P4 spodziewa się niedużego, jednocyfrowego wzrostu rynku mobilnego w 2010 roku i podtrzymuje plan zwiększenia swoich przychodów do ponad 2 mld zł z 1,34 mld zł - poinformował PAP Joergen Bang-Jensen, prezes P4.
"Przy stabilnych stawkach MTR dla trzech pierwszych podmiotów, spodziewam się małego, jednocyfrowego wzrostu całego rynku mobilnego. Ceny nie spadną w tym roku mocno, ludzie będą więcej rozmawiać dzięki m.in naszej ofercie darmowych rozmów w sieci +Play+. Będzie jednocześnie rósł segment mobilnego internetu" - powiedział prezes. "To właśnie mobilny internet będzie motorem wzrostu rynku. Prawdopodobnie wszyscy operatorzy będą w tym roku unowocześniali swoje sieci, aby umożliwić klientom większe prędkości poboru danych. My obiecaliśmy 1 Mb/s i jesteśmy najbliżej spełnienia obietnicy danej klientom. W drugiej połowie roku planujemy znacznie zwiększenie prędkości oferowanych w mobilnym internecie" - dodał.
"Jestem zadowolony z pierwszego kwartału, jesteśmy na dobrej drodze do osiągnięcia zakładanych na ten rok celów zarówno, jeśli chodzi o wyniki finansowe, jak i liczbę klientów" - powiedział, pytany o wyniki pierwszego kwartału. "Klienci biznesowi są segmentem, w którym oczekujemy największego przyrostu procentowego. Spodziewamy, że liczba klientów biznesowych będzie ponad dwa razy większa niż na koniec 2009 roku. Uważamy, że Play jest naturalnym partnerem dla małych i średnich firm, bo dla nich obniżanie kosztów jest bardzo ważne" - powiedział Joergen Bang-Jensen.
"Planujemy w tym roku duże inwestycje w mobilny internet i w poprawę jakości usług głosowych. Na koniec 2009 roku mieliśmy 2.100 stacji GSM oraz 3.100 UMTS. Nasza sieć będzie dalej rosła, ale nie będą to setki stacji tygodniowo, a raczej dziesiątki. P4 jest bardzo blisko break even, więc długoterminowe finansowanie możemy zapewnić sobie sami. W tym roku potrzebujemy jeszcze środków na inwestycje, ale mamy zapewnione finansowanie" - powiedział.