DXOMARK przetestował iPhone’a 15 Pro Max pod kątem jakości wyświetlacza. To kolejna z kategorii, którą zajmuje się ten serwis. Pierwszy był test aparatów, o którym pisaliśmy tutaj. W teście wyświetlacza najwyższy model od Apple zajął czwarte miejsce w globalnym rankingu. Pierwsze dwa smartfony na liście są składane - Samsung Galaxy Z Fold5 oraz Google Pixel Fold, więc to konkurencja z zupełnie innej kategorii. Trzeci telefon, który wyprzedził iPhone’a to Honor Magic5 Pro.
Wśród zalet ekranu znalazła się dobra czytelność w każdych warunkach oświetleniowych i bardziej nasycone kolory. Najnowszy iPhone jest też niemal całkowicie pozbawiony zjawiska gubienia klatek i ma bardziej równomierne podświetlenie od swojego poprzednika.
Wymienione wady obejmują zabarwienie pomarańczowym kolorem wpływającym na odcienie skóry na zdjęciach i nagraniach wideo, słabszy kontrast tonów średnich w wideo odtwarzanym w standardzie HDR10 w porównaniu do poprzednika oraz większym migotaniu niż u części konkurencji.
Wśród 6 kategorii: czytelności, odwzorowania kolorów, wideo, wyświetlaniem ruchu, dotyku i artefaktów iPhone 15 Pro Max zajął pierwsze miejsce w pierwszej z nich. Wśród pozostałych kategorii najlepiej poradził sobie z wyświetlaniem ruchu.
Ekrany telefonów Apple od lat należą do jednych z najjaśniejszych i najlepszych na rynku. W teście DXO ekran iPhone’a osiągnął imponujące 2260 nitów. Różnice w czołówce smartfonów są tak niewielkie i mało znaczące dla użytkownika w praktyce, że chęć uszeregowania ich w kolejności wydaje się być trochę sztuką dla sztuki.