Klasa smartfonu B (skala „Mercedesa” A, B, C, E, S)
Skala ocen 1-6 (6-celujący)
Wstęp
Philips Xenium W6500 to pierwszy ze smartfonów firmy Philips, który oficjalnie pojawi się na polskim rynku w 2014 r. Philips po kilku latach nieobecności wraca do nas jako producent telefonów komórkowych. Jeszcze w tym roku w sklepach pojawi się kilka modeli smartfonów z różnych półek cenowych. Według nieoficjalnych Informacji mogą być to nawet urządzenia z ośmioma rdzeniami i ekranami lepszymi niż FULL HD. Na starcie w ofercie PLAY i sieciach sprzedaży detalicznej pojawi się jednak smartfon ze średniej półki – Philips Xenium W6500. Jest to urządzenie skierowane do młodych ludzi z niezbyt zasobnym portfelem, którzy mają już jednak pewne wymagania co do swojego telefonu. Chcą, aby wyglądał atrakcyjnie, miał dobrą baterię i był w miarę szybki, czyli pozwalał bez opóźnień i „lagów” korzystać z większości aplikacji. W6500 spełnia te wszystkie wymagania, choć oczywiście nie jest też pozbawiony wad.
Główne wady i zalety smartfonu Philips Xenium W6500
Zalety:
Wady:
Zestaw – ocena 6
Zestaw testowy Philips Xenium W6500 był jak na średnią półkę bardzo bogaty. Oprócz smartfonu w pudełku znaleźliśmy zasilacz, kabel USB, ale także słuchawki. Ostatnio słuchawki zniknęły z pudełek nawet najdroższych Lumii Microsoftu. Oprócz tego w pudełku jest także dodatkowa tylna klapka. Oprócz klapki w pudełku otrzymaliśmy także opakowanie z trzema dodatkowymi klapkami, które możemy montować do naszego smartfonu zależnie od naszego ubrania, pogody lub nastroju. To fajny dodatkowy i przede wszystkim bezpłatny gadżet, który może się spodobać młodym ludziom.
Obudowa – ocena 5
Philips Xenium W6500 jest wykonany z tworzyw sztucznych, ale jest to plastik dobrej jakości. W6500 jest sztywny i nie skrzypi. Większość przycisków na obudowie jest dobrze zaplanowana, choć do przycisku „power” umieszczonego lekko z tyłu trzeba się przyzwyczaić. Głośnik jest umieszczony z tyłu, ale nie powoduje to tłumienia dźwięku, gdy smartfon leży na płaskiej powierzchni. Gniazdo USB jest na dole, a jack stereo na górze – są to optymalne pozycje dla tych portów. Philips Xenium W6500 wyróżnia się dedykowanym przyciskiem do oszczędzania baterii. Mały suwak włącza szybko tryb „best power save mode”.
Pod ekranem znajdziemy trzy przyciski sensoryczne, które są podświetlane tylko przez kilka sekund i nie da się tego zmienić w menu. Chyba lepszym wyborem jest całkowita rezygnacja z przycisków funkcyjnych i wyświetlanie ich na ekranie.
Wyświetlacz – ocena 4
Wyświetlacze w tańszych smartfonach nie mogą się oczywiście równać z tymi, które znajdziemy w urządzeniach za 2-2.5 tys. zł. Ekran Philipsa Xenium W6500 ma wielkość 4.3 cala i w miarę dobrą rozdzielczość 540x960. Gęstość pikseli oscyluje wokół 240 ppi. Nie jest to oczywiście topowy ekran z porywającymi kolorami znanymi z najnowszych Samsungów, ale w smartfonie ze średniej półki nie znajdziemy lepszych rozwiązań. Kąty widzenia są satysfakcjonujące. Należy też pamiętać, że im wyższa rozdzielczość tym dużo większe obciążenie dla procesora, co w efekcie może sprawić, że nasz smartfon może działać wolniej niż mógłby mając nieco gorsze parametry rozdzielczości.
Procesor/pamięć/parametry techniczne – ocena 4
Parametry techniczne Philipsa Xenium W6500 nie są łatwe do oceny. Z jednej strony mamy do dyspozycji procesor quadcore, a z drugiej strony producent oferuje nam 2 GB pamięci dostępnej dla użytkownika na aplikacje, zdjęcia i filmy. Sytuację uratuje karta pamięci, którą od razu po zakupie smartfona powinniśmy niezwłocznie sobie dokupić.
W Xenium W6500 znajdziemy obsługę dwóch kart SIM (niestety w zwykłym starym dużym rozmiarze). Wybrana przez nas karta może służyć do połączeń głosowych, SMS-ów lub transmisji danych. Do danej karty możemy przyporządkowywać odpowiednie kontakty z naszej książki adresowej.
W6500 nie obsługuje technologii LTE. Technologia 3G działa w zakresach 2100 i 900 Mhz. Gdy chcemy jednak szybko pobrać lub wysłać dane bez problemu możemy korzystać z naprawdę szybko działającego WiFi. Przy naszym niezbyt nowoczesnym hotspocie transfery przy pobieraniu danych bez problemu przekraczały 50 Mbits.
Wynik popularnego benchmarku AnTuTu wyniósł 13652 punktów, co plasuje naszego Philipsa w rankingu poniżej Samsunga Galaxy S3. W praktyce W6500 działa naprawdę szybko. Nawet najbardziej „wypasione” gry samochodowe (Asphalt 8, GT Racing 2 i Real Racing 3) działają tak samo płynnie jak na dwa razy droższych smartfonach.
Co jeszcze znajdziemy w Philipsie Xenium W6500:
Pełne dane techniczne smartfonu Philips Xenium W6500 znajdują się tutaj.
System – ocena 4
Jeśli chodzi o wersję systemu operacyjnego to do Philipsa można mieć o nią pretensję. Zastosowano Androida 4.2.2 Jelly Bean, a przecież już od wielu miesięcy na rynku jest dostępny KitKat. Żale nie powinny być jednak duże, bo Jelly Bean działa w tym telefonie bardzo stabilnie i szybko. W tym akurat modelu Philips nie zastosował swojej nakładki, która pojawi się już niebawem w kolejnych modelach. Android jest „goły”, co może spodobać się wiernym fanom tego systemu. Nam bardziej spodobała by się lekka modyfikacja, która sprawiłaby, że W6500 bardziej by się wyróżniał w tłumie innych smartfonów.
Co m.in. oferuje nam system w tym smartfonie:
Wprowadzanie tekstu – ocena 3
Klawiatura Philipsa Xenium W6500 nie wyróżnia się niczym specjalnym. Ekran 4.3 cala sprawia, że podczas pisania nie popełniamy prawie żadnych błędów. Klawisze są wystarczająco duże zarówno w widoku poziomym, jak i pionowym. Niestety Philips nie oferuje seryjnie rozwiązania Swype (pisanie bez odrywania palca), ani też nie wyświetla dodatkowego rzędu cyfr, co bardzo pomaga przy pisaniu dłuższych tekstów. Teksty możemy także dyktować korzystając z platformy Google.
Kamera – ocena 5
Kamera Philipsa Xenium W6500 została potraktowana bardzo poważnie. Smartfon otrzymał matrycę 8 megapikseli i bardzo rozbudowaną aplikację do obsługi kamery.
Wybrane funkcje kamery:
Wszystkie te ustawienia nie mają jednak aż takiego znaczenia, jak sama jakość zdjęć i filmów. A ta jest bardzo dobra. Zarówno fotografie, jak i materiały wideo HD są świetne. Brawa dla Philipsa za tak dobrą kamerę wmontowaną w przecież nie najdroższy aparat.
Przykładowe zdjęcia:
Przykładowe wideo:
Bateria – ocena 4
Seria Xenium za czasów zwykłych smartfonów słynęła ze wspaniałych baterii. Telefony z tej serii działały tydzień lub nawet dwa bez ładowania. W przypadku smartfonów taki wynik nie jest już możliwy. W czasie naszych testów Philips Xenium W6500 działał bez ładowania około dwóch dni, ale przy bardzo dużym obciążeniu telefon na pewno uda się „zajechać” w dobę. To są standardowe wyniki dla obecnych urządzeń. W środku obudowy znajdziemy baterię 2400 mAh. W sytuacji awaryjnej można przedłużyć działanie smartfonu korzystając ze specjalnego przycisku z boku obudowy. Uruchamia on tryb „best power save”, który automatycznie wyłącza transmisję danych, Bluetooth, GPS, przygasza ekran i kończy działanie wszystkich aplikacji itd. Dodatkowo użytkownik może samodzielnie ustawić tryb „my mode”, w którym samodzielnie wybierze co ma się wyłączać w trybie oszczędzania energii.
Podsumowanie
Philips Xenium W6500 to pierwszy smartfon Philips, który oficjalnie będzie sprzedawany w naszym kraju. Zapowiada się hit, bo W6500 ma dobrą cenę, dobrą markę i w miarę dobre komponenty, które pozwalają na płynne działanie Androida. Szkoda, że Xenium W6500 nie ma na pokładzie KitKata, bo to by sprawiło, że ten Philips stał by się jeszcze bardziej interesującą propozycją. Z naszych Informacji wynika, że KitKat pojawi się w kolejnych modelach tej firmy, które wejdą na polski rynek już w najbliższych tygodniach i miesiącach.
Dla kogo jest Philips Xenium W6500:
Dla kogo nie jest Philips Xenium W6500: