Telekomunikacja Polska S.A. przygotowuje budżet na rok przyszły i plan na najbliższe trzy lata. Zarząd ma przedstawić France Telecom ostateczny projekt tych dokumentów do 28 listopada. "Mamy nadzieję, że uzyskamy akceptację na początku grudnia. W ciągu 6 tygodni przygotujemy ostateczny plan rozwoju spółki, który zostanie zaprezentowany w trakcie road show w drugim lub trzecim tygodniu stycznia" - powiedział George Storożyński, członek zarządu TP SA. Według niego, najważniejszymi celami władz spółki jest obecnie zwiększenie przychodów, redukcja długu, wydatków inwestycyjnych oraz zatrudnienia.
Do sprawy redukcji zatrudnienia chcemy podejść tak agresywnie, jak to będzie możliwe. Obecnie rozmawiamy z naszymi prawnikami, jak daleko będziemy mogli się posunąć, stwierdził G. Storożyński.
Zapowiedział, iż spółka w większym stopniu będzie korzystała z usług firm zewnętrznych oraz wyłączy ze swych struktur niektóre segmenty działalności, na bazie których powstaną odrębne firmy. G. Storożyński, który w ramach zarządu odpowiada za finanse spółki, zapowiedział również redukcję zadłużenia TP SA o ok. 1 mld zł (według stanu na koniec września, łączne zobowiązania TP SA przekraczały 16,8 mld zł).
Spłacie zadłużenia służyć będzie m.in. ograniczenie liczby nieruchomości będących w posiadaniu spółki, które w części zostaną sprzedane, a w części oddane w leasing zwrotny, wyjaśnił wiceprezes. Redukcji zadłużenia ma też służyć ograniczenie wydatków inwestycyjnych, w ramach których główny nacisk ma być położony na rozwój telefonii komórkowej i nowych usług, które miałyby zwiększyć ruch w sieci spółki.
Budowa infrastruktury w telefonii stacjonarnej została już w praktyce zakończona. Obecnie musimy wprowadzić usługi o jak najwyższej wartości dodanej, które zapewnią jej wykorzystanie, powiedział G. Storożyński.
Przedstawiciele zarządu TP SA stwierdzili również, iż w segmencie telefonii stacjonarnej główne działania spółki będą mieć na celu zwiększanie ARPU, a nie przyłączenie nowych klientów. Spółka oczekuje, iż w ciągu najbliższych lat głównym motorem wzrostu sprzedaży będzie telefonia komórkowa. Zapewniono jednocześnie, iż nie ma planów włączenia PTK Centertel do należącej do France Telecom grupy Orange.
G. Storożyński zapowiedział dobre wyników spółki w IV kwartale i pomimo tego, iż spółka zanotowała spadek rentowności EBITDA po trzech kwartałach podtrzymywane zostały dotychczasowe prognozy. Według nich wskaźnik ten pozostanie na poziomie roku ubiegłego.