsza, czwarta już edycja z tej linii. Sytuacja na rynku mobilnym ulega dużej zmianie. Czy broni się jak jego poprzednicy? Sprawdźmy.
Główne wady i zalety smartfonu Lenovo Moto G4
Zalety
Wady
Zestaw - ?
W opakowaniu, które trafiło do testów, znalazła się ładowarka z nieodłączanym kablem USB, która posiada stosunkowo niewielki prąd ładowania 550 mA. W opakowaniu nie było słuchawek. Niewykluczone, że zestaw dostępny na rynku wygląda inaczej.
Budowa – 4+
Pierwszą różnicą rzucającą się w oczy względem poprzednich generacji Moto G jest wielkość. Najnowsza Moto G4 ma przekątną 5,5 cala, a więc znacznie więcej niż poprzednie modele, które miały równo 5 cali, nie licząc pierwszej wersji, która miała 4,5 cala. W efekcie Lenovo Moto G4 zrobiła się telefonem raczej dużym. Jej wymiary to 153 x 76,6 x 9,8 mm i waga 155 gramów. Jeśli komuś zależy na mniejszy telefonie, to może wybrać tańszą Moto G4 Play, ale kosztem wyraźnie słabszej specyfikacji.
Ramka telefonu została wykonana z metalu, co jest miłym zaskoczeniem w telefonie za około tysiąc złotych. Przyciski są umieszczone w wygodnym miejscu, a regulację głośności od zasilania rozróżnimy po chropowatej fakturze przycisku zasilania.
Tył obudowy został wykonany z elastycznego tworzywa, powleczonego antypoślizgową warstwą. Po zdjęciu klapki znajdziemy dostęp do dwóch gniazd micro SIM i jednego gniazda na kartę pamięci. Miłym dodatkiem są znajdujące się w gniazdach dobrej jakości przejściówki z rozmiaru nano na micro SIM. W momencie kiedy na gorąco przekładamy kartę z innego telefonu to bardzo wygodne. Niestety bateria nie jest wymienna.
Głośnik, choć tylko jeden, został umieszczony z przodu i jest wystarczająco głośności w większości przypadków i zastosowań. Nie tak łatwo zasłonić go ręką, więc spełnia swoją funkcję dobrze.
Niestety zabrakło czytnika linii papilarnych, który trafił jedynie do droższej Moto G4 Plus. Odrobinę wystający aparat z tyłu obudowy powoduje, że telefon chwieje się, gdy położymy go na stole i naciśniemy bliżej krawędzi ekranu.
Wyświetlacz - 4+
Jak wspomniałem wyżej, w Lenovo Moto G4 ekran ma dużą przekątną 5,5 cala. To również pierwszy ekran w serii Moto o rozdzielczości Full HD 1920 x 1080 pikseli. Ich gęstość to 401 PPI. Znacznej poprawie względem starszych modeli (i tańszej wersji Play), uległ stosunek powierzchni ekranu do powierzchni całego telefonu - teraz przekracza 71%. W tym przedziale cenowym tak duża przekątna i rozdzielczość, to raczej rzadkość i należy to policzyć na plus, o ile tylko nie będzie przeszkadzał rozmiar telefonu.
Wyświetlacz został wykonany w technologii IPS. Jest dobry, ale na rynku są lepsze, choć niekoniecznie w tej cenie i rozmiarze. Dla porównania, w droższej Xperii X ekran ma wyraźnie wyższą maksymalną jasność, bardziej nasycone kolory i trochę lepsze kąty widzenia. W Moto G4 pod większymi kątami widać jak biel wpada w zielonkawy odcień. Na pewno nie można jednak powiedzieć, że to słaby wyświetlacz.
Moto posiada super wygodną funkcję podświetlania ekranu, gdy bierzemy smartfon do ręki. Co prawda niedroga Moto G4 nie ma czujników, jak choćby Moto X Style, które wykrywają zbliżenie ręki, nawet zanim dotkniemy telefonu, ale za to wykrywa ruch. Gdy tylko dotkniemy telefonu, wyświetlona zostanie godzina oraz ewentualne powiadomienia, które po dotknięciu i przytrzymaniu można podejrzeć bardziej szczegółowo bez odblokowywania ekranu. Taki drobiazg, a naprawdę cieszy i czyni korzystanie z Moto przyjemniejszym.
Procesor/pamięć/parametry techniczne – 4
Lenovo Moto G4 została wyposażona w procesor Snapdragon 617, który posiada 8 rodzeni – 4 taktowane są zegarem 1,5 Ghz, a pozostałe 4 zegarem 1,2 GHz, oraz układ graficzny to Adreno 405. Procesor wspomaga 2 GB RAM oraz 16 GB na system i pliki użytkownika. Pamięć można rozszerzyć kartą micro SD o pojemności do 256 GB.
Specyfikacja to jest to co odróżnia Moto G4 i G4 Plus, od tańszej wersji Play, gdzie jest słabszy, 4 rdzeniowy Snapdragon 410.
Wydajność jest adekwatna do półki cenowej i całkiem dobra. W benchmarku Antutu Moto uzyskuje ponad 44 tysiące punktów, podczas gdy wciąż nie brakuje urządzeń w podobnej cenie, które uzyskują 30 tysięcy punktów. W teście Epic Citadel Lenovo Moto uzyskała niecałe 34 klatki na sekundę na ustawieniach ultra wysokich. Zapewni to płynność w wymagających grach, takich jak Asphalt 8, ale trzeba pamiętać, że nie ma dużego zapasu mocy na przyszłość, przynajmniej w mobilnych grach.
W tym przedziale cenowym, ciężko będzie znaleźć telefon wyraźnie szybszy, wśród najbardziej znanych producentów. Dopiero sięgniecie po produkty mniej w Europie znane, jak choćby Xiaomi, umożliwi uzyskania lepszych wyników w podobnej cenie.
Moto G4 posiada LTE Cat4 150/50 Mbps, WiFi n, Bluetooth 4.1, GPS, GLONASS oraz radio FM. Z czujników jest tylko akcelerometr i żyroskop. Zabrakło NFC, czujnika zbliżeniowego i czytnika linii papilarnych. Część z nich trafiło do G4 Plus, ale NFC też tam nie ma.
System, Ekran główny - 5+
System operacyjny to jedna z największych zalet serii Moto. Już pierwsza Moto G, w 2013 roku mogła działać płynnie, właśnie dzięki czystemu systemowi. To się w najnowszym modelu nie zmieniło. Na telefonie znajduje się minimum niezbędnych aplikacji i żadnych dodatków firm trzecich. Android jest w aktualnej wersji 6.0.1 Marshmallow i dostanie aktualizację do wersji 7.0 Nougat.
Trzeba przyznać, że kultura pracy czystego Androida jest rewelacyjna i nie do odróżnienia nawet w porównaniu z najszybszymi smartfonami na rynku. Po prostu nie ma żadnych opóźnień i gubienia klatek animacji.
Czy mamy do czynienia ze 100% fabrycznym Androidem, jak w Nexusach? Nie do końca, bo znajdziemy w Moto bardzo drobne zmiany, np. Android 6 nie posiada przycisku zamykania wszystkich niedawno uruchamianych aplikacji, a w Moto się on znajduje. Jest też aplikacja Moto, odpowiedzialna za konfigurację dodatkowych funkcji. Pierwsza z nich to wspomniane wyświetlanie powiadomień na wygaszonym ekranie, gdy tylko dotkniemy telefonu, a także możliwość podglądu ich treści.
Drugi zestaw funkcji to gesty. Dwa są powszechnie wykorzystywane - podniesienie telefonu wycisza dzwonek, a obrócenie telefonu ekranem do dołu uaktywnia tryb "nie przeszkadzać". Są natomiast jeszcze dwa gesty, które spotkać można tylko w telefonach Moto i są super wygodne. Pokręcenie nadgarstkiem dwukrotnie uruchamia aparat, a potrząśnięcie, podobne do rąbania drewna, tylko oczywiście delikatniejsze, uruchamia latarkę. O ile na uruchamianie aparatu różni producenci mają wiele sposobów, to nigdzie indziej nie spotkałem się z latarką uruchamianą ruchem ręki. Gdy jest ciemno i nie chcemy oślepić się, świecąc sobie ekranem w oczy, takie rozwiązanie okazuje się rewelacyjne.
Wracając do wyglądu systemu, na lewo od głównego pulpitu znajduje się Google Now. Lista aplikacji jest przewija w pionie i wyświetla 4 ostatnio używane aplikacje u samej góry, a także pozwala wyszukiwać programy po nazwie. Wszystko jak w czystym Androidzie. Komu potrzeba zaawansowanych widżetów pogodowych i innych dodatków, będzie musiał zainstalować je samodzielnie.
Godna uwagi jest klawiatura ekranowa. To rozwiązanie Google i we wcześniejszych wersjach działała dosyć słabo w porównaniu z konkurencją, a na starszych wersjach Moto G z niewiadomych przyczyn w ogóle nie działał w niej słownik języka polskiego. Tutaj sytuacja uległa dramatycznej poprawie. Nowa klawiatura ekranowa Google została bardzo poprawiona i obecnie jest moją ulubioną, którą instaluje również na telefonach posiadających SwiftKey czy Swype. W Lenovo Moto G4 działa dokładnie tak jak powinna, czyli świetnie. Jakość rozpoznawania słów stoi na bardzo wysokim poziomie, a klawiatura jest prosta i czytelna.
Jakość połączeń - 4+
Głośność i jakość rozmów jest dobra. Rozmówcy nie skarżyli się podczas rozmów. Ja zauważyłem pojawiające się od czasu do czasu brzęczenie w głośniku, które po chwili znikało. Jakby jakiś element wpadał czasem w rezonans. Bardzo możliwe, że to cecha tylko tego konkretnego egzemplarza, a nie wszystkich modeli Moto G4.
Telefon obsługuje dual SIM. Gniazda na karty są wielkości micro SIM, ale posiadają przejściówki z nano SIM. Funkcje obsługi dual SIM nie wybiegają poza ogólnie przyjęty standard.
Kamera – 4
Aparat to jedna z najważniejszych funkcji, która pozycjonuje smartfon i decyduje o jego cenie. Nie inaczej jest w przypadku Moto G4, który posiada matrycę o rozdzielczości 13 megapikseli i obiektyw jasności F/2.0. Dla porównania Moto G4 Play, czyli tańsza wersja, posiada aparat o rozdzielczości 8 megapikseli i ciemniejszy obiektyw, a Moto G4 Plus posiada wyższą rozdzielczość 16 megapikseli, a także szybszy autofocus działający na zasadzie detekcji fazy i wspomagany laserowo.
Nie bez znaczenia jest, że zmieniona została aplikacja aparatu. Jeszcze w Moto X Style, choć aparat był świetny, aplikacja była jedną z najgorszych, z jaką miałem do czynienia, bo zawsze dotknięcie ekranu wyzwalało migawkę. Działanie według starego schematu jest wciąż dostępne, ale opcjonalne. W Moto G4 można korzystać z aparatu w sposób standardowy. Dodatkowo pojawił się tryb manualny, który pozwala ręcznie ustawić najważniejsze parametry, czyli balans bieli, ostrość, czas otwarcia migawki, czułość ISO i korekcje ekspozycji. Możliwości są więc znacznie większe.
Sama jakość zdjęć jest dobra i jak na półkę cenową Moto G4, można powiedzieć zaskakująco dobra. Aparat nie ma zazwyczaj problemów z ustawianiem ostrości, chyba, że jest ciemno. Zdjęcia są dość szczegółowe. Rozpiętość tonalna i nasycenie kolorów może mogły by być ciut lepsze, ale i tak jest naprawdę nieźle. Lampa błyskowa jest zaskakująco jasna. Na jakość obrazów zdecydowanie trudno narzekać.
Panoramy z G4 nie nadają się do użycia i równie dobrze mogłoby ich w ogóle nie być, aby nie dawać użytkownikowi złudnych nadziei.
Jakość nagrań wideo jest przeciętna. Nie ma dyskwalifikujących problemów, ale do dobrego efektu brakuje trochę szczegółów i płynniejszej zmiany ekspozycji. Jest też tryb spowolnionego wideo. Ma dość niską rozdzielczość 960 x 540, a mimo to wygląda jakby rozdzielczość była jeszcze niższa i interpolowana. Patrząc w tym trybie na ekran, trudno ocenić, czy ostrość została właściwie ustawiona.
Na koniec warto jeszcze raz przypomnieć o geście uruchamiania aparatu poprzez dwukrotne pokręceniem ręki w nadgarstku. To naprawdę wygodne.
Przedni aparat ma rozdzielczość 5 megapikseli, jasność F/2.2 i całkiem dobrą jakość.
Podsumowując, nie licząc sporadycznego opóźnienia w uruchamianiu aparatu i trybu panoramy, Moto G4 dostarcza dokładnie to czego można spodziewać się po smartfonie za tysiąc złotych w 2016 roku - całkiem dobre efekty, które wystarczą większości użytkowników.
Przykładowe zdjęcia:
Przykładowe wideo:
Bateria - 5
Bateria w Lenovo Moto G4 ma dużą pojemność 3000 mAh, co w połączeniu z oszczędnymi podzespołami daje dobre wyniki. Telefon pozwoli przez ponad 10 godzin przeglądać sieć i niewiele krócej oglądać wideo. Działa dłużej od wielu flagowych modeli smartfonów, które sa nierzadko trzykrotnie droższe. Dwa pełne dni normalnego użytkowania są osiągalne bez wysiłku ze strony użytkownika. Nawet więcej jeśli korzystamy z telefonu rzadziej. Lenovo Moto G4 daje pod tym względem większy komfort niż można się było spodziewać. Smartfon obsługuje szybkie ładowanie. Niestety bateria, mimo otwieranej obudowy, nie jest wymienna.
Podsumowanie
Lenovo Moto G4 nie jest już tak wyjątkową propozycją, jak jej pierwowzór, który w czasie swojej premiery praktycznie nie miał żadnej konkurencji. Inni producenci też nauczyli się robić dobre i niedrogie smartfony, a więc wybór jest większy i konkurencja także. Nie zmieniło się jednak to, że Moto G4 wciąż można polecić. Długo działa na baterii, jest solidnie i ładnie wykonana, ma duży ekran o wysokiej, jak na tę półkę cenową, rozdzielczości, a także satysfakcjonujący aparat. Najważniejszy jest system – czysty Android z szybkimi i częstymi aktualizacjami to wciąż towar deficytowy. Skoro Moto G4 nie ma poważnych wad, a czas działania na baterii jest dobry, system czysty i działa świetnie, to wciąż więcej, niż oferuje wielu producentów obecnych na rynku, zwłaszcza w tym segmencie cenowym. Wisienką na torcie są bardzo wygodne gesty oraz dual SIM.
Dla kogo jest Lenovo Moto G4
Dla kogo nie jest Lenovo Moto G4