Laboratorium testowe telefonów komórkowych Siemens

Newsy
Opinie: 75

Siemens zaprezentował zdjęcia ze swojego laboratorium testującego telefony przed wprowadzeniem do produkcji. Siemens ma cztery takie centra w Monachium, Szanghaju, Kamp Lintfort oraz w Aalborg. W laboratoriach tych telefony spadają z dużych wysokości, narażane są na wibracje, na kurz, wysokie temperatury oraz są spryskiwane wodą. Projekt telefonu musi zaliczyć kilka tysięcy testów jakościowych zanim trafi do sprzedaży.

Oprócz testów powyższego typu telefon też jest testowany oczywiście przez potencjalnych użytkowników. Niemiecki koncern bada jak długo użytkownik nowego modelu dodaje adres do pamięci telefonu lub czy potrafi ustawić nowe zdjęcie jako tapetę. Jeśli czynności te sprawiają kłopot, to wówczas Siemens wprowadza do swoich telefonów poprawki.

Komora temperaturowa

W czasie testów temperatura jest zmieniana od -25 do +85 stopni w czasie trzech ośmiogodzinnych sesji. Na wysokie temperatury telefon jest narażony np. gdy leży przy przedniej szybkie w samochodzie.

Wibracje

Przez kilka godzin telefon jest poddawany wibracjom na specjalnym urządzeniu. Na wibracje telefon narażony jest niemal stale np. w zestawie handsfree lub w kieszeni koszuli.

Upadek

Telefony Siemensa są testowane na upadki z 1.52 metra, co odpowiada wysokości, na której znajduje się ucho średniego Europejczyka. W testach telefon upada na kamienną podłogę z 18 różnych pozycji startowych. Obudowa telefonu może się otworzyć, ale po złożeniu telefon powinien działać. Telefony są także testowane na upadki z dużą prędkością - specjalne urządzenie przyspiesza telefon 50-100 razy szybciej niż w przypadku swobodnego upadku.

Odporność klawiatury

Każdy klawisz telefon jest przyciskany 400 tys. razy i nie może w tym czasie ulec uszkodzeniu. Za przyciskanie odpowiedzialne jest specjalne urządzenie wyposażone w sztuczne palce.

Odporność ekranu

W laboratorium telefon jest obciążany ciężarem 20 kg. Ekran ma takie obciążenie wytrzymać. Takie testy w normalnym użytkowaniu zapobiegają zniszczeniu telefonu, gdy na nim usiądziemy lub będziemy go trzymać w kieszeni razem z kluczami.

Kurz

Kurz zagraża przede wszystkim klawiaturze. Gdy dostanie się miedzy jej styki klawisze po prostu przestają działać. W czasie testów laboratoryjnych telefon jest wsadzany wielokrotnie do specjalnie przygotowanej jeansowej kieszeni, która zawiera m.in. kurz, pyłki tytoniu, kawałki papieru. Telefon jest wsadzany do takiej kieszeni bez przerwy przez kilka godzin. Dodatkowo telefony testowane są w specjalnej komorze kurzowej.

Korozja

Aparaty są także testowane na działanie korozji. Przez 10 dni telefon jest narażony na klimat, który odpowiada użytkowaniu telefonu w zwykłych warunkach przez 10 lat. Komora klimatyczna to 25 stopni Celsjusza, 77% wilgotność oraz działanie specjalnych gazów przyspieszających korozję.

Zdjęcia z laboratorium testowego

Testy odporności na kurz i zabrudzenia

 

 

 

Testy klawiatury

 

 

Testy odporności na zalewanie wodą

 

 

Testy odporności na wysoką i niską temperaturę

 

 

Testy odporności na wibracje

 

Opinie:

Opinie archiwalne (75):

Komentuj

Komentarze / 75

Dodaj komentarz
  • Users Avatars Mini
    Teck pisze: 2005-05-28 02:04
    Oby to sie przelozylo na trwalosc tych telefonow i polepszenie jakosci :)
    0
  • Users Avatars Mini
    Celeronik pisze: 2005-05-28 02:15
    Ciekawe czy M65 przetrwał wszystkie te testy :)))
    0
  • Users Avatars Mini
    reboot pisze: 2005-05-28 02:15
    Ja tak samo moge testowac...
    0
  • Users Avatars Mini
    reboot pisze: 2005-05-28 02:17
    1,52m - na tej wysokosci znajduje sie ucho sredniego Europejczyka... jaki on tam sredni... jakis %#$@$%#@%&%
    0
  • Users Avatars Mini
    reboot pisze: 2005-05-28 02:18
    k.u.r.d.u.p.e.l :)
    0
  • Users Avatars Mini
    robrob pisze: 2005-05-28 02:22
    hehe siemens upada to prezentuje zdjecia póki jeszcze ma czego
    0
  • Users Avatars Mini
    Pawrzes pisze: 2005-05-28 02:22
    Biedne te telefony poddane takim torturom... ;-)
    0
  • Users Avatars Mini
    Bolo pisze: 2005-05-28 02:28
    Ciekawe czy byly te labolatoria jak produkowali SL45, tam to sie dopiero klawiatura sypie :/
    0
  • Users Avatars Mini
    Celeronik pisze: 2005-05-28 05:34
    Ciekawe czy jakikolwiek telefon przetrwał te testy nie tylko M65 :))
    0
  • Users Avatars Mini
    miboo pisze: 2005-05-28 07:06
    A do sprzedaży trafiają te, które testów nie przeszły.
    0
  • Users Avatars Mini
    marcin b pisze: 2005-05-28 09:35
    m65 powinien wszystkie testy przejść.
    0
  • Users Avatars Mini
    as pisze: 2005-05-28 10:12
    Te testy to lipa moze jeden na milion je przechodzi a moj simens ten co na zdjeciach to slak mnie trafia jak go uzytkuje co chwile mi sie wiesza a wad oprogramowania ma chyba z tysiac.
    0
  • Users Avatars Mini
    yo_gi pisze: 2005-05-28 10:35
    takie testy to w domu można zrobić... oblać troszke woda, kuż też by sie jakiś znalazł :) ale tak serio mówiac to dobrze że siemenst dba o telefony szkoda tylko ze nie widać rezultatów...
    0
  • Users Avatars Mini
    Rafał pisze: 2005-05-28 11:00
    Szkoda, że Sony Ericsson nawet nie zada sobie trudu, żeby zrobić takie laboratorium. Ich telefony, szczególnie T610 i T630 to przykłady jak nie należy robić telefonów komórkowych. Wystarczył 3 m-czny test klawiatury podczas normalnego użytkowania, aby klawisze albo nie wciskały się, albo wciskały podwójnie.
    0
  • Users Avatars Mini
    marcin b pisze: 2005-05-28 11:04
    kiedy wreście będzie dziesiejszy news czekam już kilkanaście minut!!!
    0
  • Users Avatars Mini
    ouled pisze: 2005-05-28 11:18
    To ja nie wiem o co chodzi bo mialem ze 2 lata temu S45 i strasznie sie w nim wszystko sypało, zwlaszcza klawiatura. Wczesniej mialem chyba M50 czy jak mu tam bylo, caly czas chodzil swoimi drogami- nie reagowal, albo reagowal błędnie na wiele polecen z menu- co innego sie otwieralo, raz przypoisane dzwonki do gruop nastepnego dnia znikaly itp. itd. Obiecalem soboie nie kupowaxc nigdy wiecej Siemensow, ale niedawno uleglem czarowi CX-a 65 i znowu KICHA TOTALNA. Wylacza sie sam przynajmniej raz dziennie, bateria wystarcza- p;rzy normalnym uzytkowaniu- na niecałe 2 dni!!! Różne funkcje menu co i raz zawieszaja sie albo wyskakuje cos bez sensu, MMSy- mimo odp. ustawien- nie sa odczytywane przez tel. tylko musze na stronie opa... I tak mimo wielu teoretycznie swietnych rozwiazan ten aparat tez jest do du**. i co im z tego laboratorium?
    0
  • Users Avatars Mini
    marcin b pisze: 2005-05-28 11:22
    szkoda że nie ma telefonu odpornego na ogień nie do zniszczenia!!!
    0
  • Users Avatars Mini
    ouled pisze: 2005-05-28 11:24
    Tez macie takie fatalne doswiadczenia z Siemensami? Gdzie ta przyslowiowa niemiecka jakosc/ precyzja? Z paru postow wyzej widze ze Wam sie tez te telefony sypią na potęgę. Chyba wroce do T610, to jego odstawilem po zakupie CX65. Dzisiaj widze ze choc teoretycznie Siemens daje wiecej mozliwosci to jednak SE jest zdecydowanie bardziej solidny i -jak by to powiedziec- stabilny.
    0
  • Users Avatars Mini
    neko pisze: 2005-05-28 11:37
    Rafał...ja używam t610 intensywnie od 1,5 roku i klawiatura działa idealnie...może zamoczyłeś telefon albo masz poprostu zasyfiałą klawiature...bez sensu te testy na zamoczenie skoro wystarczy wejść z zimnym telefonem do łazienki i skropli się w nim tylr pary ze i tak bedą ślady korozji...a te testy na upadki...kolega miał keidy zegarek g-shock to sie smiał że powinno być w instrukcji"nie rzucac o polskie ściany"tak samo z tymi siemensami...
    0
  • Users Avatars Mini
    Golas pisze: 2005-05-28 12:17
    ciekawe kto ma taka zasyfiała kieszeń od spodni :D hehe
    0
  • Users Avatars Mini
    rafał pisze: 2005-05-28 12:21
    Chyba telefony Siemensa które znam i których używałem nie były nigdzie testowane.Bo jak na przykład cxt70 lub inne ct/cx/cxt przeszły testy odnośnie zawieszania się softu... ciekawe, a może to było labolatorium w Szanghaju ;-) Pewnie testują też LG i inne wynalazki...
    0
  • Users Avatars Mini
    rafał pisze: 2005-05-28 12:21
    a w ogóle kto normalny kupuje dzisiaj Siemensa...
    0
  • Users Avatars Mini
    Q! pisze: 2005-05-28 12:24
    rzeczywiscie, siemensy to naprawde dobre maszynki i bardzo funkcjonalne (samodzielne wgrywanie nowego softu bez utraty gwarancji, pelno autorskich wersji oprogramowania, dziesiatki patchy usprawniajacych dzialanie, itd.), ale to co ostatnio sie dzieje w siemensie i ich produktach (wiadomo o czym mowie) to przechodzi ludzkie pojecie.. :-( nowe modele sa jakies takie nijakie.. nie wiadomo jaka maja grupe docelowa.. ani w nich pieknosci, ani polotu, ani oryginalnosci -- nie podoba mi sie to! :-/ ale mimo wszystko wiem, ze nastepnym moim telefonem (juz niedlugo, max 3-4 m-ce) tez bedzie siemens (obecnie me45, ponad dwuipolletni juz) -- nie wiem jeszcze tylko jaki model, ale na pewno pancerny (m65 lub m75).. ;-)
    0
  • Users Avatars Mini
    wieszak pisze: 2005-05-28 12:27
    w ogóle ten news to zwykła marketingowa ściema producenta, który chwyta się tanich sposobów na poprawienie wizerunku swoich produktów, a wizerunek jest - jak widzę - taki sobie... W ogóle te fotki są śmieszne, przypominają laboratorium dziwnych wynalazków z filmów o 007 z szalonym profesorkiem wynalazcą na czele.
    0
  • Users Avatars Mini
    carlo pisze: 2005-05-28 12:36
    No Siemens prubuje się rozpaczliwie ratować pokazując jakieś zdjęcia z laboratorium hehehe. Wszystko testują ale z softem kompletnie sobie nie radzą, no i test na odporność klawiatury - każdy przycisk naciskany jest 400 tys. razy to dziwne bo w S55 dużo szybciej niż po 400 tys. kliknięć, wypada klawisz numer 2...
    0
  • Users Avatars Mini
    psia pisze: 2005-05-28 12:57
    hmm... a to dlatego przestal dzialac,,,
    0
  • Users Avatars Mini
    Jupin2 pisze: 2005-05-28 13:49
    Jak dla mnie to mogą tymi siemensamia napażać o ziemię z pałacu kultury ciekawe czy potym się włączy. (może ktoś już prubował). Pozdro all
    0
  • Users Avatars Mini
    Jupin2 pisze: 2005-05-28 13:52
    A tak wogule to ciekawe czy inni producenci mają podobne sposoby testowania. Bo jak dlamnie to niektórzy producenci dają swoje telefony dziadką i dziecią z piaskownicy
    0
  • Users Avatars Mini
    wieszak pisze: 2005-05-28 14:18
    Najbardziej rozwalająca jest sztuczna dżinsowa kieszeń. buhahahahaha Ciekawe, czy mają w swoich normach "typową kieszeń typowego europejczyka" Te zdjęcia są naprawdę rozbrajające... System zalewania wodą - 2gie miejsce! ha ha ha 3cie miejsce - odporność na kurz czyli: "co się stanie jak odłożymy telefona na szafkę i zapomnimy o nim na 100 lat?" buhahaha
    0
  • Users Avatars Mini
    rafał pisze: 2005-05-28 14:23
    z tym klawiszem "2" to ci się carlo udało ;-) dobre!
    0
  • Users Avatars Mini
    lukasz_maly pisze: 2005-05-28 15:08
    hehehehe oni to testują??? Ja myślałem, że od razu na sprzedarz dają......a z resztą Siemensowi to nic nie da ostatnio robi takie telefony do d***, że nawet w GSMonline.pl ich nie testują......ostatni test Siemensa ST55 sami zobaczcie w testach kliknijcie zakładke Siemens
    0
  • Users Avatars Mini
    mardall pisze: 2005-05-28 15:09
    no to niech się chłopaki starają bo sprzedaż spada
    0
  • Users Avatars Mini
    kondzio mobile pisze: 2005-05-28 15:25
    Muszę powiedzieć że trochę mnie śmieszy ten news, bo skoro telefony komórkowe firmy Siemens i innych firm są tak dobrze testowane, to dlaczego na każdym forum na temat telefonów komórkowych jest tyle negatywnych opini na temat różnych telefonów komórkowych, dlaczego ciągle ktoś narzeka że coś nie działa, że coś się psuje, albo że coś jest źle zrobione
    0
  • Users Avatars Mini
    Prezydent pisze: 2005-05-28 16:08
    Pisza, jakby takie telefony byly niezniczalne. ciekawe
    0
  • Users Avatars Mini
    SAQ pisze: 2005-05-28 16:27
    Najlepszy telefon - NOKIA 6310i - telefon, który wytrzymuje wszystko
    0
  • Users Avatars Mini
    BosMos pisze: 2005-05-28 16:36
    heheh... widze ze artykuly sponsorowane w modzie :D jak dla mnie to siemensy juz dawno sie popsuly jakosciowo i ciezko bedzie S odrobic zaufanie do tej marki.. najbardziej ufajaca grupa klientow sa dzieciaki, nastolatki i mlodziez... telefony sa po prostu jednorazowe.. za to N, SE i inni robia juz solidniejsze konstrukcje.. ale nie siemens..
    0
  • Users Avatars Mini
    ZNAWCA pisze: 2005-05-28 17:15
    MC60, CX65, CXT65, CXT70, C65, CT65, SX1 - te fony na 100% nie mogły przejść tych testów, więc niech nie chrzanią bzdur! Ohydna szmira, i tak do końca życia nie kupię Siemensa i nie polecę go nikomu!!!! BASTA
    0
  • Users Avatars Mini
    vfc pisze: 2005-05-28 18:00
    Czego w dziesiejszych czasach nie zrobi fotomontarz :P
    0
  • Users Avatars Mini
    retaliato pisze: 2005-05-28 18:37
    hehe niezle wymyslili z tymi testami :D:D
    0
  • Users Avatars Mini
    wieszak pisze: 2005-05-28 18:48
    najlepszy był siemens S35 który wyłączał się zawsze ok 5 minut po upadku - nawet łagodnym... ale chyba jeszcze wtedy nie było tych laboratoriów...
    0
  • Users Avatars Mini
    nemi pisze: 2005-05-28 19:14
    Pracowałem troche czasu w firmie Bosch And Siemens i jesli produkują tak samo telefony jak sprzęty typu zmywarki i pralki, to te testy na wiele się nie przydadzą, bo to lipa jest i nic więcej. Tradycją w tej firmie jest dopuszczanie częsci najpierw odrzuconych z powodu wad gdy brakowało ich dobrych odpowiedników. Większość pracowników to pracownicy z tzw. wypożyczalni, którzy nigdy nie mieli styczności z produkcją i ledwie wiedzą co składają! Pracowników traktuje się tam tak jak w marketach, więc nic dziwnego, że ta firma tak ostatnio kuleje.
    0
  • Users Avatars Mini
    ups pisze: 2005-05-28 19:18
    Telefony Siemensa są słynne z możliwości uszkodzenia słuchu gdy bateria się rozładowuje. Siemens plajtuje i teraz robi pokazówkę jakie to on ma labolatoria. Niech zaczną testować krowy na BSE to może coś wreszcie dobrego zaczną robić. :D
    0
  • Users Avatars Mini
    kevin pisze: 2005-05-28 19:41
    To wygląda jak jakies chemiczne testy do stworzenia bomby atomowej lol2 buhahaha
    0
  • Users Avatars Mini
    staples pisze: 2005-05-28 20:50
    Ciekawe jak to wpłynie na nowe modele bo z fot wynika że tylko one były tak testowane, oby pozytywnie i zeby to nie byla tylko zwykla zagrywka marketingowa. Ja osobiście jestem zadowolony z produktów SIEMENS i zamierzam zakupić CX75 lub M75 miałem 2 modele M35i oraz M55 do telefonów jest mnustwo patchy i autorskiego softu lub można samemu go zmodyfikować wiec mozna z nimi zrobić wszystko. Oba są na chodzie i nie sprawiały większych problemów. Trafiają się buble jak w każdej firmie tego nikt się nie może ustrzec. Ale teraz 2 Lata gwarancji myśle że wszystko naprawią choć nie będzie można zdjąć simlocka w domowym laboratorium :-) Mam taką nadzieje że nie jest tak jak z gwarancją swego czasu w SAMSUNG mam CD MP3 player i co raz cos się w nim sypało i co usłyszałem w serwisie że karteczke z gwarancji można wyrwać raz na 3 miechy tak zalecił dystrybutor na Polske bo nie będzie płacił za robocizne. Było ich 5 czyli na wymiane sprzetu na nowy żadnych szans bo gwarancja na 12 miechów.
    0
  • Users Avatars Mini
    mach pisze: 2005-05-28 21:26
    czemu na GOLu są takie stare newsy. Na gsmarena ten artykuł był już dawno. zresztą większość newsów ze świata w GOLu to z gsmarena jest wzięte.
    0
  • Users Avatars Mini
    Szymek pisze: 2005-05-28 22:53
    To śmieszne,bo zdjęcia takiego typu labolatoriów można sobie obejrzeć w Komputer Świecie,gdy robią im testy telefonów na zamówienie ;-)
    0
  • Users Avatars Mini
    robalex pisze: 2005-05-29 02:45
    News faktycznie nieco spóźniony. A co do Simensów... - nie wiem, nigdy nie miałem, więc się nie wypowiadam. Ale z tego co słyszałem od znajomych, to faktycznie ostatnio kontrola jakości trochę im szwankuje. A menu jest faktycznie wolne i faktycznie się wiesza. I to mogę stwierdzić z całą pewnością, bo bawiłem się CX65 - straszna kicha! w porównaniu z nokią np. 6230 wysiada zdecydowanie. ale to jest jedynie moja, subiektywna ocena.
    0
  • Users Avatars Mini
    Witcher pisze: 2005-05-29 10:01
    Niezle testy... Ciekawe jak to przeklada sie w praktyce (nigdy nei mialem Simensa) ale ze znajomych nikt nei narzekal. SIMENS Powinien połaczyc sie z jakas firma tak jak to bylo z Sony Ericsonem. Dokopalby tej noki (przereklamowanej) !!!
    0
  • Users Avatars Mini
    GiereQ pisze: 2005-05-29 13:35
    dla mnie to tutaj wszyscy bredza ;))) i smiac mi sie chce jak ktos pisze ze c65 jest awaryjny :D ale cóż pewni laicy się wypowiadaja zreszta w postach mozna napisac wszystko a pisza pewnie wiekszosc jacys bajkopisaze ;) jedyne co siemens ma słabe to BATERIE!!!!!! mam np 4 lata sl45i i nawet z klawiatóra nie miałem problemu a przez 4 lata mogły sie styki zabródzic miałem tez c35 on faktycznie sie wieszał ale lepszy soft i po kłopotach miałem SE t68i 4 razy koncówke mocy zmieniałem i folie ze stykami klawiatóry :D
    0
  • Users Avatars Mini
    mailpat pisze: 2005-05-29 17:50
    Ja bym im proponował, aby zaczęli najpierw testować solidnie oprogramowanie. Oprócz samego testowania, wypadałoby, żeby po stwierdzonych wadach, ktoś to poprawił... ;-)
    0
  • Users Avatars Mini
    Windy pisze: 2005-05-29 19:34
    Dokładnie zajeli by sie lepiej dokładnie softem.
    0
  • Users Avatars Mini
    koszm pisze: 2005-05-29 20:32
    A ja mialem S45i przez 2 lata,w tym czasie spadł mi z 5 razy ale sie skubaniec trzymał dalej :) I z tego co wiem nowy wlasciciel na niego nie narzeka :)
    0
  • Users Avatars Mini
    sl pisze: 2005-05-29 22:42
    A ja po chyba 6 latach posiadania Nokii (3110, 5110, 6110, 6150, 6210, Communicator - NIGDY nie mialem problemow) zdecydowałem sie na SXa. W grudniu ub roku go kupiłem, zmienilem soft na najwyzszy jaki byl. Telefon pochodzil kilka miesiecy, troche sie wieszal (3 razy w tygodniu, potrafil rozlaczyc rozmowe), ale trudno. Tydzien temu chcialem zwyczajnie zmienic profil i.. telefon sie juz nie wlaczyl. Chlopaki w serwisie cos tam narobili, niby mialo dzialac, ale na szczescie sprawdzilem przy odbiorze i telefon pojechal do Warszawy... A teraz chodze ze starym Communicatorem, ktory 10 razy spadl na beton i chodnik, 2 razy wymienialem mu tasme, ma strzaskane styki w srodku. I dziala jak przeciag...
    0
  • Users Avatars Mini
    Dyś pisze: 2005-05-30 01:44
    Ratują się ale siemens to syf i padł przez modele 65 a cxt70 to tez kupa niezła. Z dala od siemensów. Pozdrawiam
    0
  • Users Avatars Mini
    robalex pisze: 2005-05-30 01:53
    *sl* No właśnie, działa - bo to Nokia. *GiereQ* Wybacz, ale sam bredzisz. I nie tylko nie wiesz o czym piszesz, nie wiesz też jak pisać poprawnie. Mimo to w jednym się z Tobą zgadzam - Siemens nawet baterie ma słabe. I to wiedzą nawet tacy laicy jak ja. :-)
    0
  • Users Avatars Mini
    Witcher pisze: 2005-05-30 09:12
    sl: moze miales wirusa w tym SX :\ Ogolnie telefoniki sa ok, soft tez jest ok (to tak jak wszedzie zacznij grzebac to zobaczysz....) Denna nokia 3100 swierzynka wieszala mi sie od tak sobie, przy wysylaniu mms, raz nawet ktos dzwonil to nie pozwolila odebrac (tylko dzwonek nawijal)... LOL
    0
  • Users Avatars Mini
    frostschen pisze: 2005-05-30 11:23
    Ale europejczycy są wycoscy - ucho na poziomie 1,52 metra! To chyba testowana był seria modeli na rynek japoński.
    0
  • Users Avatars Mini
    mach pisze: 2005-05-30 11:32
    ja miałem kiedyś C25. Wtedy to był rewelacyjny telefon. wiele razy mi spadł, obudowa trochę na tym ucierpiała ale z telefonem nic nigdy się nie działo. Wtedy Siemens miał opinię że to wojskowa technologia. O ile wiem to telefon nadal komuś służy, a będzie miał teraz pewnie już jakieś 6-7 lat
    0
  • Users Avatars Mini
    mach pisze: 2005-05-30 11:34
    teraz siemens ma gorszą opinie. Uważam że nie można producenta oceniać po jednym nieudanym telefonie. Raz lepiej idzie Noki raz Siemesowi raz SE. Ale sam chyba już nie kupie nigdy Siemensa
    0
  • Users Avatars Mini
    wojciech pisze: 2005-05-30 11:49
    a co z testami na soft ? padły od razu ? hehe
    0
  • Users Avatars Mini
    wojciech pisze: 2005-05-30 11:56
    te 1,52 to pewnie średni wzrost mieszkańca Szanghaju - tam gdzie są prowadzone testy - a nie wzrost Europejczyka , skoro mam 178 to zawyżam poziom hehe ?
    0
  • Users Avatars Mini
    Grzechotnik pisze: 2005-05-30 14:58
    Celeronik tak : "Ciekawe czy M65 przetrwał wszystkie te testy :)))" a jA tak : no... ciekawi mnie od jak dawna mają te wszystkie urządzenia? " . Heh..... Samsung SGH-R200 nie miał chyba zbyt dobrze przeprowdzonego testu upadku bo spadł mi ze schodow i....bateria sie odczepiła - nienncy lepiej testuja telefon\y . Respect for Siemens
    0
  • Users Avatars Mini
    sl pisze: 2005-05-30 14:37
    Witcher: To nie byl wirus. Dzis sie dowiedzialem, ze na naprawe poczekam kilka dni, "standardowe naprawy nie dzialaja", ktos tam sie kontaktuje z Siemensem itd... Widocznie SX jest niewymiarowy i ominely go testy przed puszczeniem na rynek..
    0
  • Users Avatars Mini
    bakx pisze: 2005-05-30 16:18
    Sa tylko 3 niezniszcalne (przy uzytkowaniu w granicach zdrowego rozsadku oczywioscie) nokia 6250, eryk r310s i jego wczesnijesza wersja r250... szczegolnie 6250 ktora w specyfikacji wytrzymuje m.in upadek z 3m na beton i kilka minut w wodzie na glebokosci 50cm....
    0
  • Users Avatars Mini
    ... pisze: 2005-05-30 17:05
    Witam. *bakx. Nokia 6250 w specyfikacji ma "Odporność na wodę: Telefon może wytrzymać zanurzenie przez około 1 minutę na głębokości 0,5 m; woda nie może być cieplejsza niż 50°C." -ze strony Nokii,wiec nie wprowadzaj w blad,ze bylo to kilka minet.Co do Ericssona R310s to rzeczywiscie wytrzymaly teflonik.Przezyl nawet moj turnus w wojsQ ;-) .Siemensa M65 mam od niedawna wiec nie mialem okazji jeszcze sie przekonac o jego odpornosci.Pozdro.
    0
  • Users Avatars Mini
    bakx pisze: 2005-05-30 18:01
    Tak sie składam ze moj lezał przez 10min w sadzwce, cały zakryty wodą (zanim sie zorientowałem ze gdzies sie zgubił) i nic mu nie jest do dnia dzisiejszego. zreszta 2 minuty to jest "kilka minut" jak juz tak bardzo chwytasz sie słowek.
    0
  • Users Avatars Mini
    adzik pisze: 2005-05-30 19:38
    Cięzkie zcie maja te Siemensy, ale chyba nie karzego zanuzają w wodzie i dają do piachu lub kurzu jak to jest na focie. Chyba nie każdy to wytrzyma....Nokia by juz dawno leżała...;]
    0
  • Users Avatars Mini
    mac pisze: 2005-05-30 20:01
    siemens ostatni dobry model wypuscił z seri 55 - i wczesniejsze 45tki (me45,sl45) - obecnie wszystkie dziwnie klekoczą i mają plastik-fantastik - jakieś to kiczowate i nie przekłada się na wytrzymałość telefonu. Rozumiem kiepskość serii A i niską jakość C ale obecne Sy czy M (wyjątek M65, piję do M55 np) pozostawiaja wiele do życzenia. Pomimo to - ja zostaję z SIEMENS'em. FOREVER.mac
    0
  • Users Avatars Mini
    magic pisze: 2005-05-30 20:10
    a test na soft.??? ...który jest do d...
    0
  • Users Avatars Mini
    bakx pisze: 2005-05-30 20:39
    ****magic - testerami softu w obecnej sytuacji sa ludzie ktorzy je kupuja - sa bledy, sa zgloszenia w serwisie - jest nowa wersja softu..... po pewnym czasie oczywiscie...
    0
  • Users Avatars Mini
    robalex pisze: 2005-05-31 01:21
    *bakx* A tak być nie powinno. Jak kupujesz jakiś produkt, wszystko jedno czy to telefon, czy czajnik bezprzewodowy, to masz prawo przypuszczać, że będzie on działal bez zarzutu. Gdyby producenci nie szli na ilość i nie wypuszczali tysięcy nowych, nie dopracowanych modeli, to byłby czas na testy softu. Nie twierdzę oczywiście, że pojawiające się nowe wersje oprogramowania są czymś złym - bo błąd może zdarzyć się wszędzie i zawsze jest coś co można poprawić. Ale jeśli telefon resetuje się przy próbie wysłania sms'a, to już lekka przesada.
    0
  • Users Avatars Mini
    Pala pisze: 2005-05-31 03:31
    Zdjecie z testowaniem klawiszy jak wyjete z jakiegos horroru sf. No z Matrixa to conajmniej ;)
    0
  • Users Avatars Mini
    Pala pisze: 2005-05-31 03:32
    Lezy i patrzy co mu na brzuchu robia ;)
    0
  • Users Avatars Mini
    Matisso pisze: 2005-11-16 19:32
    Nie wiem, może mam zwyczajne szczęscie, ale mam cxt70 juz z rok i soft chodzi bez zarzutu.
    0
  • Users Avatars Mini
    gladki pisze: 2006-01-15 21:59
    Spójrzcie na "Test odporności na wibracje" szkoda że zdjęcie nr 1 to wielka lipa, bo gdyby telefon byl poddawany owym wibracjom to czy nie powinno byc rozmazane samo urządzenie na którym zainstalowany jest telefon ,a nie cały obraz? Chyba ze to byl test aparatu fotograficznego bo jak ktos robnil zdjęcia to musiał nim troche się natrząść żeby wyszło takie ładne zdjęcie:) Miałem me45 i uwazam ten telefon za niezniszczalny i najlepszy jaki kiedykolwiek wyprodukowano jezeli komus zalezy na telefonie a nie zabawce z mnóstwem bajerów, chociaż sam me45 miał wiele pożytecznych funkcji. Obecnie uległ zagubieniu i kupiłem teraz m75 zobaczymy czy dorówna me45???
    0

Rekomendowane:

Akcje partnerskie: