Zarząd Dróg Miejskich w Warszawie pochwalił się skutecznością e-kontroli w warszawskiej strefie parkowania.
Pierwsze samochody e-kontroli pojawiły się na ulicach Warszawy w styczniu 2020 roku. Przez niecałe trzy lata flota rozrosła się do 9 pojazdów.
W założeniu, system e-kontroli jest uzupełnieniem patroli pieszych, a te są dla strefy równie kluczowe. Nie w każdym miejscu samochód jest w stanie pracować wydajnie – np. na wąskich uliczkach, gdzie auta parkują w ogromnym ścisku.
Samochody e-kontroli nie jeżdżą więc w przypadkowe miejsca. Wszystkie trasy są precyzyjnie zaplanowane – tak, aby maksymalnie wykorzystać posiadany potencjał i tworzyć synergię z patrolami pieszymi.
Dzięki temu, że wszystkie samochody do e-kontroli są w pełni elektryczne, udało się również sporo zaoszczędzić na paliwie. 100 tys. km, czyli 16 600 kWh przy obecnych cenach prądu, to ok 13 tys. zł. Zwykły samochód spalinowy zużył by w tym czasie paliwo, na które musielibyśmy wydać 4 razy więcej – zakładając, spalanie na poziomie ok. 7-8 litrów i cenie benzyny ok. 6 zł.