Anna Hess, analityk CDM Pekao przedstawiła w raporcie z 12 sierpnia b.r. ocenę polskich operatorów komórkowych. Jej zdaniem, spółką o największej wartości jest PTC. Drugie miejsce dała PTK Centertel, a trzecie Polkomtelowi.
Za najwyższą oceną dla PTC przemawia zdaniem Hess jej największy udział w rynku, dobra baza klientów, infrastruktura najwyższej jakości oraz racjonalne zarządzanie funduszami. Autorka raportu wyceniła EV PTC na 13,2 mld zł, a kapitał akcyjny spółki na 8,6 mld zł.
PTK Centertel zawdzięcza drugą pozycję racjonalizacją wysokości inwestycji i kosztów operacyjnych. Zdaniem Hess, pozwoli to na szybką poprawę rentowności spółki przy zwiększeniu jej działania. Zwraca ona także uwagę na pozytywne skutki powiązania spółki z TP SA. Hess szacuje EV PTK Centertel na 11,5 mld zł, a kapitał akcyjny spółki na 7,8 mld zł, co przekłada się na 3,7 zł na akcję TP SA. To mniej, niż wskazywały poprzednie szacunki CDM Pekao (4,6 zł). Hess zdecydowała się zatem na obniżenie wyceny akcji TP SA z 18,9 do 17,9 zł.
Polkomtel otrzymał najniższą ocenę od Hess. Jej zdaniem, spółka może najwięcej stracić w nadchodzących latach. W minionym kwartale spadła na trzecie miejsce pod względem ilości obsługiwanych klientów. Wyjście ze spółki polskich akcjonariuszy może wystawić na próbę lojalność klientów biznesowych operatora. Hess oszacowała EV Polkomtela na 12,1 mld zł, a jego kapitał akcyjny na 10,5 mld zł. Przekłada się to na 4 zł na akcję PKN Orlen i 8,3 zł na akcję KGHM. W wycenie uwzględniła 19 proc. podatek, które obie spółki musiałyby zapłacić w przypadku sprzedaży akcji Polkomtela.
Autorka raportu podkreśla, że dzięki niskiej penetracji polskiego rynku operatorzy komórkowi nadal będą wykazywać spektakularny wzrost przychodów. Zwraca ona uwagę, że stosują oni drogi model działalności, polegający na rywalizacji w wysokości dopłat do aparatów. W jej ocenie, przejście na model kobnkurencji opartej o cenę oferowanych usług nastąpi za ok. 3-4 lata.