W najbliższych dniach Telekomunikacja Polska S.A. rozszerzy swoją ofertę usług audioteksowych, dzięki czemu zdecydowanie większy niż dotychczas krąg podmiotów będzie mógł zarabiać na serwisach rozrywkowych i informacyjnych. Do końca 2001 roku jednostką odpowiedzialną w holdingu za ten produkt była jego samodzielna jednostka organizacyjna - TP TexTel. Teraz zarządzanie tymi usługami przejął nowo utworzony Departament Audioteksu, usług IN (Intelligence Network) oraz outsourcingu usług call-center.
Zmiany w zakresie podległości nie są jedynymi, jakie w ostatnich miesiącach dokonują się w audioteksie. Jeszcze do niedawna obowiązywały żmudne procedury przetargowe. 3 września zrezygnowano z przetargów. Nadal jednak, nie wiadomo dlaczego, obowiązuje ”hurtowy” zakup numerów. Dany podmiot musi wydzierżawić co najmniej 100 numerów 0-700 lub 0-701, a po uwzględnieniu dziewięciu różnych taryf (różnią się między sobą wysokością opłaty za minutę połączenia) okazuje się, że w zasadzie dostaje do dyspozycji 900. Wykupienie dokumentacji audytowej, w której opisane są wszystkie warunki świadczenia usługi to koszt 10 tys. zł. Abonament miesięczny za powyższy pakiet numerów wynosi ok. 5 tys. zł. Do tego wszystkiego dochodzą koszty dzierżawy łączy telekomunikacyjnych do podłączenia urządzeń do świadczenia usług oraz zakup tych urządzeń. Barierą nie do pokonania dla wielu podmiotów jest również tzw. Gwarancja Dobrego Wykonania, czyli zwrotne zabezpieczenie, w ramach którego klient powinien zdeponować w banku wskazanym przez TP kwotę 250 tys. zł. W spółce twierdzą, że w ten sposób firma zabezpiecza się od ewentualnych roszczeń odszkodowawczych, jakie wobec niej mogłyby dochodzić osoby fizyczne lub prawne, pokrzywdzone w wyniku korzystania z usług audioteksowych.
Podczas trwania procedury audytowej TP S.A. negocjuje ze swymi klientami stawki podziału przychodów z zafakturowanego ruchu. O ile odejście od przetargów można było postrzegać jako światełko w tunelu, o tyle zapowiedzi Jakuba Prusika, dyrektora TP TexTel, świadczą o wkraczaniu w sferę normalności: "Zmiany własnościowe i strukturalne dokonywane w ostatnim czasie w TP S.A. opóźniły nasze dokumentacyjne i techniczne przygotowania do uruchomienia sprzedaży pojedynczych numerów, dzięki którym nasz potencjalny partner będzie mógł pełnić rolę mini-service providera na pojedynczym numerze. Taka możliwość zostanie uruchomiona w najbliższych dniach."
Netia nie chce zdradzać swoich zamiarów wobec audioteksu. Jolanta Ciesielska, rzecznik prasowy spółki, stwierdza jedynie: W listopadzie ub.r. otrzymaliśmy od URT zakres numerów 0-700. Ich uruchomienie nastąpi w II kw. br., po udostępnieniu nam przez TP technicznych możliwości na jej centralach.