Emeryt mieszkający w kawalerce w Mińsku Mazowieckim przypadkowo zalał lokal pod swoją kawalerką.
Okazało się, że UPC trzymało tam sprzęt, a zalane pomieszczenie jest opisywane w reportażu jako serwerownia. Wartościowy sprzęt telekomunikacyjny UPC umieściło pod wanną emeryta.
„W dniu 19 sierpnia 2019 w Mińsku Mazowieckim na skutek zalania lokalu użytkowego, wynajmowanego przez UPC, uszkodzeniu uległ sprzęt sieciowy, instalowany blisko klientów, niezbędny do świadczenia usług szerokopasmowych. Przeciek nastąpił z sąsiadującego lokalu, położonego na wyższej kondygnacji, a spółka podjęła kroki zmierzające do pełnego wyjaśnienia okoliczności zdarzenia i ustalenia odpowiedzialności. W tym celu zwróciliśmy się również do lokatora mieszkania, z którego nastąpiło zalanie. Po zapoznaniu się z jego stanowiskiem, przekazaliśmy mu informację, że nasze pismo nie ma charakteru wiążącego i zdecydowaliśmy, że nie będziemy podejmować wobec niego dalszych działań. Przykro nam z powodu zaistniałej sytuacji.”
UPC informuje także dodatkowo, że zalany lokal nie był serwerownią UPC. Było to pomieszczenie techniczne, w którym znajdowały się urządzenia sieciowe.