Infinix Note 30 VIP - nasze pierwsze wrażenia

Najważniejsze | Newsy | Recenzje
Opinie: 0
Infinix Note 30 VIP - nasze pierwsze wrażenia – ten telefon sprawi, że będziesz miał jędrne pośladki i długie nogi

Klasa smartfonu C (skala „Mercedesa” A, B, C, E, S)

Skala ocen 1-6 (6-celujący)

Zaczynamy

Infinix w Polsce jest już od roku, ale zapewne niewielu Polaków wie, że taka marka jest w naszym kraju. Infinix Mobile należy do dużego chińskiego koncernu Transsion, który kilka tygodni temu do Polski wprowadził także kolejną markę (Tecno), która garściami korzysta z rozwiązań znanych już z Infinixów.

Infinix na rynku chce wyróżniać się przede wszystkim szybkim ładowaniem. Tak jest w przypadku smartfonu, który teraz testujemy. Jest to średniak Note 30 w wersji VIP. Można go kupić za 1899 zł. Jego podstawowym wyróżnikiem jest niesamowita zawartość jego ogromnego pudełka. W komplecie otrzymujemy ładowarkę kablową, ładowarkę bezprzewodową, szkło na ekran, słuchawki oraz plastikowe etui. Takiego zestawu nie miał chyba żaden inny smartfon w historii.

Infinix Note 30 VIP

Jak oceniamy design? – ocena 4

Jeśli chodzi o design to nowy Infinix niestety nie ma większych szans w konkursie na najładniejszy smartfon tego roku. Najlepiej opisuje go chyba przymiotnik poprawny. Cała obudowa jest duża, kanciasta, a z tyłu dominuje ogromna fotograficzna wyspa. Głośniki są 2 i grają bardzo dobrze. W czasie odtwarzania muzyki tylna obudowa wpada w drgania, więc głośniki muszą być chyba dosyć mocne. Infinix w marketingu tego modelu wykorzystuje markę JBL. Infinix Note 30 VIP wygląda dużo lepiej, gdy przetrzemy go szmatką – po chwili jednak znowu jest całkowicie brudny od naszych tłustych palców. Matowe obudowy są znacznie praktyczniejsze. Obudowa spełnia normę IP53. Na dole znajdziemy gniazdo słuchawkowe.

Infinix Note 30 VIP

Co sądzimy o wyświetlaczu? – ocena 4+

Infinix Note 30 VIP na szczęście jest wyposażony w ekran AMOLED z dynamicznym odświeżaniem do poziomu 120 Hz. Ręcznie odświeżanie możemy „na sztywno” ustawić na 120, 90 lub 60 Hz. Ramki wokół ekranu są niemal symetryczne i wąskie. Ekran nie jest zawinięty na boki smartfonu – to też jest na plus. VIP ma tryb Always on Display, ale nie jest „always”, bo wyświetla się tylko po puknięciu w ekran. Ekran jest ogromny – ma 6.67 cala i standardową rozdzielczość 1080x2400 pikseli. Jasności ekranu producent nie podaje, ale podobno jest to w szczycie 900 nitów. Ekran jest także podobno chroniony szkłem Victus. Pod ekranem jest ukryty szybki czytnik linii papilarnych.

Infinix Note 30 VIP

Specyfikacja i system operacyjny – ocena 4-

30 VIP pracuje na platformie procesora Mediatek Dimensity 8050 wykonanego w technologii 6 nm. Jest to jeden z najnowszych układów Mediateka z obsługą technologii 5G. Procesor wspiera agregację 2CC-CA (200MHz), co ma pozwalać na pobieranie danych do 4.7 Gbps oraz wysyłanie z prędkością 2.5 Gbps. Oczywiście są to wartości czysto teoretyczne. WiFi działa w standardzie ax, a Bluetooth w wersji 5.2. W AnTuTu udało nam się wykręcić wynik 766 tys. punktów – jest to więc moc średniej półki. Telefon działa wystarczająco płynnie i nie sprawa żadnych problemów. Pamięci nam nie zabraknie, bo 12 GB RAM można rozszerzyć o kolejne 9 GB, a pamięć dla użytkownika to wystarczające 256 GB.

Jeśli chodzi o system operacyjny to mamy tu najnowszego Androida 13 z nakładką XOS w wersji 13. Producent chyba nie podaje w menu daty aktualizacji zabezpieczeń systemu, a przynajmniej nie mogliśmy tego znaleźć. XOS ma swoje wady związane chyba z tym, że jest to nakładka, która do tej pory funkcjonowała głównie na rynkach wschodnich. Będzie ona się podobała osobom, które lubią dłubać w systemie i szukać różnych dodatkowych funkcji i ustawień. Na pewno nie będzie się podobała użytkownikom, którzy nie zamierzają się zastanawiać co znaczy określenie AI CAM, Folax, Moje DIY, Maraton energii, MemFusion, Lighting Multi-Window, XClone, Social Turbo, Inteligentne obiekty i moje ulubione Agenty zaufania.

Jakie robi zdjęcia i jakie nagrywa filmy? – ocena 4

Infinix Note 30 VIP zgodnie z modą ma z tyłu ogromną wyspę aparatów z 4 oczkami. 3 to obiektywy, a jedno okno to dioda LED. Z przodu mamy też aparat do selfie z matrycą 32 MP. Zestaw aparatów z tyłu to 108+2+2 megapiksele. Oznacza to, że korzystamy tak naprawdę z jednego aparatu z obiektywem o jasności F1.75. Na szczęście jest to aparat całkiem udany. Zdjęcia przy dobrych warunkach oświetleniowych są szczegółowe i nasycone ładnymi kolorami. W nocy też jest całkiem OK – pojawiają już się obszary bez zapisanych szczegółów, ale efekt końcowy jest niezły. W aplikacji aparatu zwykły tryb do robienia zdjęć jest opisany jako AI CAM, co dla zwykłego użytkownika bez doświadczenia w technologii jest całkowicie niezrozumiałe. W głównym menu aparatu jest także specjalny tryb URODA, który potrafi sprawić, że będziemy mieć szczupłe ciało, głowę, talię, ramiona, nogi i jędrne pośladki. Nogi zostaną dodatkowo specjalnie wydłużone.

Infinix potrafi nagrywać wideo 4K 30 fps, ale jest ono pozbawione stabilizacji. Ratunkiem jest świetna stabilizacja cyfrowa w trybie 1080p 30 fps. Taki tryb powinien być dostępny w każdym tanim smartfonie.

Infinix nie oferuje nam szerokiego kąta i teleobiektywu – mamy tylko powiększenie cyfrowe.

Infinix Note 30 VIP

Przykładowe zdjęcia:

Infinix Note 30 VIP

Infinix Note 30 VIP

Infinix Note 30 VIP

Infinix Note 30 VIP

Infinix Note 30 VIP

Jak długo działa bateria? – ocena 5+

Jeśli chodzi o baterię to jak zwykle w telefonach z Androidem mamy do dyspozycji 5000 mAh. W komplecie z telefonem otrzymujemy ładowarkę przewodową o mocy 68W oraz ładowarkę bezprzewodową o mocy 15W (choć sam telefon wspiera ładowanie bezprzewodowe o mocy 50W). Z dodatkowych funkcji związanych z ładowaniem jest tryb bypass, który omija baterię w czasie grania, gdy bateria jest naładowana do 30%. Nasz smartfon bez problemu działał całą dobę przy dużym obciążeniu i 2 dni, gdy korzystaliśmy z niego mniej.

Infinix Note 30 VIP

Nasza finalna ocena

Infinix Note 30 w wersji VIP to dosyć ciekawy sprzęt, który wyróżnia się na rynku. Wyróżnia się przede wszystkim swoim zestawem, który zawiera po prostu wszystko. Sam telefon to średniak, któremu nic nie brakuje. Ma szybkie ładowanie, dobry ekran, wystarczającą moc, 5G i najnowszy system operacyjny. To co trochę kłuje w oczy to jakość nakładki, która ma wiele funkcji, ale na razie nie jest zbyt dobrze przygotowana na polski rynek.

Opinie:

Rekomendowane:

Akcje partnerskie: