Szef Huawei: będziemy wychodzić z rynków, które nas nie chcą - własny system będzie gotowy za 2-3 lata

Najważniejsze | Newsy
Opinie: 0
Ren Zhengfei, założyciel i dyrektor generalny Huawei udzielił wywiadu korespondentowi telewizji Euronews.

Ren Zhengfei, założyciel i dyrektor generalny Huawei udzielił wywiadu korespondentowi telewizji Euronews.

 

Opowiedział m.in. o początkach firmy. Ren potwierdził, że w pierwszym okresie działalności chiński rząd nie był zbyt pozytywnie ustosunkowany do tworzonej przez niego firmy. Było to spowodowane przyjęciem przez Huawei Planu Akcjonariatu Pracowniczego, w ramach którego pracownicy mieli stać się właścicielami przedsiębiorstwa. „Mogliśmy zostać odebrani źle, jako firma kapitalistyczna, co nie było zgodne z socjalizmem. Ale te nieporozumienia zaczęły znikać już ponad 10 lat temu, gdy płaciliśmy rządowi coraz większą kwotę podatku. Obecnie co roku płacimy 20 miliardów dolarów podatków w krajach na całym świecie, większość trafia do rządu chińskiego” – powiedział Ren.

 

Nie zabrakło również komentarzy dotyczących bieżącej sytuacji firmy w odniesieniu do umieszczenia przez Stany Zjednoczone Huawei na tzw. Entity List.

Ren przyznał jednak, że jeśli jakiegoś kraju nie uda się przekonać do Huawei to koncern z niego zrezygnuje, a tym samym zrezygnuje z klientów i rynku, na którym działa.

„Będziemy współpracować tylko z tymi firmami, które tego chcą. Nie prosimy każdego klienta czy kraju o zaakceptowanie nas. Gdyby wszystkie firmy słuchały polityków, czy osiągnęłyby zyski? To nie politycy, ale klienci firm decydują o ich sukcesie”

 

Ren Zhengfei stwierdził, że obecna sytuacja nie wiąże się z żadnym ryzykiem finansowym dla Huawei.

 

„W rzeczywistości możemy rozwijać się jeszcze szybciej. Dzieje się tak dlatego, że obecny kryzys i presja zmusiły naszych pracowników do jeszcze większego zaangażowania. W rezultacie nasza wydajność poprawiła się. Oczywiście niektórzy klienci decydują się nie kupować od Huawei. To zrozumiałe. Ale jest też wielu klientów, którzy nadal dokonują u nas zakupów. Dzieje się tak dlatego, że dostrzegają oni wyjątkowe zalety naszej technologii. Znacznie wyprzedzamy konkurencję, więc mamy wiele możliwości.” - twierdzi założyciel Huawei.

 

Pytany o wpływ na kondycję finansową firmy w kwestii odcięcia smartfonów Huawei od usług Google’a, Ren powiedział: „Myślę, że nie wyrządzi to nam wiele szkody, mamy podpisane umowy z Google. Po drugie, smartfony Huawei mają wiele unikalnych cech. Chociaż użytkownicy w niektórych regionach mogą nie być w stanie korzystać z usług Google, to nadal kochają i cenią inne funkcje naszych smartfonów.”

 

Dyrektor generalny Huawei szacuje, że dział konsumencki sprzeda w tym roku ponad 240 milionów smartfonów.

 

„Myślę, że stracimy nie więcej niż 10 miliardów dolarów. W rzeczywistości nie jest to dla nas duża kwota. Nie sądzę, aby spadek naszych prognozowanych przychodów ze sprzedaży produktów konsumenckich o 10 miliardów dolarów był dużym problemem.” – mówił w wywiadzie Ren.

 

Właściciel koncernu jest przekonany, że przezwycięży ten problem kiedy tylko sfinalizuje prace nad własnym ekosystemem usług dla urządzeń mobilnych, co zajmie koncernowi od dwóch do trzech lat.

Opinie:

Rekomendowane:

Akcje partnerskie: