Nowy telefon LG P7200 na pewno zalicza się do telefonów w modnej obudowie typu „slim”, czyli bardzo zgrabnej, o małej grubości. Grubość aparatu to jedynie 17 mm. Tak niewielkie wymiary nie przeszkodziły zamontować w nim naprawdę zaawansowanych elementów.
Wygląd telefonu przypomina urządzenia z filmu Matrix oraz niestety Motorolę V3, która już na zawsze została pionierką telefonów „slim”. P7200 ma dwa kolorowe ekrany 1.17 cala i 2 cale. Pod ekranem zewnętrznym znajdziemy specjalny panel do obsługi odtwarzacza MP3. Pod głównym ekranem znajdziemy oczywiście klawiaturę, ale w przypadku P7200 to właśnie ona nadaje charakter temu urządzeniu. Klawiatura przypomina nadrukowaną metalową płytkę. Jest zupełnie płaska. „Klawisze” są spore, ale naciskanie metalowej płytki nie jest tak przyjemne jak gumowych, lekko działających przycisków.
Nie mam zastrzeżeń ani do jakości wykonania ani do jakości użytych materiałów. Chociaż momentami słychać delikatne skrzypienie obudowy, to jednak w trakcie użytkowania telefonu jest to praktycznie nie odczuwalne. Obudowę jest ciężko zarysować, a telefon sprawia ogólne wrażenie solidnego.
Całe pierwsze wrażenie zostaje nadwątlone przy pierwszym uruchomieniu się alarmu, bądź połączeniu przychodzącym, gdy telefon jest zamknięty. Jeśli jest uaktywniona wibracja, to klapka telefonu wpada w rezonans z obudową. Odgłos tego zjawiska jest naprawdę nieprzyjemny, a na początku można się tego dźwięku nawet wystraszyć. Sama wibracja również jest ciut za głośna.
Telefon zasilany jest ogniwem Li-Ion o pojemności 800mAh. Pojemność baterii trochę mnie zatrwożyła, zważywszy dwa wyświetlacze TFT oraz głośniki stereo. O tym jednak trochę później.
Menu
Menu telefonu niewiele się zmieniło w porównaniu z poprzednimi modelami. Jest dość proste i łatwo się po nim poruszać, niemniej momentami nadal dziwnie rozwiązane. Przykładowo dostęp do zdjęć zapewniony został poprzez folder „osobiste” oraz multimedia. Wchodząc jednak przez folder osobiste nie ma możliwości przeglądania wielu zdjęć jednocześnie (a nawet przewijania zdjęć). Aby obejrzeć zdjęcie trzeba otworzyć plik, ażeby obejrzeć kolejne zdjęcia musimy zamknąć poprzednie. To dość żmudne zajęcie, a to nie koniec „udziwnień”. Producent utworzył oddzielne menu „Gry i Aplikacje”, mimo, że opcja ta dostępna jest również z folderu „osobiste”.
Gry i Aplikacje
Fabrycznie w telefonie znajdują się dwie gry Java: Bubble Soccer oraz Jetski XXL. Pierwsza to zbijanie baniek o takich samych kolorach, druga natomiast to wyścigi na skuterach wodnych. Gry nie są najwyższych lotów, zarówno pod względem grafiki jak i grywalności, więc odpuszczę sobie ich głębszą analizę. Skoro producent umieścił tą pozycję na pierwszym miejscu w menu to powinna być chyba ciekawsza.
Kontakty
W P7200 jest miejsce na 1000 kontaktów. Ilość danych, jakie można przypisać do kontaktu jest wystarczająca. Do jednego kontaktu możemy przypisać: 3 numery główne (komórka, dom, biuro), adres e-mail, numer faksu, znak głosowy, zdjęcie oraz dodać kontakt do grupy. Szkoda, że podczas dodawania kontaktu do książki nie ma możliwości zrobienia zdjęcia. Dłuższy czas zastanawiałem się, czemu w ogóle nie mogę dodać zdjęć do kontaktów. Okazało się, że aby dodać zdjęcie do profilu danej osoby trzeba wcześniej mieć zdjęcie zrobione w rozmiarze 72x72 piksele, czyli najmniejszym dostępnym w telefonie. Nie ma możliwości dodania zdjęcia w innym rozmiarze.
Organizer
O dziwo w końcu nie znalazłem w telefonie LG książki telefonicznej w tym folderze. Producent umieścił ja tam gdzie być powinna.
Poprawiona jest funkcjonalność kalendarza, chociaż przejrzystość pozostawia nadal sporo do życzenia. Przypomnienie w kalendarzu można ustawić na „w ciągu dnia” albo na określoną godzinę. Wszystko do tego momentu jest jasne. Następnie użytkownik przechodzi do ustalania terminu przypomnienia i tu pojawia się pierwszy zgrzyt. Po co w przypadku ustalania określonej godziny dostępny jest przedział czasowy?! Jak należy rozumieć możliwość ustawienia dla jakiegoś przedziału czasowego, alarmu „na czas” lub z wyprzedzeniem 15 albo 30 minut?! Zakładając, że przypomnienie ma pojawić się w godzinach 13:00-15:00 i ustawienie alarmu jest na 15 minut przed, widać jak absurdalne jest tego typu konfigurowanie.
Poza kalendarzem, w organizerze istnieje opcja notatki. Nie różni się ona praktycznie niczym od spotykanej w poprzednich modelach. Zwiększona została jedynie do 80 liczba znaków, możliwych do zapisania w jednej notatce.
Multimedia
Pomimo matrycy 2 mln pikseli aparat nie robi dobrych zdjęć. W słoneczny dzień jest całkiem nieźle, ale wraz ze zmniejszaniem się ilości światła, drastycznie spada jakość. Lampa błyskowa (właściwie dioda LED), mimo, że świeci dość mocno, pomaga jedynie na bardzo krótkim dystansie. Zdjęcia można wykonywać w rozmiarach 72x72, 176x220, 320x240, 640x480, 1280x960 oraz 1600x1200 pikseli. Zdjęcie w najwyższej rozdzielczości ma wielkość około 200-300 KB.
Poza standardowymi opcjami, jakie oferują aparaty cyfrowe w telefonach komórkowych, LG oferuje możliwość robienia zdjęć seryjnych. Jednak takie możliwości możemy wykorzystać tylko przy mniejszych rozdzielczościach.
Telefon umożliwia kręcenie filmów z dźwiękiem, w trzech wielkościach (128x96, 176x144 oraz 208x160). P7200 może nagrywać wideo bez limitu czasu trwania, ale wprowadzono także możliwość narzucenia od góry długości filmu do 1, 5, 30 lub 90 minut. Podczas kręcenia filmów można używać funkcji zoom. Filmy nagrywane są w formacie .3gp.
Dyktafon umieszczony w multimediach, pozwala na nagranie do 10 wiadomości głosowych trwających do 20 sekund każda.
P7200 umożliwia także odtwarzanie utworów MP3. To jest z pewnością jedna z mocniejszych stron tego telefonu. Wyposażony w głośniki stereo, daje bardzo dobrą jakość dźwięku, a załączony korektor z 5 predefiniowanymi ustawieniami, pozwala na słuchanie muzyki zgodnie z własnymi upodobaniami. Szkoda tylko, że nie można skonfigurować korektora „po swojemu” oraz że nie można słuchać muzyki „w tle”.
Wiadomości
Telefon obsługuje standard SMS, MMS oraz e-mail. W P7200 wbudowany jest polski słownik T9 z obsługą polskiej czcionki. Słownik nie należy do aplikajci typu „user friendly”.. Główna uciążliwość polega na wprowadzaniu nowych wyrazów do słownika. Gdy wyraz, który chcemy dodać do słownika istnieje w słowniku, ale w wersji z „ogonkami”, to żeby wprowadzić ten wyraz bez polskiej czcionki musimy wyjść z edytora wiadomości i użyć opcji „dodaj wyraz do słownika”. Dopiero gdy wyraz wpisywany nie odpowiada żadnemu ze słownika, telefon zapyta o przeliterowanie (innymi słowy o dodanie do słownika).
MMS ograniczone są do 100 kB, ale niestety nie są formatowane automatycznie do tej wielkości. Do MMS jako załącznik może posłużyć zarówno zdjęcie, jak i dźwięk. Podobnie jednak jak w poprzednich modelach LG, nie wyślemy MMSem żadnego filmu.
Przydatnym rozwiązaniem jest możliwość dodania w prosty sposób do adresatów, numeru z listy ostatnich numerów z jakimi komunikowaliśmy się. Przydaje się to badzo, gdy danego numeru jeszcze nie mamy w książce. Wiadomość, można wysłać naraz do 6 głownych adresatów oraz dodatkowo do 6 osób jako informacja do wiadomości.
W pamięci wewnętrznej telefonu mieści się maksymalnie 150 wiadomości tekstowych, 100 multimedialnych oraz 110 wiadomości e-mail.
Osobiste
Folder praktycznie jest odzwierciedleniem tego, co znajduje się w katalogu multimediów plus kilka dodatkowych pozycji. Z tego miejsca jest również dostęp do gier i aplikacji, dźwięków oraz plików tekstowych. Telefon radzi sobie z czytaniem plików w formacie .txt, ale formatu .doc nawet nie widzi.
Wyświetlacz
Jak wspomniałem na początku P7200 wyposażono w dwa wyświetlacze TFT. W przypadku obu można regulować czas podświetlenia, a w przypadku wewnętrznego można podświetlenie również wyłączyć. Na obu wyświetlaczach można ustawić tapety, a także wyłączyć/włączyć logo operatora.
Różne
W katalogu tym znajdują się takie funkcje jak prosty kalkulator, konwerter jednostek, budzik, włączenie modemu czy Bluetooth. W folderze tym znajdują się również ustawienia czasu globalnego. Budzik pozwala na ustawienia do 5 różnych alarmów uruchamianych codziennie, od poniedziałku do piątku, od poniedziałku do soboty lub jednorazowo.
Nie zauważyłem poważnego obciążenia baterii działaniem transmisji Bluetooth. Irytujące jest natomiast kopiowanie większej ilości plików do komputera. Telefon przed wysłaniem każdego kolejnego pliku domaga się potwierdzenia dostępu – czyli nic się nie zmieniło. Przydałaby się opcja automatycznego potwierdzania przy kolejnych plikach, a tak pozostaje mozolne klepanie jednego klawisza lub od razu skorzystanie z dołączonego do zestawu kabelka USB.
W połączeniu z zestawem słuchawkowym Bluetooth działa dobrze. Zdarza się jednak, że telefon po odebraniu połączenia przychodzącego, przekierowuje sygnał do słuchawki Bluetooth dobre kilka sekund. Zauważalne są również zmiany poziomu sygnału w zależności od położenia telefonu względem słuchawki. Nawet kiedy telefon leży w jednym miejscu (kieszeni), jego obracanie powoduje pojawianie się szumów w słuchawce Bluetooth, co raczej nie dowodzi temu, żeby w telefonie znajdował się dobrej klasy nadajnik. Z kolei, gdy chcemy wyłączyć Bluetooth przy sparowanym zestawie HF, telefon odmawia wykonania operacji. Wyłączenie jest możliwe dopiero po wcześniejszym rozparowaniu zestawu.
Transmisja z PC poprzez Bluetooth nie działa stabilnie, gdy uruchamiamy inne aplikacje na komputerze lub gdy w czasie transmisji pliku nadejdzie połączenie. Bluetooth potrafi się wtedy nawet zawiesić i konieczny jest jego restart, bądź restart całego telefonu. Szybkość transmisji, tak jak w poprzednich modelach testowanych przeze mnie jest niższa niż być powinna. W dodatku prędkość transferu nie jest na jednym stałym poziomie. Podczas kopiowania pliku, potrafi wahać się od 2 do 21 kb/s.
Połączenie telefonu z PC za pomocą kabelka USB także nie jest pozbawione niespodzianek. Telefon nie zostanie wykryty jako przenośny dysk w systemie, jeśli włączona jest funkcja modemu w telefonie. Nie da się również podłączyć telefonu, kiedy jesteśmy w głębi menu. Możliwe jest to tylko z poziomu ekranu głównego.
Rejestr połączeń
Oprócz danych o połączeniach nieodebranych i odebranych są tu informacje o ilości kb przesłanych w trakcie połączeń poprzez GPRS. Telefon ponadto informuje po każdym połączeniu (głos i dane) o długości połączenia lub ilości przesłanych bajtów. W rejestrach są także informacje o wybieranych numerach oraz czasie trwania połączeń.
Ustawienia
To w ustawieniach można znaleźć informacje o pamięci telefonu. Producent podzielił pamięć na trzy grupy: pamięć wewnętrzną, multimediów oraz zewnętrzną. Pamięć wewnętrzna służy do przechowywania wiadomości SMS i MMS, wiadomości głosowych nagranych dyktafonem, wiadomości e-mail, gier, dźwięków oraz obrazów. Pamięć ta ograniczona została do niecałych 3,5 MB.
Pamięć multimediów to reszta z 64 MB wbudowanej pamięci i przeznaczona jest do przechowywania plików muzycznych, filmów, zdjęć oraz plików tekstowych. Z ciekawości wgrałem do telefonu plik z rozszerzeniem .doc. Oczywiście nie było go w ogóle widać w żadnym katalogu, natomiast sprawdzając pamięć telefonu okazało się, ze jednak jest.
Podsumowanie
W porównaniu z poprzednimi modelami LG z którymi przyszło mi się zetknąć, widać poprawę funkcjonalności i łatwości obsługi, ale nadal denerwują drobiazgi i niedociągnięcia „software’owe”. Do tego dochodzą pewne mankamenty techniczne tj. wpadająca w rezonans klapka.
Najważniejszą cechą każdego telefonu jest jakość rozmów. Pod tym względem w LG jest nieźle. Jedynymi problemami jakie napotkałem są szumy przy korzystaniu z zestawu Bluetooth oraz brzęczenie głośnika w telefonie, gdy głośność ustawiona jest na maksimum.
Na początku testu wspominałem o baterii telefonu i o moich obawach. Ogniwo 800mAh przy 2 wyświetlaczach TFT i głośnikach stereo nie mogło dać bardzo dobrych wyników. Przy średnio 20 minutach rozmów dziennie, słuchaniu przez ok. 30 minut dziennie muzyki z plików MP3 oraz kilku SMSach, bateria działała do 3 dni. Bluetooth nie obciąża energetycznie aż tak telefonu, żeby zaprzątać sobie nim głowę. Ponownie największym prądożercą został ekran oraz odtwarzacz muzyki.
Mimo wprowadzeniu paru przeróbek aparatu (dodano autofokus, zwiększono matrycę do 2M) nadal wykonywane zdjęcia pozostawiają wiele do życzenia. Pod tym względem LG ma jeszcze sporo do nadrobienia.
Z pewnością dużą zaletą nowego produktu firmy LG, jest możliwość zastosowania wymiennych kart TF.
Do zalet mogę także zaliczyć sterowanie odtwarzaczem MP3, umieszczone na zewnętrznej części obudowy. Niemniej nie potrafię zrozumieć czemu tak ciężko umożliwić odtwarzanie muzyki w tle.
LG P7200 to telefon, który na pewno wzbudzi zainteresowanie innych posiadaczy komórek. Choć jest podobny do popularnej już Motoroli V3, to nawet z większej odległości widać, że jest to aparat ładniejszy i bardziej zaawansowany technicznie. Nowe LG kosztuje około 1500 zł – to sporo, ale w porównaniu z innymi telefonami o takich parametrach P7200 wypada nieźle.