Na zatłoczonej tzw. średniej półce mamy kolejnego gracza – OPPO Reno 12 Pro. Smartfon kosztuje 2499 zł, ale można go kupić w promocji za 2199 zł. W tej cenie dostajemy dobrej klasy ekran AMOLED, przyzwoitą wydajność, dobrej jakości zdjęcia i szybkie ładowanie. Sprawdźmy więc, co jeszcze ma do zaoferowania dla użytkownika OPPO Reno12 Pro 5G i jakie ma wady.
OPPO oferuje dwa odmienne style wykończenia, które różnią się nie tylko kolorem, ale i fakturą obudowy. W nasze ręce trafiła wersja, która na polskiej stronie jest określana jako czarna, ale oryginalna nazwa Space Brown lepiej oddaje faktyczny kolor, który jest bardzo ciemno brązowy, a nie czarny. Obudowa jest w całości wykonana z tworzywa. Trzy czwarte obudowy jest matowe, a dolny pasek jest błyszczący. Mat jest chropowaty i całkowicie ukrywa ślady dotyku. Jedynie wyspa aparatów powiela na tyle znany schemat, że po części trochę psuje oryginalność stylu.
Reno12 Pro może pochwalić się dobrej klasy głośnikami stereo, z całkowicie rozdzielonymi kanałami i możliwością podbicia dźwięku o 300%. Tak to jest przynajmniej opisane, bo dźwięk nie staje się aż trzy razy głośniejszy.
Nowe OPPO jest lekkim telefonem, bo przy przekątnej 6,7 cala waży jedynie 180 gramów. Norma uszczelnienia obudowy to IP65. Choć zanurzanie nie jest wskazane, to Reno nie obawia się wkładania telefonu pod kran czy prysznic. Dla większości użytkowników takie zabezpieczanie okaże się wystarczające.
OPPO ma czytnik linii papilarnych pod wyświetlaczem. Nie jest on najszybszy, ale działa pewnie i powtarzalnie. Wystarczy niecała sekunda na odblokowanie. Równie skutecznie działa odblokowanie telefonu za pomocą twarzy, choć może być mniej bezpieczne.
Mimo obudowy z tworzywa, Reno jest dokładnie spasowane, sztywne i sprawia wrażenie odpowiednio wysokiej jakości wykonania.
Wyświetlacz to jeden z elementów Reno 12 Pro, do którego ciężko mieć zastrzeżenia. Ma przekątną 6,7 cala, rozdzielczość FHD+ 2412 x 1080 pikseli, maksymalną jasność 1200 nitów i odświeżanie 120 Hz. Panel jest wykonany w technologii AMOLED i jest przykryty szkłem Gorilla Glass Victus 2 z zaokrąglonymi wszystkimi krawędziami. Co prawda teraz trendem są całkowicie płaskie wyświetlacze, ale w tym wypadku nie mówimy o zakrzywieniu ekranu, tylko samego szkła, co poprawia ergonomię. Mimo wszystko preferowałbym jednak, aby ekran był całkowicie płaski, do samej krawędzi.
Ekran ma wąskie ramki, jest faktycznie jasny i ma bardzo dobre kąty widzenia. W ustawieniach można zmienić tryb kolorów, odświeżanie i włączyć tryb ochrony oczu.
OPPO jest wyposażony w procesor Mediatek Dimensity 7300 Energy, 12 GB RAM oraz aż 512 GB na system i pliki użytkownika. Pamięć można jeszcze rozszerzyć za pomocą karty micro SD. Tym sposobem OPPO staje się jednym z najlepszych smartfonów dla osób chcących gromadzić dużo plików.
W teście wydajności Antutu OPPO uzyskało niemal 700 tysięcy punktów. To wystarczającą wydajność dla komfortowego użytkowania telefonu, ale wciąż nie łapie się do pierwszej setki rankingu Antutu. Nie jest to też rekord wydajności średniej półki, bo tańszy o 900 zł POCO X6 Pro zdobył 1,4 miliona punktów. Nie przeszkadza to jednak Reno 12 Pro w zachowywaniu pełnej płynności działania.
Pakiet komunikacyjny obejmuje: 5G, WiFi 6, Bluetooth 5.4, NFC i emiter podczerwieni mogący spełniać rolę uniwersalnego pilota.
Lokalizacja jest określana dzięki systemom: GPS, GLONASS, GALILEO, BDS i QZSS.
OPPO Reno12 Pro ma komplet czujników. Ciekawostką i nowością jest BeaconLink, który pozwala nawiązywać połączenia, gdy nie mamy zasięgu sieci komórkowej ani internetu. OPPO mówi o łączności Bluetooth o zasięgu do 200 metrów. To by było zaskakujące osiągnięcie, bo zwykle zasięg Bluetooth jest dziesięciokrotnie mniejszy. Nie mamy jednak drugiego takiego samego telefonu, aby łączność wypróbować w praktyce. To jest główne ograniczenie tej funkcji – znajomi, rodzina lub współpracownicy muszą używać telefonu wyposażonego w funkcję BeaconLink.
OPPO działa pod kontrolą Androida 14 z zabezpieczeniami zaktualizowanymi do wersji z lipca, a więc najnowszymi. Nakładka systemowa to ColorOS 14.1.
OPPO chce zintegrować funkcje AI ze swoimi telefonami. Jedną z takich funkcji jest Rozpoznawanie ekranu, która pozwala wyodrębnić tekst ze zrzutu ekranu i wygenerować podsumowanie. Niestety elementy AI oparte o język nie są dostępne w języku polskim i trudno powiedzieć, czy będą dostępne w przyszłości. Na tym etapie wszyscy użytkownicy mogą korzystać z funkcji automatycznego zaznaczania obiektów na zdjęciach, a także z Gumki AI, która usuwa ze zdjęcia niechciane elementy, inteligentnie wypełniając zajmowaną przez nie przestrzeń. Aby z tej funkcji skorzystać, trzeba być zalogowanym do konta OPPO.
W systemie znalazło się 9 fabrycznie zainstalowanych gier i kilka programów firm trzecich. Można je ręcznie odinstalować po skonfigurowaniu telefonu.
Reno12 Pro ma potrójny zestaw aparatów, oferujących trzy różne ogniskowe. Nie mówimy tutaj o mnożeniu obiektywów na niby, dodając pomiar głębi sceny itp. Oto ich specyfikacja:
Jakość głównego aparatu OPPO jest bardzo dobra - radzi sobie w większości warunków oświetleniowych. Nawet w pomieszczeniach nie miał specjalnej trudności z balansem bieli czy zachowaniu szczegółów na drobnych fakturach materiałów. W zdjęciach nocnych nie rozjaśnia cieni, co ma swoje dobre i słabsze strony - unikamy nienaturalnego przekształcenia nocy w dzień, ale nie zawsze uchwycimy wszystkie detale.
Teleobiektyw także dobrze sobie radzi. Co prawda nie ma stabilizacji optycznej, ale pozwala na uchwycenie dobrej jakości przybliżeń. Aplikacja odpowiada jeszcze domyślne cyfrowe powiększenie x5, ale tutaj jakość już jest wyraźnie słabsza. Raz się zdarzyło, że zdjęcie zrobione na powiększeniu x5 było czarno-białe w środku kadru, najprawdopodobniej w wyniku jakiegoś błędu oprogramowania.
Najsłabszy z tej trójki jest aparat szerokokątny. Ma najniższą rozdzielczość, która jest na tyle niska, że to widać nawet bez powiększania kadrów. Aparat rejestruje mniej szczegółów, a dodatkowo zdjęcia są bardziej zaszumione i mają ziarno. Aparat spełnia swoją funkcję, ale wyraźnie słabiej od pozostałych.
Dużym, pozytywnym zaskoczeniem jest przedni aparat, który ma funkcje ustawiania ostrości i wysoką rozdzielczość. Zdjęcia selfie z Reno 12 Pro są naprawdę wysokiej jakości, bez względu na to z jakiej odległości siebie fotografujemy.
OPPO nagrywa wideo 4K/30p z optyczną i cyfrową stabilizacją obrazu. Jakość jest dobra, choć mogłaby być trochę lepsza. Stabilizacja jest na podobnym poziomie – spełnia swoją rolę, ale do wysokiej skuteczności jeszcze trochę jej brakuje. Warto zwrócić uwagę, że wideo 4K jest nagrywane tylko z głównego aparatu. Szerokokątny w ogóle nie jest dostępny do wyboru, a powiększenie jest wyłącznie cyfrowe. Szkoda, bo rozdzielczość teleobiektywu bez problemu pozwala na jego wykorzystanie. Dopiero przełączenie na rozdzielczość FHD pozwala wykorzystać wszystkie trzy aparaty podczas nagrywania wideo.
Reno 12 Pro ma baterię o pojemności 5000 mAh i obsługuje ładowanie SuperVOOC o mocy 80W. Ładowanie jest szybkie, w pół godziny naładujemy blisko 70% baterii, a ładowanie do pełna wymaga około 47 minut.
Reno 12 Pro jest sprzedawany bez ładowarki w zestawie, ale jest jednak zaskakująca nowość związana z ładowaniem. W styczniu 2023 pisaliśmy o teście szybkości ładowania różnymi standardami ładowarek i o tym, że telefony najszybciej ładują się swoją oryginalna ładowarką. Była to uwaga pod kątem unijnych rozwiązań uniwersalnej ładowarki USB C. Smartfony OPPO w teście przeprowadzonym przez DXOMARK wypadły najgorzej: „Najmniej kompatybilny okazał się telefon OPPO, który w przypadku każdej innej ładowarki ładował się praktycznie trzykrotnie dłużej – zamiast pół godziny dobijał do półtorej godziny.”
Najwyraźniej wiele się od tamtego czasu zmieniło, bo Reno12 Pro ładuje się równie szybko ładowarkami w standardzie PD 2.0, co ich własnym SuperVOOC. To doskonała wiadomość.
Czas działania OPPO jest również bardzo dobry. Telefon rozładował się do 33% po upływie 16 godzin ciągłego odtwarzania materiałów z YouTube. Można więc spodziewać się około 24 godzin ciągłego strumieniowania wideo z jasnością ekranu ustawioną na połowę.
OPPO Reno12 Pro 5G to godna uwagi propozycja ze średniej półki. Oferuje wysokiej klasy wyświetlacz, dobre głośniki stereo, dużą pojemność pamięci, szybkie i kompatybilne z innymi ładowarkami ładowanie, długi czas pracy i dobrej jakości zdjęcia. Reno szczególnie wyróżnia się przednim aparatem do selfie z autofokusem. Jest nawet obsługa kart pamięci i emiter podczerwieni.
Wydajność OPPO jest przeciętna. Najsłabszym elementem jest aparat ultraszerokokątny. Poza tym nie ma wielu istotnych minusów. OPPO próbuje przekonywać, że ma wiele ciekawych funkcji AI, ale to głównie marketing. Z punktu widzenia polskiego użytkownika najważniejszą z nich jest usuwanie elementów ze zdjęcia. Język polski nie jest przez AI w OPPO obsługiwany.
Biorąc pod uwagę promocyjną cenę 2199 zł myślę, że ten telefon ucieszyłby wielu użytkowników patrzących na telefony ze średniej półki. Dla porównania POCO X6 Pro jest tańszy i znacznie wydajniejszy, ale ma też uboższy zestaw aparatów, nie obsługuje kart pamięci i ma niższą normę uszczelnienia. OPPO w modelu Reno 12 Pro 5G inaczej rozkłada akcenty i dzięki temu użytkownicy mają większy wybór.