Mniejszościowi akcjonariusze Telekomunikacji Polskiej nie chcą, by spółka płaciła duże kwoty na rzecz France Telecom za wykorzystanie marki Orange. Mark Mobius, prezes Templeton Emerging Markets Fund, który to fundusz ma ok. 2 % akcji operatora, uznał, że opłata w wysokości 1,6 % rocznych przychodów Centertela jest "wygórowana" i szkodzi mniejszościowym akcjonariuszom. "Faktycznie to Orange powinien płacić TP SA za rozszerzenie zasięgu tej nazwy na Polskę, gdzie nie była dotąd znana" - napisał Mobius w piśmie do kierownictwa TP. Jego zdaniem korzyści z przyjęcia nowej nazwy nie skompensują kosztów TP. Mobius twierdzi, że bardziej odpowiednia byłaby opłata 0,2 proc. przychodów, którą pobiera Deutsche Telekom od swojej węgierskiej spółki za używanie marki T-Mobile.