Amerykański fundusz inwestycyjny Hicks, Muse, Tate & Furst może zostać właścicielem spółki El-Viv, w której skupione są aktywa telewizji kablowych Elektrimu Telekomunikacji (głównie Aster City). Proces sprzedaży trwa od wakacji. ET ma już krótką listę trzech oferentów, na której znalazły się trzy fundusze inwestycyjne. Z nieoficjalnych informacji wynika, że najwyższą ofertę złożył właśnie amerykański fundusz i wynosi ona nieco ponad 120 mln USD (około 500 mln zł). Drugi na liście znalazł się Enterprise Investors z ofertą za blisko 100 mln USD (412 mln zł). Prawdopodobnie ostatnim z dopuszczonych do dalszych negocjacji jest Advent International.
Według informacji dziennika Puls Biznesu, na liście nie znalazła się żadna z rywalizujących o Aster City kablówek. UPC w ogóle nie złożyła oferty, choć obserwatorzy konkursu są przekonani, że fundusz Advent występuje w porozumieniu z tą siecią. Multimedia i Vectra, które startowały w konsorcjach z finansującymi je funduszami (Emerging Ventures Limited Poland w przypadku Multimediów oraz fundusze BRE Banku w Vectrze), odpadły natomiast w drugim etapie.
Wcześniej za faworyta całego konkursu uważano Enterprise Investors. Największy w Polsce fundusz venture capital szukał już nawet zarządu dla El-Viv.
Hicks, Muse, Tate & Furst może jednak być bardziej zdeterminowany do zakupu El-Viv od EI i przebić go ostateczną ceną. Dla tego amerykańskiego funduszu polskie kablówki to element strategii, zakładającej obecność w tym sektorze w Europie.
"HMT&F jest jednym z faworytów do kupna aktywów kablowych Deutsche Telekom, a wiadomo, że polskie kablówki wkrótce staną się częścią korporacji działających globalnie" - uważa przedstawiciel jednej z sieci kablowych.
HMT&F nie potwierdził i nie zaprzeczył uczestnictwa w konkursie o Aster City.
"Nie komentujemy takich informacji. Jeżeli zaistnieją jakieś fakty, to je ogłaszamy" - mówi Roy Winnick, rzecznik prasowy HMT&F.
Do sprzedaży Aster City powinno dojść jeszcze w tym miesiącu.