Były skargi na świąteczną reklamę T-Mobile

Newsy
Opinie: 0

Komisji Etyki Reklamy przeprowadziła analizę świątecznej telewizyjnej reklamy T-Mobile pod względem ewentualnych naruszeń Kodeksu Etyki Reklamy.

Do Komisji Etyki Reklamy wpłynęły skargi na ten spot reklamowy.

Skarżący pisali m.in.:

„Reklama przedstawia scenę z życia dziecka z rozbitej rodziny. dziecko jedzie od Mamy do Taty i z powrotem. Dzięki telefonowi w T-Mobile rodzina spędza święta razem. Reklama sugeruje dzieciom że zakup telefonu w sieci T-Mobile spowoduje że rodzice znowu będą razem, w mojej opinii reklama może być szkodliwa dla dzieci z rozbitych rodzin, które spotka zawód jeśli odbiorą ją dosłownie." – pisownia oryginalna

„Reklama sugeruje, ze telefon, które dziecko otrzymało na święta pomoże mu skleić rozbita rodzinę. Reklama jest bardzo krzywdząca dla dzieci z niepełnych rodzin. Sugeruje, ze są one w stanie połączyć rodziców, którzy się rozeszli, ze wystarczy telefon i mały psikus. Wiemy jak trudno dzieciom pogodzić się z utrata pełnej rodziny, ze największym marzeniem jest by rodzice byli razem. Rozstanie to potwornie trudna sytuacja. Firma t-mobile daje takim dzieciom fałszywą nadzieję i wzbudza wiarę, ze znów mogą być szczęśliwi. Wszyscy razem. To okrutne i bolesne." – pisownia oryginalna

W ocenie operatora zarzuty przedstawione w skargach są całkowicie bezzasadne, a reklama nie narusza żadnej z norm Kodeksu Etyki Reklamy.

T-Mobile wyjaśnił, że prowadzi wszystkie swoje działania reklamowe z należytą starannością przyjętą dla profesjonalisty, zgodnie z dobrymi obyczajami, zasadami uczciwej konkurencji i w poczuciu odpowiedzialności społecznej.

Spółka w swojej działalności, w tym także w działaniach reklamowych, uwzględnia dobro dzieci i rodziny, przez co realizuje przyjętą strategię promowania pozytywnych wartości płynących z przebywania wśród bliskich. W tym miejscu należy zwrócić uwagę na główne hasło T-Mobile, które brzmi: «Life is for sharing», będące wyrazem właśnie tej strategii.

Według T-Mobile, reklama nie składa odbiorcy żadnej obietnicy. Nie zwraca się do niego z żadną sugestią, iż za pomocą swojego działania jest w stanie naprawić trudną sytuację życiową (sam czy z T-Mobile). Na końcu reklamy bardzo silnie zaakcentowano rolę dialogu, komunikacji. Z reklamy wynika, że to właśnie «powiedzenie czegoś naprawdę ważnego» jest najlepszym prezentem.

Rozmowa rodziców nie została przedstawiona tylko jako efekt świątecznej atmosfery.

Zespół Orzekający wziął pod uwagę odpowiedź reklamodawcy oraz przedłożone przez niego wyniki badań w związku z tym komisja oceniła kampanię jako nie naruszającą art. 2 ust. 1 Kodeksu Etyki Reklamy, a zatem wykonaną z należytą starannością, zgodną z dobrymi obyczajami i w poczuciu odpowiedzialności społecznej. W związku z tym zarzut naruszenia kodeksu został oddalony.

Zespół orzekający uznał jednak, że przedmiotowa reklama poruszając wrażliwą sferę jaką są relacje rozwiedzionych rodziców i prezentując sytuację dziecka próbującego pogodzić rodziców i scalić rodzinę, może wykorzystywać naturalną ufności i brak doświadczenia dzieci lub młodzieży – a co za tym idzie, w przypadku niepowodzenia, może narazić je na przykrość i rozczarowanie.

Zespół zwrócił uwagę, że nawet jeśli reklama nie jest skierowana bezpośrednio do dzieci, to ze względu na częstotliwość emisji reklamy dzieci mogą być jej odbiorcami.

T-Mobile nie jest sygnatariuszem Kodeksu Etyki Reklamy.

Opinie:

Rekomendowane:

Akcje partnerskie: