Dialog 1,8 mln zł, Aster prawie 1,6 mln zł, a Tele2 blisko 4 mln zł - kary UOKiK

Newsy
Żródło: UOKiK
Opinie: 1

W ostatnich dniach prezes UOKiK wydała cztery decyzje przeciwko przedsiębiorcom telekomunikacyjnym. Są one wynikiem kontroli regulaminów, umów oraz cenników stosowanych przez alternatywnych operatorów – prezentowanej w grudniu ubiegłego roku. Urząd stwierdził, że Toya, Aster, Dialog i Tele2 stosowały niezgodne z prawem postanowienia umowne niekorzystne dla konsumentów. Wszystkim spółkom urząd nakazał zmianę kwestionowanych praktyk i nałożył na trzy ostatnie łącznie ponad 7 mln zł kary.

Za szczególnie uciążliwe ze względów finansowych dla konsumentów UOKiK uznał zastrzeganie sobie prawa w umowie do pobierania opłat za ponowne włączenie usługi lub uruchomienie w pełnym zakresie po wcześniejszym jej wyłączeniu z powodu niezapłaconych rachunków. Przykładowo Dialog od swoich abonentów za wymienione czynności jednorazowo pobierał 61 zł, natomiast klienci spółki Toya ponosili opłaty w wysokości 35 zł. Zdaniem Urzędu niedozwolona jest praktyka podwójnego karania konsumenta za jedno przewinienie – regulując rachunek z opóźnieniem ponosimy już konsekwencje w postaci odsetek karnych. Obciążanie dodatkowymi sankcjami nie znajduje podstaw w obowiązujących przepisach.

Niezgodne z prawem jest także wymaganie przez spółkę Aster zapłacenia rachunku pomimo, że konsument go nie otrzymał. W praktyce, w związku z różnymi wysokościami opłat za rozmowy telefoniczne, trudno przewidzieć wysokość faktury, a tym samym uiścić należność bez jej fizycznego dostarczenia. Urząd zakwestionował również klauzulę ograniczającą odpowiedzialność spółki za nienależyte wykonanie umowy. Aster zastrzegała sobie w regulaminie, że konsumentowi przysługuje prawo do odszkodowania w związku z przerwą w dostawie usługi jedynie w przypadku, kiedy będzie ona trwała dłużej niż 48 godzin od momentu zgłoszenia awarii. Zdaniem UOKiK słabszy uczestnik rynku powinien zapłacić rachunek pomniejszony o kwotę adekwatną do całej przerwy, bez względu na jej długość.

Z kolei za niezgodne z prawem telekomunikacyjnym Prezes UOKiK uznała praktykę Tele2 –wymagania od klientów zwrotu przyznanej rzekomo ulgi w przypadku rozwiązania rocznej umowy przed upływem czasu, na jaki została ona zawarta. Spółka obciążała abonentów rezygnujących z umowy dodatkową, bezprawną opłatą tłumacząc, że pobiera jedynie należną jej kwotę wynikającą z wykorzystanej przez konsumenta ulgi. Zgodnie z prawem telekomunikacyjnym, jeśli konsument rezygnuje z kontraktu na czas określony to może zostać obciążony zwrotem przyznanych zniżek i bonifikat udzielonych w momencie zawierania kontraktu. Nie są jednak nimi pakiety darmowych minut w ramach abonamentu – jak miało to miejsce w przypadku Tele2.

Postanowienia zakwestionowane przez Urząd, z wyjątkiem stosowanych przez Tele2, są tożsame ze znajdującymi się już w Rejestrze klauzul niedozwolonych i stosowanie ich jest niezgodne z prawem. Prezes UOKiK nałożyła, za praktyki naruszające zbiorowe interesy konsumentów, sankcje finansowe. Dialog będzie musiał zapłacić ponad 1,8 mln zł, Aster prawie 1,6 mln zł, a Tele2 blisko 4 mln zł. Na spółkę Toya nie została nałożona kara finansowa, ponieważ w trakcie postępowania dobrowolnie zobowiązała się do końca stycznia br. usunąć z regulaminu postanowienia kwestionowane przez Urząd i powiadomić o tym klientów.

Aster, Dialog i Tele2 mają przez sześć miesięcy publikować decyzję prezesa UOKiK na swoich stronach internetowych. Ponadto muszą zamieścić dwukrotnie w dzienniku ogólnopolskim ogłoszenie zawierające sentencję decyzji. W przypadku spółki Tele2 obowiązkowi temu nadano rygor natychmiastowej wykonalności.

Decyzje nie są prawomocne. Przedsiębiorcom przysługuje prawo odwołania do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Opinie:

Opinie archiwalne (1):

Komentuj

Komentarze / 1

Dodaj komentarz
  • Users Avatars Mini
    EMKA pisze: 2009-01-15 23:31
    A kiedy posypią się kary dla operatorów komórkowych? Pierwsza chętna w kolejce ze swoimi regulaminami i cennikami stoi PTC.
    0

Rekomendowane:

Akcje partnerskie: