URTiP się broni

Newsy
Żródło: URTiP
Opinie: 15

URTiP wydał specjalne oświadczenie broniące urzędu przed ostatnimi zarzutami polityków, którzy krytykują nieskuteczność działań regulacyjnych.

Polityka regulacyjna Prezesa URTiP

Pojawiające się w ostatnich dniach nieścisłe stwierdzenia dotyczące działań regulacyjnych podejmowanych przez Prezesa Urzędu Regulacji Telekomunikacji i Poczty, mogą wywołać wiele niejasności i obaw związanych z funkcjonowaniem rynku telekomunikacyjnego teraz, jak i w przyszłości. Mając na uwadze negatywny wpływ takich stwierdzeń na postrzeganie rynku usług telekomunikacyjnych, Prezes URTiP czuje się zobligowany do ustosunkowania się do podniesionych zarzutów. Jest to szczególnie ważne w kontekście przygotowania Urzędu do regulacji rynku po akcesji Polski do Unii Europejskiej. Także wobec podjętych właśnie przez Ministra Infrastruktury prac legislacyjnych nad określeniem kompetencji Regulatora w nowej ustawie Prawo telekomunikacyjne, której przyjęcie ma dostosować polskie prawo do wymogów europejskich.

Nie ulega wątpliwości fakt, że skuteczna i długofalowa regulacja jakiegokolwiek segmentu rynku wymaga odpowiednich i stabilnych unormowań prawnych oraz adekwatnych narzędzi regulacyjnych. Idealną sytuacją z punktu widzenia urzędu regulacyjnego byłoby zaakceptowanie oferty ramowej przedłożonej przez operatora o znaczącej pozycji na rynku, a interweniowanie tylko w przypadku zaistnienia konfliktów pomiędzy operatorami. Podobne zalecenia wynikają z przepisów dyrektyw, jak również z praktyki urzędów regulacyjnych w krajach Unii Europejskiej. Regulator powinien być mediatorem na rynku, a po kary sięgać w ostateczności, gdy inne działania okażą się nieskuteczne.

Niestety obecnie w Prawie telekomunikacyjnym brakuje odpowiednich narzędzi prawnych umożliwiających wyegzekwowanie wszystkich obowiązków ciążących na operatorze o znaczącej pozycji rynkowej. Także zawiłość procedur administracyjnych, konieczność wnikliwego zbadania wszystkich argumentów przed wydaniem rozstrzygających decyzji oraz przewlekłość postępowań odwoławczych powoduje opóźnienia w zapewnieniu pełnej konkurencyjności na polskim rynku usług telekomunikacyjnych.

Pomimo tych ograniczeń Prezes URTiP stara się prowadzić jawną i konsekwentną politykę regulacyjną. Świadczy o tym m.in. brak barier w zakresie wydawania zezwoleń na działalność telekomunikacyjną, jak również dopuszczanie do większości prowadzonych w Urzędzie postępowań administracyjnych także przedstawicieli izb gospodarczych, reprezentujących środowiska telekomunikacyjne. Ponadto po raz pierwszy w historii działalności regulacyjnej, zespół specjalistów powołany przez Prezesa URTiP dokonał analizy dostępności usług telekomunikacyjnych w Polsce. Przedstawiony opinii publicznej i operatorom dokument uwzględniał wymóg zapewnienia dostępności do nowoczesnych usług telekomunikacyjnych dla obszarów słabszych ekonomicznie (m.in. szerokopasmowego dostępu do Internetu).

Potwierdzeniem przejrzystości działań Regulatora jest także publikowanie na stronie internetowej Urzędu oraz w Biuletynie URTiP procedur rozpatrywania spraw, wzorów stosownych wniosków i formularzy. Są tam również wymogi dotyczące uzyskiwania uprawnień do działalności w telekomunikacji (zezwolenia, zgłoszenia) i radiokomunikacji (pozwolenia radiowe, świadectwa operatora urządzeń radiowych) oraz przydzielania zakresów numeracji. Ogłaszanie możliwości ubiegania się o rezerwację częstotliwości (np. komercyjna TETRA, systemy radiowego dostępu abonenckiego) czy też planów zagospodarowania określonych zasobów częstotliwości, zapewnia dostęp do tych dóbr dla wszystkich zainteresowanych podmiotów.

W miarę możliwości kompetencyjnych Prezes URTiP informuje podmioty działające na rynku telekomunikacyjnym i pocztowym o nowych uregulowaniach ustawowych, jak również wynikających z tego konsekwencjach dla funkcjonowania operatorów. Dotyczyło to ostatnio m.in. kwestii związanych z zasadami wprowadzania do obrotu handlowego urządzeń telekomunikacyjnych, uiszczania opłat za częstotliwości czy uprawnień do prowadzenia działalności pocztowej. Wspomniane działania informacyjne są niezwykle istotne, zważywszy na częste zmiany prawa oraz brak wielu rozporządzeń wykonawczych.

Prezes URTiP podejmuje także wiele działań inicjujących, które wykraczają poza ściśle określone w ustawie Prawo telekomunikacyjne kompetencje Regulatora. Dobrym przykładem jest opracowanie z własnej inicjatywy i przedstawienie w maju 2003 r. wariantów wdrożenia sieci naziemnej telewizji cyfrowej (DVB-T). Prezes URTiP wskazał konkretne lokalizacje nadajników, gdzie już dziś możliwe jest uruchomienie emisji telewizji cyfrowej i usług multimedialnych. Wkrótce Urząd zaprezentuje koncepcję uruchomienia sieci naziemnego radia cyfrowego (T-DAB) oraz propozycje efektywnego zagospodarowania posiadanych przez Polskę dwóch miejsc na orbicie geostacjonarnej (jedno dla satelity telekomunikacyjnego, drugie dla radiowo-telewizyjnego).

W działaniach regulujących rynek telekomunikacyjny Prezes URTiP ściśle współpracuje z Prezesem Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Współpraca obu organów dotyczy przede wszystkim ustalania pozycji znaczącej operatorów sieci telefonii stacjonarnej i komórkowej oraz przeciwdziałania praktykom ograniczającym konkurencję na rynku. Istotne znaczenie mają także wspólne działania na rzecz zagwarantowania praw użytkownikom usług telekomunikacyjnych. W ocenie Prezesa URTiP jest to jeden z najlepszych przykładów bardzo sprawnego i skutecznego współdziałania dwóch urzędów administracji centralnej.

Warto podkreślić, iż Prezes URTiP odnosi się z należytą uwagą do wszystkich wniosków w sprawie łączenia sieci operatorów telekomunikacyjnych i wzajemnych rozliczeń z tego tytułu. Mając na względzie duże znaczenie terminowości rozstrzygnięć administracyjnych i ich wpływ na funkcjonowanie rynku telekomunikacyjnego, Prezes URTiP będzie na bieżąco informował opinię publiczną o wydanych decyzjach interkonektowych lub o ewentualnych przyczynach przedłużających się postępowań.

Opinie:

Opinie archiwalne (15):

Komentuj

Komentarze / 15

Dodaj komentarz
  • Users Avatars Mini
    Poke pisze: 2003-11-22 14:48
    URTiP ma tylko jedno zadanie: jak najdluzej zgodnie z prawem (i nie) utrzymywac monopol tpsa. Jak slysze URTiP to zaczynam szukac na internecie schematow bomby atomowej.
    0
  • Users Avatars Mini
    mushroom pisze: 2003-11-22 16:50
    Tepsa moze sobie robic co chce bo brakuje wielu aktow prawnych wykonawxczych by tepse poskromic. Sama ustawa antymonopolowa nie wystarczy gdy brak jej aktow wykonawczych.
    0
  • Users Avatars Mini
    Gonzales pisze: 2003-11-22 17:01
    "brak barier w zakresie wydawania zezwoleń na działalność telekomunikacyjną, jak również dopuszczanie do większości prowadzonych w Urzędzie postępowań administracyjnych także przedstawicieli izb gospodarczych, reprezentujących środowiska telekomunikacyjne." To co, jest w końcu ten wolny rynek, czy go nie ma? Bo z tego niewątpliwie pięknego, okolicznościowego pieprzenia w bambus wynika, że jednak jest.
    0
  • Users Avatars Mini
    Eryk pisze: 2003-11-22 17:01
    no cóż każdy broni swojego koryta... nawet szkoda czytać tego bełkotu. Wystarczy popatrzeć co dzieje się w radiotelekomuniacji.
    0
  • Users Avatars Mini
    mushroom pisze: 2003-11-22 17:24
    Pewnie ze jest wolny rynek tylko wyglada tak: 1. Pozwolenie no polozenuie kabli w wilu osiedkach mistach w studzienkach ma tylko tepsa wiec firma jakas tam prosi naszego ulubionego operatora o polozenie tego kabla i musi go od tepsy dzirzawic ( inna kwestia jest to czy tepsa bedzie chciala taki kabel polozyc. ) 2. Gdy firma x chce polozyc wlasny kabel idzie do np studzienek sciekowych w odpowiednim urzedzie miasta i pyta czy maze polozyc kabel w studzience ( tam sa najczesciej okablowania w miastach bo sieci napowietrznej nie moze byc) , slyszy odpowiedz odmowna i jest wskazowka ze trzeba isc do tepsa bo tylko ona ma pozwolenie.
    0
  • Users Avatars Mini
    mushroom pisze: 2003-11-22 17:24
    3. tepsa moze robic co chce z wlasnymi kabelkami i jak dana firma za duza zabiera obonentow to kable mogo sie oczywiscie popsuc. Ale kazdy powie ze ze przecierz jest wolny rynek i kazdy moze miec swa siec telefonii. Przecierz wystarczy moiec kase. Jest jedno wielkie ale... TPSA na to nie pozwoli tak szybko. Zarejestrowac firme telefonii moze kazdy. Tylko troche trudniej jest ja uruchomic.
    0
  • Users Avatars Mini
    Gonzales pisze: 2003-11-22 17:52
    Też słyszałem o tych studzienkach; i to jest niewątpliwe skurwysyństwo, ale ze strony urzędasów, ponieważ to oni wydają zgodę. Z kolei we Wrocławiu Dialog nie miał problemów z położeniem okablowania. Myślę poza tym, że sama kasa to za mało. Po pierwsze trzeba mieć wiedzę, jak załatwiac tego typu sprawy z "podmiotem dominującym na rynku", potem dobrych i elastycznych prawników, a potem dopiero kasę.
    0
  • Users Avatars Mini
    issa pisze: 2003-11-22 18:40
    Z zaciekawieniem czytałem wasze wypowiedzi przy newsie o dywidendzie dla KGHM.Jak natomiast czytam to i Wasze wypowiedzi ,to przypomina mi się artukuł z "Gazet Wyborczej" o kulisach sprzedaży TP s.a. France Telekom,za rząów Buzka i po prostu szkoda słów ...Zgadzam się z wami ,że to już kosmos.A słowo "prawnik"...Hmmm, to słowo straciło już dla mnie dawno jakiekolwiek pozytywne znaczenie.Osoba która za pieniądze musi umotywować czyjeś racje,nawet gdyby ten ktoś jej nie miał.Szoda gadać.
    0
  • Users Avatars Mini
    Wolny rynek pisze: 2003-11-22 19:52
    Piepszenie o wolnym rynku ma chyba tylko taki sens, że wolno, oj wolno, wszystko wolno, ale tylko TEPSIE.
    0
  • Users Avatars Mini
    hansen pisze: 2003-11-23 11:36
    napisałem do nich tak jak mi ktos doradził na gol ze 2 miesiące temu w sprawie zdjęcia usługi rozmowy z rabatem, które to usiłuje zdjąc od maje 2003. Poradzili mi zadzwonić na 9393. Zadzwoniłem na poczatku października. O, oczywiście, pani stwierdziła, że zdejmuje mi te usługe. Dwa dni temu dostałem rachunek z tpsa i rede mi opadły. Znów mam naliczone te nieszczęsne 6 złotych netto. I tak myśle, że chyba wezme calostronicowe ogłoszenie w Wyborczej albo Rzeczpospolitej. Może nawet na pierwszej stronie by mi to zdjeli. Jak to nieposkutkuje to bedzie dowód, że ten abo płaci sie do końca życia nawet wtedy jak się z nich zrezygnuje. : ))))
    0
  • Users Avatars Mini
    wandik pisze: 2003-11-23 13:18
    No przecież trzeba bronić siebie i żyły złota, jaką jest monopol tpsa i łapówy za jego utrzymanie. Czy nie mam racji?
    0
  • Users Avatars Mini
    RAFALS pisze: 2003-11-24 12:02
    Wolny rynek telekomunikacyjny? Chyba raczej powolny... Niestety w naszym kraju wiele osób ciągle stawia znak równości; telefon=tpsa. Tak robią niestety też często urządnicy wszelkich szczebli. W naszym mieście kilka lat (chyba ze dwa) temu Netia starała się o pozwolenie na rozkopanie kilku ulic w celu położenia jakiegoś tam kabla do połączeń. Urząd miejski nie dał jej zgody na to i odpisał, że przecież kopanie jest zbyteczne bo tpsa ma już gotowe studzienki więc się firmy powinny dogadać! Dopiero odwołanie do samorządowego kolegium odwoławczego sprawę naprawiło, ale nie wiem czy wkońcu ten kabel się pojawił. Sprawę opisywała prasa, dodam tylko że w naszej strefie numeracyjnej ciągle jest tylko tpsa...
    0
  • Users Avatars Mini
    RAFALS pisze: 2003-11-24 12:05
    kolejna sprawa to pracownicy urtip. przecież większość z nich to ludzie z przeszłością w tpsie. ktoś pewnie uznał że fachwcy byli tylko w telekomunie, taki np. wiceprezez tegoż urtipu już zresztą ś.p. był kiedyś w wysoko w telekomunie, a potem tłumaczył że to mu nie przeszkadza bezstronnie oceniać, nakładać kar itp na matkę rodzicielkę telekomunę.... szkoda słów na to wszystko.
    0
  • Users Avatars Mini
    RAFALS pisze: 2003-11-24 12:08
    jakby przed sprzedażą telekomuny ktoś ją podzielił na kilka firm regionalnych, albo chociaż na firmę świadczącą usługi lokalne i na inną świadczącą międzymiastowe i miedzynarodowe i każdy kawałek oddał w inne ręce nie było by problemu. niestety u nas kieruje się tylko dobrem budżetu i swoich kieszeni, dobro obywateli mają głęboko w dupie
    0
  • Users Avatars Mini
    rgumkowski1 pisze: 2003-12-03 11:41
    I tu państwo trafili w samo sedno!!! URTiP za mało robi w kierunku zniesienia monopolu na telefon. Nadal TP żadzi, i nikt temu nie zaprzeczy!
    0

Rekomendowane:

Akcje partnerskie: