Konflikt Polkomtela i dilerów o nowe zasady  współpracy może się zakończyć już w najbliższych tygodniach. Dwudniowe spotkanie  przedstawicieli operatora z dilerami obie strony określają jako przełomowe. W  rozwiązanie konfliktu zaangażował się bezpośrednio Adam Glapiński, prezes  Polkomtela, który wyraził wolę kontynuacji współpracy na partnerskich warunkach.  Dilerzy twierdzą, że to pierwszy przyjazny gest Polkomtela od wielu miesięcy.  "Na wtorkowym spotkaniu prezes Glapiński zadeklarował, że nie będzie na siłę  forsował wprowadzenia franczyzy, mimo iż operator uważa ją za korzystną formę  współpracy. Powiedziano nam, że możemy współpracować na starych zasadach i  spokojnie patrzeć w przyszłość" — mówi szef jednego z największych dilerów. 
 
 Prezes operatora zdecydował o rozszerzeniu składu zespołu negocjacyjnego  Polkomtela o Jacka Kuźniecówa (członka zarządu, dyrektora ds. sprzedaży) oraz  Ewę Gralewską i Wojciecha Dylewskiego (zastępców dyrektora generalnego). Ma to  zapewnić zarządowi bliższe relacje z dilerami i lepszą kontrolę nad procesem  negocjacyjnym. Przedstawiciele operatora przyznali, że dotychczasowe podejście  negocjacyjne względem dilerów i próba narzucenia nowych warunków współpracy były  błędne. Teraz ma być inaczej. "Spotkanie oceniamy bardzo pozytywnie. Powinno  wpłynąć na poprawę relacji z dilerami" — mówi Jacek Kuźnieców, członek zarządu,  dyrektor ds. sprzedaży Polkomtela. 
 
 Obawy dilerów budzi jednak niespójne stanowisko zarządu operatora co do warunków  współpracy w przyszłości. Ich zdaniem, Jacek Kuźnieców chce dalej forsować  franczyzę jako podstawę współpracy w przyszłości. Takie stanowisko prezentował  na wtorkowym spotkaniu z Tomaszem Pajdą, dyrektorem ds. rynku masowego  operatora. "Zarząd Polkomtela nie wycofał się z projektu franczyzowego,  natomiast celem rozmów z agentami jest taki model przyszłej współpracy, który  byłby do zaakceptowania dla obu stron" — mówi Jacek Kuźnieców.