Test aparatu Samsung Galaxy NX

Recenzje
Opinie: 1

Klasa kamery E (skala „Mercedesa” A, B, C, E, S)

Skala ocen 1-6 (6-celujący)

Wstęp

Samsung Galaxy NX to jeden z najciekawszych aparatów fotograficznych, które pojawiły się w tym roku na rynku. Czym się wyróżnia? Przede wszystkim tym, że działa pod kontrolą systemu Android oraz jest wyposażony w obsługę transmisji komórkowej 3G/LTE. NX jako kamera to bezlusterkowiec z wymiennymi obiektywami z matrycą 20.3 megapiksela o rozmiarze APS-C.  Jest to większa matryca niż w popularnych bezlusterkowcach micro cztery trzecie. Samsung Galaxy NX to kolejna próba integracji aparatów fotograficznych z systemem Android. Pierwszą próbą Samsunga był Samsung Galaxy Camera – aparat kompaktowy przeznaczony na rynek masowy. W przypadku NX segment docelowy jest inny – wymienne obiektywy to domena osób, które interesują się fotografią już przynajmniej hobbistycznie. NX może być także bardzo dobrym narzędziem dla redakcji internetowych. Żaden aparat nie prześle szybciej zdjęć na dropboxa, gdy nie mamy dostępu do sieci WiFi. Oczywiście alternatywnym rozwiązaniem są mobilne hotspoty i aparaty tylko z obsługą WLAN, ale rozwiązania typu „All In One” mają swoje niewątpliwe zalety.

Główne wady i zalety aparatu Samsung Galaxy NX

Zalety:

  • wygodny uchwyt aparatu
  • możliwość edycji zdjęć w kamerze
  • szybka wysyłka zdjęć
  • bardzo dobra jakość wykonania
  • ogromny ekran 4.8 cala
  • dioda sygnalizacyjna
  • duży wybór obiektywów (seria NX)
  • gorąca stopka - możliwość podłączenia zewnętrznej lampy
  • „kitowy” obiektyw 18-55
  • szybki procesor
  • dobra jakość zdjęć
  • dołączone oprogramowanie Lightroom w pełnej wersji
  • natychmiastowa wysyłka zdjęć na Dropbox
  • przycisk i-Function na obiektywie do aktywacji menu aparatu
  • aktywacja aplikacji kamery spustem migawki
  • system czyszczenia matrycy

​​Wady:

  • brak personalizowanych przycisków
  • jedno pokrętło z nastawami
  • zdarzają się „zwisy”
  • duża waga (495 g z baterią)
  • wysoka cena
  • niezbyt szybki autofocus i przy tym blokada możliwość wykonania zdjęcia
  • niezbyt szybko robi zdjęcia seryjne – za wolno dla profesjonalistów
  • brak możliwości automatycznego przesyłania zdjęć na adres poczty e-mail
  • nie nagrywa wideo w 4K

Zestaw – ocena 5

W komplecie z „body” aparatu otrzymujemy obiektyw 18-55 OIS F3.5-5.6 OIS III (maksymalna przysłona to f/22). Analizując suche parametry nie jest to jasny obiektyw, ale przy wbudowanej efektywnej stabilizacji robi naprawdę dobre zdjęcia także w nocy z ręki (pomaga nam także elektronika aparatu). Dodatkowo do NX dostajemy kabel USB z ładowarką - taką jak w smartfonach Samsunga.  Samsung zadbał także o pasek do noszenia aparatu na szyi.

Obudowa/wyświetlacz – ocena 5

Samsung Galaxy NX w testach jest ganiony za brak przycisków i pokręteł. Rzeczywiście nawet bardziej zaawansowane kompakty mają ich więcej. Tutaj jednak mamy trochę inną filozofię obsługi kamery – do tego służy głównie ekran dotykowy. Należy pamiętać, że NX nie jest aparatem dla profesjonalistów, więc i tak większość zdjęć powstanie w trybie Auto. Osoby bardziej zaawansowane muszą radzić sobie korzystając z przycisku na obiektywie oraz głównego pokrętła. W trybie manualnym możemy ostrzyć korzystając z pierścienia na obiektywie. 

Aparat jest wykonany bardzo precyzyjnie. Jego obudowa jest metalowa. Przez to cały zestaw z obiektywem waży naprawdę sporo, a należy pamiętać, że w komplecie był krótki zoom. Waga pomaga jednak w stabilnych zdjęciach w gorszych warunkach oświetleniowych.

Na górze obudowy jest gorąca stopka oraz wbudowana lampa błyskowa. Ta druga przydaje się w awaryjnych sytuacjach, ale oczywiście lepiej dokupić sobie regulowaną lampę zewnętrzną. Powoduje to jednak spory wzrost kosztów całego zestawu. Z lewej strony obudowy za zaślepką są dwa gniazda: mini HDMI oraz micro USB. Nad nimi jest gniazdo mini jack stereo do podłączenia słuchawek. Niestety przy nagrywaniu wideo nie słychać w nich nagrywanego dźwięku.

Na spodzie znajduje się zamykana klapka kryjąca trzy elementy: kartę microSIM, karta microSD oraz spory akumulator. Karta microSD w aparatach to rzadkość, bo dużo wygodniejszym formatem jest nadal SD.

Duże brawa należą się Samsungowi za wmontowanie w aparat wizjera elektronicznego SVGA. Ma on aż 0.46 cala i jest naprawdę dobrej jakości. Jego wadą jest tylko trochę zbyt wolne automatyczne włączanie po przyłożeniu oka. Ostrość widzenia regulujemy pokrętłem po jego lewej stronie.

Samsungi z serii Galaxy słyną z bardzo dobrych ekranów i tak jest w przypadku tego aparatu fotograficznego. Ekran scLCD ma wielkość 4.8 cala HD. Ekran na rozdzielczość 1196x720 z gęstością pikseli 320 dpi. To naprawdę ogromna „szyba”.  W pomieszczeniach i w trybie makro można z niego bez problemu korzystać do kadrowania. Na ulicy lepszy będzie już wizjer. Jako, że NX działa pod kontrolą „zwykłego” Androida, to oczywiście wyświetlacz może służyć także do czytania maili, przeglądania Internetu, a nawet grania – co przetestowaliśmy ;-)

Procesor/pamięć/parametry techniczne – ocena 6

Aparat jest napędzany procesorem Samsung Exynos 4412 ARM Cortex-A9, czterordzeniowym, taktowanym zegarem 1.6 Ghz. RAM to 1.5 GB, wewnętrzna pamięć dla użytkownika to 12.13 GB (czyli teoretyczne 16 GB). W rankingu AnTuTu Galaxy NX mieści się pomiędzy HTC One, a Note 2. Są to więc bardzo dobre parametry.

Do transmisji danych mamy do dyspozycji LTE 800/850/900/1800/2100/2600, HSPA+ 850/900/1900/2100 oraz WiFi a/b/g/n 2.4G/5GHz. Jest także A-GPS z GLONASS oraz Bluetooth 4.0. Przez NX nie można prowadzić rozmów głosowych w sieci komórkowej. Oczywiście można korzystać z komunikatorów internetowych.

System – ocena 5

Samsung Galaxy NX działa pod kontrolą systemu Android 4.2.2. Nie jest to więc najnowsza edycja tego systemu. Być może Samsung chciał skupić się na tym, aby system był stabilny i niezawodny, a nie najnowszy. Nie do końca się to udało, bo zdarza się, że aparat potrafi się zawiesić. Należy pamiętać, że profesjonalny fotograf może wówczas stracić dobre ujęcie. Zastosowanie w aparacie Androida powoduje także, że kamera włącza się tak szybko jak każdy smartfon, a więc kilkanaście sekund. Na szczęście, gdy jest już w trybie standy to zdjęcie możemy zostanie wykonane po około 2 sekundach od przyciśnięcia przycisku włącznika.

Samsung, podobnie jak we wszystkich swoich telefonach, w NX stosuje swoją nakładkę TouchWiz. Nie jest ona oczywiście tak rozbudowana jak w S4 lub Note 3, ale mamy do dyspozycji widżety konfigurowalne górne paski, obsługę głosową, DLAN, screen mirroring i Kies.

Kamera zdjęcia – ocena 5

Na wstępie należy podkreślić, że żadne aktualnie dostępne urządzenie z Androidem nie da nam porównywalnej jakości zdjęć. Galaxy NX miażdży androidową smartfonową konkurencję. My niestety testowaliśmy go z „kitowym” ciemnym obiektywem, więc nie rozwinął w pełny skrzydeł. Aparat może robić zdjęcia z następującymi maksymalnymi rozdzielczościami: 5472x3648 3:2 20 mega lub 5472x3080 16:9 16 mega. Są też dostępne niższe rozdzielczości. Zdjęcia w trybie zwykłym mogą być zapisywane jako JPEG, a w trybie profesjonalnym także jako RAW. W przypadku plików RAW należy pamiętać, że aby je edytować lub nawet przeglądać wymagane jest specjalne oprogramowanie. W komplecie z Samsungiem otrzymujemy pakiet Adobe Lightroom, który cieszy się zasłużoną sławą. Jest w miarę prosty w obsłudze, a daje niesamowite efekty.

Duża matryca APS-C 20.3 megapikseli jest obsługiwana przez procesor DRIMe IV. Matryca może być czyszczona automatycznie przy każdym włączeniu aparatu lub też ręcznie w menu.

Do dyspozycji mamy autofocus w teoretycznie szybkiej wersji hybrydowej (pomiar kontrastu i fazy między detalami). Focus nie jest bardzo szybki i w przypadku, gdy obiekt zbliża się do obiektywu do jest niestety duża szansa na błąd ostrzenia. Fani ręcznego focusa mogą bez problemu ustawiać ostrość na wybranym przez siebie obiekcie. Na ekranie lub w wizjerze pojawi się jego powiększenie i wówczas nie ma szans na błąd.

W przypadku zdjęć seryjnych Samsung Galaxy NX pozwala na robienie około 4 klatek na sekundę w pełnej rozdzielczości. W przypadku plików RAW nie jest możliwe robienie zdjęć seryjnych albo my nie mogliśmy namierzyć takiego ustawienia.

Fani trybów automatycznych mają w NX ogromną karuzelę różnych ustawień predefiniowanych, które mogą sprawić, że nasze zdjęcia będą ciekawsze.

NX oferuje ISO od 100 do 25600. Oczywiście największe ISO są już obarczone naprawdę sporymi szumami.

Kamera wideo – ocena 6

Aparat może nagrywać w rozdzielczości FULL HD z szybkością 25 klatek na sekundę (w opcji 24), a w HD z prędkością 50 fps (opcja 25 fps). Przy pełnym zoom z tym obiektywem potrzebujemy już dobrego oświetlenia planu. W czasie filmu możemy korzystać zarówno z automatycznego, jak i ręcznego focusa. Żadnych innych ustawień nie można zmieniać. Jakość dźwięku (stereo), szczegółowość obrazu, jego płynność  oraz stabilizacja jest bardzo dobra. Focus działa szybko. Przy tym kitowym obiektywie zoomowanie przy nagrywaniu wideo nie jest płynne i raczej w bardziej profesjonalnych nagraniach nie da się go wykorzystać. Podczas obracania pierścienia zoom aparat nagrywa także odgłos tego procesu.

Przykładowe zdjęcia:

Przykładowe wideo:

Aplikacje – ocena 4

Po Samsungu zawsze spodziewamy się ogromnego pakietu dodatkowych aplikacji. W NX się trochę przeliczymy.  W standardzie mamy do dyspozycji aplikacje My Mode, Sphere, Photo Suggest, Paper Artist, Video Editor oraz Photos.  My Mode to skrót do automatycznych trybów aparatu. Sphere to program do tworzenia sfer ze zdjęć (wymaga dodatkowej rejestracji). Photo Suggest to poradnik jakie atrakcyjne ujęcia można są dostępne w okolicy, w której się znajdujemy. Paper Artist to rozbudowany program do przerabiania zdjęć – mamy do dyspozycji narzędzia, z których korzystają malarze i rysownicy. Video editor i Photos to standardowe aplikacje, które znajdziemy w większości smartfonów z Androidem. Brakuje nam trochę poważniejszego pakietu do szybkich, bardziej profesjonalnych poprawek do zdjęć.

Bateria – ocena ?

Jeśli chodzi o przetestowanie baterii Samsunga Galaxy NX to niestety nie w pełni nam się to udało. Najlepszym testem jest spacerowanie cały dzień z aparatem po mieście i sprawdzenie, czy bateria dotrwa do końca dnia. Ze względu na warunki atmosferyczne nie przeprowadziliśmy takich testów. Zimno zaniżyło by również realny czas działania ogniwa. Sam producent obiecuje nam 440 zdjęć lub 190 minut nagrywania wideo. To bardzo przyzwoite parametry.

Bateria w Galaxy NX ma pojemność 4360mAh. To bardzo dużo, ale należy pamiętać, że oprócz samego aparatu w NX działa także moduł LTE, GPS, WLAN itd.  Zalecamy zakup dodatkowej baterii, bo to sprawi, że przestaniemy się przejmować tym, czy wieczorem będziemy mogli zrobić ostatnie zdjęcia.

Podsumowanie

Samsung Galaxy NX to świetny aparat dla osób, które muszą lub chcą błyskawicznie dzielić się swoimi zdjęciami i filmami, a przy tym muszą lub chcą zadbać o ich jakość. NX potrafi już po chwili od zrobienia zdjęcia przesłać je na Facebooka lub na Dropboxa, do agencji PR lub redakcji. Szczególnie gdy wyposażymy go w lampę błyskową oraz kilka obiektywów z mocowaniem NX stanie się naprawdę poważnym narzędziem. Należy jednak pamiętać, że NX nie jest sprzętem dla profesjonalistów – potrafi się zawiesić (dosyć często), a na to „profi” fotografowie nie mogą sobie pozwolić. My w naszej redakcji bardzo chętnie byśmy korzystali na co dzień z Galaxy NX z kompletem obiektywów – niestety odstrasza nas cena. Zaawansowany kompakt z zewnętrzną lampą to wydatek o połowę mniejszy. Dużo taniej można także kupić lustrzankę z zestawem np. dwóch obiektywów.

Jak zwykle trzeba na końcu pogratulować Samsungowi za to, że nie boi się wprowadzać na rynek takich innowacyjnych produktów – na razie ich sprzedaż nie będzie masowa, ale już za kilka lat takie kombajny z wbudowaną transmisją, klientem poczty, przeglądarką na pewno zastąpią „zwykłe” lustrzanki.

Opinie:

Opinie archiwalne (1):

Komentuj

Komentarze / 1

Dodaj komentarz
  • Users Avatars Mini
    pszemeq pisze: 2013-12-10 13:54
    Z mojego subiektywnego punktu widzenia to trochę taki dziwoląg. Oczywiście można ( przy obecnym stanie techniki ) wyprodukować takie urządzenie - redakcja ( jak można przeczytać ) nawet sobie na aparacie fotograficznym zagrała w gry ale dla osób, które muszą szybko podzielić się wynikami swoich prac fotograficznych na portalach społęcznościowych itp. ten aparat może być raczej dość niewygodny ( kwestia obsługi czy banalanego noszenia przy sobie). Dla osób, które chciały by podzielić się szybko taki fotografiami dobrej jakości sam aparat raczej tego nie ułatwi. W mojej subiektywnej ocenie być może sprzęt ten stanowi niezbędne ogniwo w ewolucji takiego sprzętu wypuszczony po to aby sprawdzić jak przyjmą go konsumenci w którą stronę prowadzić pracę przy kolejnych modelach.
    0

Rekomendowane:

Akcje partnerskie: