Klasa smartfonu S (skala „Mercedesa” A, B, C, E, S)
Skala ocen 1-6 (6-celujący)
Wstęp
Samsung Galaxy S4 to smartfon z Androidem, który wzbudza dokładnie tyle zainteresowania i emocji, co nowe smartfony Apple. Okazało się jednak, że S4 ma naprawdę poważną konkurencję w postaci Sony Xperia Z i HTC One. To właśnie z nimi głównie porównywany jest S4. Klienci mają wybór, ale i tak pewnie okaże się, że to właśnie Samsung sprzeda prawdziwe miliony swojego flagowca.
Pomimo, że jest S4 jest na razie bardzo drogi to jest bardzo ważny także dla niższych półek z oferty Samsunga. S4 tworzy wizerunek całej serii Galaxy i to jest także jedna z jego wielkich zalet.
S4 w porównaniu do androidowych konkurentów wygrywa ekranem, wagą i bardzo wieloma unikalnymi funkcjami. Xperia Z wygrywa z nim wodoodpornością obudowy. HTC One świetną obudową i fajną funkcją Blink Feed. iPhone 5 to znowu dużo lepsza bateria oraz lepsza oferta aplikacji.
Który telefon z tych czterech jest najlepszy. Tego naprawdę nie wiemy.
Może Wy wybierzecie za nas smartfon ideał? Oto nasza ankieta:
Jeśli chodzi o porównanie z Samsung Galaxy S III to upraszczając S4 jest ewolucją. Wygląd jest niemal identyczny, ale diabeł tkwi w szczegółach: w szybkości działania, w wyświetlaczu, w dodatkowych funkcjach. Fani Samsunga na pewno mają już sporo rozterek – wymieniać na S4, czy na razie się wstrzymać i poczekać na spadek cen.
Główne wady i zalety smartfonu Samsung Galaxy S4
Zalety:
Wady:
Dane techniczne:
Pełne dane techniczne Samsung Galaxy S4 znajdują się tutaj.
Porównanie z konkurencją jest tutaj.
Relacja z polskiej premiery (tutaj) i z amerykańskiej premiery (tutaj).
Zestaw – ocena 6
Pudełko z Samsungiem S4 szczyci się chyba tym, że jest najbardziej ekologicznym pudełkiem telefonu na świecie. Jest wykonane w 100% z materiałów zrecyklingowanych, a dodatkowo druk został wykonany atramentami na bazie soi. Pudełko ma papierową okleinę imitującą drewno, co może, ale nie musi się już podobać. W środku znajdziemy też ekologiczny podręcznik użytkownika (obrazkowy), instrukcję użytkownika oraz warunki gwarancji – wszystko na szarym „pakowym” papierze. Na tym ekologia się kończy i w komplecie jest smartfon, douszne słuchawki z pilotem, kabel USB oraz bardzo mały zasilacz. Smartfon otrzymaliśmy w wersji szarej, ale wszystkie akcesoria są białe. Podobną zasadę stosuje Apple. Do słuchawek otrzymujemy także zapasowe gumki. Jakość słuchawek nie jest porywająca, ale jest wyższa od średniej. Melomanom na pewno zalecamy zakup lepszych słuchawek, bo jakość dźwięku generowanego przez S4 jest bardzo dobra.
Symbol S4 sprzedawanego w Europie to GT-I9505.
Obudowa/wyświetlacz – ocena 6
Obudowa Samsunga Galaxy S4 to główny obiekt zawodu większości testerów tego smartfonu. Wszyscy narzekają, że w tak topowym telefonie nie ma miejsca na plastik. Należy jednak mieć na uwadze, że dzięki tworzywom sztucznym S4 jest bardzo lekki, a jego wytrzymałość jest taka sama lub lepsza niż konkurentów. S4 waży zaledwie 130g, co przy ekranie 5 cali jest wynikiem znakomitym. HTC ONE z mniejszym ekranem waży 156 g. iPhone jest lżejszy (112g), ale jego ekran to tylko 4 cale. Xperia Z to 146 g. Nam Samsung S4 się podoba. Jest sztywny, dobrze spasowany, bardzo dobrze trzyma się go w dłoni. Trochę gorzej jest z tylną klapką – ona wygląda rzeczywiście trochę tanio, a dodatkowo w wersji szarej strasznie się palcuje. Esteci będą ją co chwilę pucować irchą.
Samo rozłożenie przycisków na obudowie S4 jest tradycyjne. Nowy Galaxy ma nawet sprzętowe przyciski pod ekranem, co zdarza się już naprawdę coraz rzadziej. Przyciski te można na stałe podświetlić. Nad ekranem jest bardzo przydatna dioda informująca nas o notyfikacjach, ładowaniu baterii itd. Głośnik mono jest niestety umieszczony z tyłu, a więc często jest tłumiony. Złącze microUSD jest na dole telefonu. Złącze obsługuje także standard MHL, czyli można je podłączyć przy wykorzystaniu adaptera lub specjalnego kabla do telewizora z HDMI.
Sama obudowa to pierwszy dowód na to, jak bardzo jest zaawansowany S4. Oto lista czujników, które są zlokalizowane w poszczególnych częściach obudowy naszego koreańskiego flagowca.
Rozplanowanie czujników i ich rola:
Wyświetlacz S4 pokryty jest szkłem Corning Gorilla Glass 3. Matryca ma rozmiar 5 cali i maksymalną dostępną obecnie rozdzielczość FULL HD 1080p. Gęstość ekranu to 441 ppi. Dla porównania HTC ONE ma 469 ppi, Xperia Z 441 ppi, iPhone 5 326 ppi. Jak można opisać subiektywnie ten wyświetlacz? Jest naprawdę genialny, czcionki nie mają żadnych ząbków nawet przy dużym powiększeniu, bardzo dobrze reaguje na dotyk (choć może nawet zbyt dobrze), a jego kolory są bardzo nasycone i żywe. Nasycenie (przesycenie?) barw niektórym osobom może wydać się przesadne i wybiorą ekran HTC ONE jako lepszy. Ekran jest „glove friendly”, czyli podobnie jak w Nokii Lumii 920 można go obsługiwać w rękawiczkach.
Procesor/pamięć/parametry techniczne – ocena 6
Naszego S4 napędzał procesor Qualcomm Snapdragon 600 taktowany zegarem 1.9 Ghz. Ten sam procesor (choć zapewne w nieco innej wewnętrznej konfiguracji) napędza HTC ONE i nowego flagowca LG Optimus G Pro. Samsung Galaxy S4 ma być także sprzedawany z procesorem firmy Samsung z ośmioma rdzeniami. Ten drugi procesor Octa-Core ma być taktowany zegarem 1.6 Ghz. Telefon z tym procesorem otrzymał oznaczenie GT-I9500. W benchmarku AnTuTu nasz telefon osiągnął wyniki 24190, a GT-I9500 notuje wyniki na poziomie 29645. Oba procesory pozwalają aktualnie S4 na „rozjechanie” konkurentów w benchmarkach. Subiektywnie jednak i na ONE i Xperii Z system i aplikacje działają bardzo podobnie jak na S4.
RAM w S4 ma wielkość 2GB. Pamięć użytkownika to teoretycznie w naszej wersji 16 GB, ale realnie pozostaje nam 9.15 GB. Warto się więc pokusić o zakup karty pamięci lub (co jest dużo droższym rozwiązaniem) zakup S4 z większą pamięcią. Ta druga opcja jest na razie w Polsce jeszcze niedostępna, bo w sklepach są tylko wersje smartfonu z pamięcią 16 GB.
Samsung Galaxy S4 zawiera oczywiście wszystkie najnowsze rozwiązania jakie możemy sobie wymarzyć w smartfonie:
System/nakładka – ocena 6
W Galaxy S4 działa system Android Jelly Bean 4.2.2 z nakładką TouchWiz. Jest to ten sam system co w Nexusie 4, a jednocześnie w niczym go nie przypomina. Samsung stworzył w pewnym sensie swojego własnego Androida. Sam TouchWiz ma dwie główne wersje: bardzo prostą dla niezaawansowanych użytkowników i pełną dla „profesjonalistów”. Wersji prostej nie będziemy szczegółowo omawiać. Po prostu otrzymujemy do dyspozycji duże ikony skrótów, kontaktów. Ilość aplikacji widocznych na ekranie jest niewielka, zmienione jest także główne menu ustawień. Górny pasek statusu jednak już się nie zmienia, co jest pewnym zaniedbaniem.
Android Jelly Bean w Galaxy S4 działa bardzo stabilnie i ani razu w czasie już ponad tygodniowych testów (a raczej katowania) się nie zawiesił. Jedyny problem jaki zauważyliśmy trochę przypadkowo to to, że S4 zawiesza jeden z routerów firmy D-link. Problem ten jest już opisany na forum. Jest na to sposób i trzeba specjalnie dla tego smartfonu stworzyć tzw. strefę gościa z routingiem do głównej sieci. Wówczas wszystko działa już znakomicie.
Nakładka TouchWiz oferuje nam:
Jak widać funkcji obsługi ekranu bez dotykania („air”) jest bardzo dużo, ale realnie da się korzystać tylko z kilku z nich. Najciekawszą funkcją jest funkcja powiększania zdjęć i filmów w galeriach oraz przewijanie zdjęć przy ich przeglądaniu. Dosyć słabo działa funkcja przewijania stron internetowych ruchem głowy. Funkcja automatycznej pauzy w filmach jest kompletnie bezużyteczna, przynajmniej dla mnie.
Wprowadzanie tekstu – ocena 6
Klawiatura w Samsungu Galaxy S4 także całkowicie zaskakuje. Wydaje się być zwykłą klawiaturą znaną z innych smartfonów z Androidem. Gdy jednak wejdziemy w jej ustawienia to okazuje się np., że klawiatura ma wbudowany skaner tekstu. Skanowanie działa nad wyraz dobrze. Tekst możemy także dyktować lub pisać go palcem.
Przyciski na klawiaturze nie są duże, ale są między nimi spore odstępy. Samsung nie zapomniał o bardzo przydatnym rzędzie cyfr, który jest widoczny w obu widokach klawiatury. Do dyspozycji mamy także pływającą mniejszą klawiaturę, którą możemy przemieszczać po ekranie. Są też androidowe emotikonki.
Kamera – ocena 6
Kamera w Samsungu Galaxy S4 to prawdziwy kombajn z ogromną liczbą opcji i funkcji do wyboru. Sama matryca ma 13 megapikseli. Pozwala to na robienie zdjęć z maksymalną rozdzielczością 4128x3096 pikseli (w formacie 4:3). Wideo możemy nagrywać z maksymalną rozdzielczością FULL HD 1920x1080 ze stabilizacją obrazu. S4 nie jest wyposażony w sprzętowy spust migawki. Zdjęcia wykonane aparatem są oznaczone w galerii adresem wykonania zdjęcia oraz pogodą. Każde zdjęcie już w aplikacji kamery może otrzymać od nas ramkę i notatkę na odwrocie. Najbardziej zachwyca możemy obejrzeć na mapie miejsce, w którym zostały wykonane. Najciekawszą funkcją aparatu jest jednak funkcja dual camera, czyli opcja robienia zdjęć i nagrywania filmów przy pomocy dwóch kamer jednocześnie. Według mnie będzie to jedna z funkcji, która pojawi się we wszystkich smartfonach i użytkownicy zaczną z niej masowo korzystać. Naszą twarz na zdjęciu widać w okienku (wygląd i położenie okna można regulować) lub też może zajmować połowę klatki. Fajną funkcją jest opcja Drama, która pozwala na jednej klatce umieścić parę ujęć osoby lub poruszającego się przedmiotu. Efekt czasami nie jest zachwycający, ale czasami udaje się stworzyć bardzo, bardzo fajne zdjęcie. W S4 bardzo dobrze działa także robienie panoram, choć sam nie jestem zwolennikiem tego typu ujęć.
Jakościowo zdjęcia wykonywane Samsungiem S4 są bardzo dobre i to nawet te wykonywane w ciemniejszych miejscach. Wideo jest poprawne – brakuje mu trochę jeszcze lepszej stabilizacji i płynności. Również mikrofon zbiera bardziej od konkurentów odgłosy wiatru. Kamera robi bardzo szybko zdjęcia, sama aplikacja również bardzo szybko startuje.
Przednia kamera ma 2 megapiksele i również nagrywa materiał FULL HD 30fps. Porównanie z konkurencją jest tutaj:
Inne opcje aparatu:
Przykładowe zdjęcia:
Przykładowe wideo:
Odtwarzacz wideo – ocena 6
Odtwarzacz wideo S4 wspiera następujące kodeki: MPEG4, H.264, H.263, DivX, DivX3.11, VC-1, VP8, WMV7/8. Gdy czegoś nie możemy odtworzyć standardowym playerem to z pomocą może nam przyjść niezastąpiony MX Player. Będzie on nam jednak potrzebny bardzo rzadko, bo Samsung poważnie podszedł do sprawy odtwarzania wideo. Odtwarzacz wspiera funkcję air view i smart pause, co również uatrakcyjnia korzystanie z jego usług.
Odtwarzanie wideo może odbywać się oknie. Odtwarzacz możemy „zablokować” na odtwarzaniu – wówczas żaden klawisz lub dotykanie ekranu nie zakłócą nam projekcji. Po podłączeniu słuchawek S4 oferuje nawet symulację dźwięku 7.1. W czasie odtwarzania możemy pobierać klatki z filmów, zmieniać prędkość odtwarzania, wyświetlać napisy. To kombajn, a więc pasuje jak ulał to nowego flagowca z serii Galaxy.
Dodatkowe funkcje – ocena 6
Samsung Galaxy S4 oferuje także ogrom dodatkowych funkcji, jednym mniej, innych bardziej przydatnych. Oto najciekawsze z nich:
Bateria – ocena 4
Bateria w Samsung Galaxy S4 ma 2600 mAh. To bardzo dużo – bateria iPhone 5 to 1440 mAh, Xperia Z 2330 mAh, a HTC ONE 2300 mAh. Nie oznacza to jednak, że S4 działa bez ładowania 2 doby. Nasz testowy Samsung działał cały dzień i nie oznaczało to niestety całej doby. Oznacza to jedno – trzeba go podłączać do ładowarki wieczorem. Na szczęście, gdy o tym zapomnimy to rano zdążymy go jeszcze podładować na maksa, bo bateria ładuje się chyba tylko z godzinę (inaczej niż w iPhone).
Podsumowanie
Samsung Galaxy S4 był już hitem jeszcze przed swoją premierą w Nowym Jorku. Wszyscy fani Androida wstrzymywali oddech. Większość uważniejszych analityków spodziewała się, że S4 będzie ewolucją w stosunku do modelu S III. Optymiści mieli nadzieję, że Samsung zastosuje bardziej „wypasione” materiały na obudowę. Tak się jednak nie stało i S4 jest zgodny wyglądem z całą rodziną, serią Galaxy. To dobrze, bo świadczy o tym, że Samsung nie ulega chwili i nie ulega wpływom hejterów z Internetu. S4 to bardzo dobry telefon, którego zaawansowanie techniczne prawie onieśmiela. Część jego funkcji pewnie jeszcze nie poznaliśmy, choć testujemy smartfony od wielu lat. Samsung Galaxy S4 to doskonały telefon dla gadżeciarzy, którzy całe wieczory spędzają na „rozkmince” swojego sprzętu. Gdy ważniejszy jest dla nas wygląd smartfonu niż jego wodotryski to pozostaje nam wybór ONE, Xperii Z lub iPhone 5. Szczególnie ten ostatni nadal jest najpoważniejszym rynkowym rywalem naszego koreańskiego hitu.