Po testach niewielkiego soundbara Sonos Beam (Gen2) w zestawie z równie niewielkim subwooferem Sub Mini przyszła pora na testy jednego z najmocniejszych zestawów z soundbarem, który można kupić w polskich sklepach. Jego pełna nazwa to Soundbar Q-seria HW-Q990D 11.1.4 z subwooferem i tylnymi głośnikami 2024. Sonosowi brakowało trochę mocy, a zestaw Samsunga ma jej aż za dużo.
Cena soundbara Samsunga to 4 959,00 zł. Nie jest to mało, ale w porównaniu z cenami za produkty marki Sonos to można uznać, że jest to bardzo atrakcyjna oferta cenowa. Trzeba jednak podkreślić, że flagowy zestaw Samsunga nie jest przeznaczony do niewielkich pomieszczeń, które można by nagłośnić Sonosem. Już sama długość belki jest niemal dwukrotnie większa. Także subwoofer jest znacznie większy, a dodatkowo w komplecie mamy jeszcze 2 tylne satelity, które również powinny znaleźć swoje miejsce w pomieszczeniu (z tyłu za widzem).
Po podłączeniu całego zestawu do prądu, a soundbara także do telewizora przez HDMI eARC sama konfiguracja HW-Q990D jest dziecinnie prosta i prowadzi się ją w aplikacji SmartThings. Jest to apka do obsługi urządzeń smart home koreańskiej firmy. Zarówno na iOS, jak i na Androida mamy dostęp do niemal identycznej aplikacji. Tak samo prezentuje się interfejs i mamy dostęp do wszystkich ustawień soundbara. W komplecie z głośnikami otrzymujemy także pilota, który przypomina piloty do tańszych modeli telewizorów Samsunga. Subwoofer i satelity są podłączane do zestawu bezprzewodowo. To jest bardzo ważna zaleta HW-Q990D. Satelity mogą pracować w trybie „z przodu” lub „z tyłu”.
Zestaw głośników Samsunga nie wyróżnia się swoim wyglądem i przypomina większość zestawów z soundbarem. Na szczęście Samsung zrezygnował z pokrywania swoich belek tkaniną, która może i dobrze wyglądała, ale nie dało się jej wyczyścić. Teraz jest to tworzywo, które oczywiście sprawnie zbiera kurz, ale też łatwo je odkurzyć. Należy się przygotować, że nasza muzyczna belka jest długa, więc nie zmieści się na każdym regale pod telewizorem. Dotyczy to także subwoofera, który również jest potężny. Cały zestaw waży ponad 28 kg. Na górze soundbara mamy przyciski do regulacji głośności, zmiany źródeł dźwięku i wyciszania mikrofonu, bo belka wspiera Alexę. Z przodu za kratką jest ukryty wyświetlacz, który delikatnie mówiąc nie jest zbyt czytelny. Wyświetlacz prezentuje aktualny status urządzenia, tryb i wybrane źródło dźwięku. Z tyłu soundbar oferuje dwa wejścia HDMI 2.1 i wyjście eARC. Gdy mamy smartfon Samsunga to dotykając góry obudowy belki możemy rozpocząć odtwarzanie muzyki.
Samsung twierdzi, że nasz testowy zestaw zapewnia aż 11 niezależnych kanałów dźwięku przestrzennego. Dodatkowo mamy 1 kanał niskotonowy i 4 skierowane w sufit. Raczej nie będziemy w stanie tak dużej liczby kanałów usłyszeć, ale podczas testowania zestawu na pewno docenimy to, że dzięki satelitom dźwięk przestrzenny jest realny i przypomina efekty, które znamy z kina. Gdy obejrzymy z naszym zestawem Dune II, Blade Runner 2049, czy też Ford v Ferrari to raczej ciężko nam będzie wrócić do projekcji z dźwiękiem z głośników z samego telewizora. Głośniki telewizora Samsung mogą być wykorzystywane dodatkowo w ramach funkcji Q-Symphony.
Oficjalnie nasz zestaw wspiera standard Dolby Atmos. Dolby Atmos wspiera do 128 źródeł dźwięku. Dźwięk do soundbara możemy przesyłać przez HDMI, Chromecast oraz AirPlay. Jest także wsparcie dla Spotify Connect. Odtwarzanie ze Spotify działa znakomicie, ale do poprawki jest regulacja głośności – jest skokowa. Aby płynnie regulować głośność muzyki ze Spotify trzeba to robić korzystać z przycisków na obudowie lub z pilota, a nie bezpośrednio z aplikacji Spotify.
Wszystkie obsługiwane przez soundbar standardy dźwięku to: Dolby Atmos, Dolby Atmos Music, Dolby Digital Plus, DolbyTrue HD, DTS: X, DTS HD Master Audio.
Spore brawa należą się Samsungowi za to, że aplikacja dla systemów iOS i Android oferuje te same funkcje i tak samo wygląda. Część usług Samsunga jest już zamykana w ekosystemie tej firmy, ale tutaj mamy pełną funkcjonalność. Dotyczy to także obsługi standardu Airplay. Aplikacja do obsługi soundbara jest częścią platformy SmartThings.
W apce oprócz regulacji głośności mamy dostęp do m.in.:
Oprócz tego w aplikacji możemy włączyć także tryb SpaceFit Sound, Active Voice Amplifeir, a także night mode. Ustawień jest sporo, ale aplikacja jest prosta w obsłudze.
Według mnie, Samsung HW-Q990D 11.1.4 jest świetnym urządzeniem dla fanów kina, Youtube, muzyki, ale także dla fanów sportu. Nawet, gdy mamy już bardzo dobry i duży telewizor to soundbar doda mu skrzydeł, a jakość projekcji będzie nieporównywalna.
Do dyspozycji mamy 656 watów mocy i 22 głośników. Sama moc subwoofera to 200 watów. Zestaw ma potężny dźwięk, który zadowoli wszystkich fanów kina. Jedyną jego wadą będzie słaby efekt stereo, a więc prawdziwi audiofile mogą kręcić nosem. Należy także pamiętać, że nasz zestaw rozwija skrzydła dopiero przy większej głośności. Gdy zwykle słuchamy muzyki cicho to lepszym pomysłem będzie zakup zestawu stereo z dobrymi, nawet niewielkimi głośnikami. Oprócz Dolby Digital w filmach docenimy także dźwięk Dolby w serwisach muzycznych. Takie utwory oferuje np. Apple Music. Nawet część starszych utworów jest zremasterowana do standardu Dolby Music.
Samsung HW-Q990C to genialny zestaw głośników dla fanów kina w domu, ale także dla fanów muzyki. Nie są to głośniki dla audiofili, ale dla osób, które chcą za w miarę niewielkie pieniądze poprawić o 100 lub więcej procent warunki, w jakich oglądają filmy w domu. To niesamowite jak wiele podczas projekcji zmienia taki zestaw. Można go polecić prawie wszystkim fanom kina i to nie tylko tym, którzy oglądają filmy SF, wojenne i sensacyjne. Zakupu nie można polecić osobom, które mają mieszkania z cienkimi ścianami. Sąsiedzi na dłuższą metę raczej nie zniosą obecności HW-Q990C za ścianą. Jego moc jest ogromna - w czasie całego testu nigdy nie zwiększyliśmy głośności do 50 procent, a i tak fragmenty Duny, Blade Runnera i TOP Gun po prostu wyrywały z butów. Jeśli chodzi o wady to na pewno jest nią niezbyt przydatny wyświetlacz, skokowa regulacja głośności w aplikacji Spotify oraz cena, która jest wyraźnie wyższa od cen „zwykłych” soundbarów.