Samsung przygotował tutorial wideo, jak rozpocząć przygodę z astrofotografią. Zawodowy fotograf, który udziela wskazówek to Michael Shainblum. Jego prace można podziwiać na Instagramie oraz pod tym adresem. Niezbędne dodatki na start to darmowa aplikacja Samsunga Expert RAW oraz stabilny statyw z uchwytem na smartfon. Aplikacja jest kompatybilna tylko z 4 modelami smartfonów Samsunga: Galaxy S22 Ultra, S22+, S22 oraz S21 Ultra.
Prowadzący zaleca, aby unikać nieba zanieczyszczonego światłem oraz fotografować w nowiu, czyli wówczas, gdy księżyc w ogóle nie jest widoczny gołym okiem. My podpowiadamy, że miejsca z niebem najmniej zanieczyszczonym światłem możemy wyszukać na mapie www.lightpollutionmap.info, a fazy księżyca można sprawdzić w wielu aplikacjach. Jedną z nich jest polecana przez nas Sun Position, który to program opisaliśmy szerzej w artykule: Mój smartfon z Androidem – z jakich aplikacji korzystam. Podaje on datę ostatniego i następnego nowiu księżyca.
Fotograf zaleca wykonanie kilku próbnych ujęć w celu dobrania odpowiedniej kompozycji. Kadr jest zbyt ciemny, aby móc go na żywo podejrzeć na ekranie smartfonu przed zrobieniem zdjęcia. W tym celu ustawiamy najwyższą czułość ISO, czas migawki na 10 sekund i wykonujemy kilka zdjęć próbnych. Pomocne może się okazać ręczne ustawienie ostrości. Według prowadzącego odpowiednią wartością dla głównego aparatu będzie wartość 0.8.
Samsung wprowadził dedykowaną astrofotografii funkcję do aplikacji Expert RAW. Pozwala ustawić długi na wiele minut czas ekspozycji oraz wyświetla nazwy gwiazd i gwiazdozbiorów na ekranie. Najważniejsze z punktu widzenia technicznego jest to co dzieje się w trakcie rejestracji zdjęcia, w sposób niewidoczny dla użytkownika. Aplikacja łączy ze sobą klatki, redukując szum oraz ślady gwiazd wynikające z ruchu obrotowego Ziemi. Expert RAW przejmuje także kontrolę nad ustawieniem odpowiedniej czułości ISO i czasu otwarcia migawki. Wystarczy nacisnąć spust i poczekać na końcowy efekt.
Musimy przyznać, że efekty zaprezentowane na filmie robią wrażenie. Sam chętnie wypróbowałbym możliwości astrofotograficzne smartfonów Samsunga przy sprzyjających warunkach atmosferycznych. Wykonanie takiego zdjęcia przy pomocy aparatu byłoby o wiele bardziej skomplikowane. Przede wszystkim wielominutowa ekspozycja nie byłaby możliwa bez zastosowania mechanizmu śledzącego gwiazdy i niwelującego efekt ruchu gwiazd na niebie. Bez niego zamiast punktów otrzymalibyśmy tzw. „star trail” jak na przykładzie poniżej: