Polska zaniedbała proces konsultacji nowego prawa UE

Newsy
Żródło: Rzeczpospolita
Opinie: 13

Polskę czeka wiele pracy z dostosowaniem prawa telekomunikacyjnego i dotyczącego radiofonii i telewizji do dyrektyw przyjmowanych właśnie przez Unię Europejską. W odróżnieniu np. od Czech i Węgier nasi przedstawiciele nie uczestniczyli w tworzeniu tych dyrektyw.
Unia Europejska jest obecnie w trakcie przyjmowania nowych dyrektyw, które w ciągu 15 miesięcy od dnia ich ostatecznego uchwalenia będą musiały znaleźć odzwierciedlenie w prawie krajow UE.
W ocenie, występującego na wtorkowym seminarium dotyczącym telekomunikacji, profesora Stanisława Piątka zadanie Polski jest tym trudniejsze, że nasze obecne prawo telekomunikacyjne jest w kilkudziesięciu miejscach niezgodne z obowiązującymi już dyrektywami UE. Tymczasem, aby przejść na nowe dyrektywy, musimy najpierw dostosować się do "starych".
"Polskie firmy nie uczestniczyły w konsultacjach nowych regulacji, a były tam firmy nie tylko Unijne, ale też z Czech, Węgier czy Japonii" - mówił prof. Piątek. - "To pokazuje brak naszego zainteresowania i to, że nikt nie czuwa nad tym, jakie ma być unijne prawo. Spodziewam się więc kłopotów".
W ocenie profesora, skoro nie uczestniczyliśmy w pracach nad nowymi dyrektywami, to do końca nie rozumiemy, o co w nich chodzi, a jedynym wyjściem w tej sytuacji jest naśladowanie tego, co robią kraje UE w tej sprawie. Zdaniem prof. Piątka, skala przedsięwzięcia jest ogromna, bo dotyczy ono nie tylko ustawy o łączności, ale także ustawy o radiofonii i telewizji, a urzędy nadzorujące te dziedziny (Urząd Regulacji Telekomunikacji i Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji) konkurują o kompetencje.
Nowe dyrektywy UE rozszerzają spektrum firm rozumianych jako telekomunikacyjne o dostawców informacji, zawartości i usług, a także m.in. o telewizję i "film na życzenie". Stąd, zamiast mówienia o sieciach telekomunikacyjnych, nowe prawo mówi o sieciach komunikacyjnych.
Oceniając dotychczasową ustawę o łączności (weszła w życie 1 stycznia 2001 r.), prof. Piątek zwrócił m.in. uwagę, że zakłada ona kooperację między podmiotem dominującym na rynku (TP S.A.), a regulatorem przy ustalaniu kosztów działania. Koszty zaś - zgodnie z wymogami UE - mają być podstawą do ustalania cen usług. W ocenie profesora, kooperacja z URT nie leży w interesie TP S.A., zaś szef URT nie ma ustawowego narzędzia, które wymusiłoby kooperację.
Prof. Piątek twierdzi też, że ustalanie kosztów jest dla operatora dominującego procesem długotrwałym i czasochłonnym. Dlatego regulator, czyli URT, powinien mieć możliwość odwołania się do doświadczeń zagranicznych przy ustalaniu tych kosztów i ustalaniu stawek. Ustawa tego nie przewiduje, ale "na szczęście jest rozporządzenie ministra łączności z 1999 r.", które można wykorzystać.

Opinie:

Opinie archiwalne (13):

Komentuj

Komentarze / 13

Dodaj komentarz
  • Users Avatars Mini
    Lysy pisze: 2001-12-19 20:15
    Cos mi sie wydaje ze zdecydowanie na dobre wyjdzie nam to przystapienie do unii europejsiej :)) TPsa jest jednak tak panstwowa ze jej kooperacja z URT jest oczywista.
    0
  • Users Avatars Mini
    kms pisze: 2001-12-19 20:19
    no coz... znow ktos doszedl do wnioskow, ktore sa od dawna znane... w warszawce (szczegolnie na wysokich stolkach) ludzie sie znow dowiedzieli czegos nowego... slowko paranoja jest za slabe....
    0
  • Users Avatars Mini
    kms pisze: 2001-12-19 20:22
    Lysy: szybkie wejscie do EU nie jest na reke firmom panstwowym (vide tepsa), a poniewaz te maja swoje lobby, moze sie okazac, ze niestety "nie wyrobimy" sie z negocjacjami w terminie... wiec bedziemy poza EU, a wowczas zegnajcie obnizki cen za polaczenia i zegnajcie wszelkie nowinki - znow bedziem przedmurzem Europy i jego zasciankiem :(
    0
  • Users Avatars Mini
    bodzio pisze: 2001-12-19 20:24
    jezeli wejdziemy do Uni to przeciez wzrosna ceny, aby byly podobne do tych w innych krajach. Moim zdaniem to jest absurd, bo dla takiego Niemca np. 100 zl to jest malo, ale dla zwyklego, biednego Polaka to jest bardzo duzo
    0
  • Users Avatars Mini
    Lysy pisze: 2001-12-19 20:25
    Az strach jaka olewke zrobila tepsa ze nie pojechala na konsultacje nowych regulacji. Przeciez to bylo w ich interesie a teraz dostana scisle zasady, ktorych musza przestrzegac bo inaczej zegnaj UE.
    0
  • Users Avatars Mini
    kms pisze: 2001-12-19 20:27
    Lysy: a moze wlasnie o to chozilo... tutaj jedne konsultacje, tam drugie i "przez przypadek" do Unii nie wejdziemy...
    0
  • Users Avatars Mini
    kms pisze: 2001-12-19 20:30
    bodzio: rusz glowka i zacznij myslec, co sie bardziej oplaca zwyklemu czlowiekowi...EU to nasza szansa, no chyba, ze zostaniemy 51 stanem USA :) co byloby lepsze :)) a propos zarobkow, w Polsce sa niskie dzieki roznego rodzaju obowiazkowym swiadczeniom... ale to odbiega od tematyki wortalu - ceny wzrosnac nie musza, ale z pewnoscia bedzie wieksza konkurencja
    0
  • Users Avatars Mini
    Franek pisze: 2001-12-19 20:51
    zoabaczycie wszystkim wam ta intergracja wyjdzie bokiem , poczekajcie jeszce pare lat a zobaczycie.
    0
  • Users Avatars Mini
    jarpol pisze: 2001-12-19 21:23
    Ja bym tam wolał dostosowanie polskiego prawa telekomunikacyjnego do prawa USA. Szczególnie od czasu kiedy rozwalili skutecznie monopol AT&T. Ale to marzenie sciętej głowy. Franek: tylko bez polityki/demagogii proszę! No chyba że popartej argumentami ;-)
    0
  • Users Avatars Mini
    hubi pisze: 2001-12-19 21:43
    prawdy sie dowiemy dopiera jak w koncu wejdziemy do tej unii, ale dopiero wtedy a to jeszcze potrfa
    0
  • Users Avatars Mini
    pawloff pisze: 2001-12-19 22:18
    i pewnie znów bedzie na hypcika... jak i wszystko inne w tym kraju
    0
  • Users Avatars Mini
    bob_gr pisze: 2001-12-22 00:18
    No to poraz kolejny dajemy tyly!!!
    0
  • Users Avatars Mini
    Qba pisze: 2001-12-27 12:12
    Moga nadejsc ciezkie czasy dla TPsy, gdy wkroczymy do Unii, nie beda mogli robic tyle ciosow po nizej pasa i beda musieli sie dostosowac do cen wspolnoty europejskiej i wtedy moze sie cos dla nas zmienic!
    0

Rekomendowane:

Akcje partnerskie: