realme 7i – nasze pierwsze wrażenia

Newsy | Recenzje

10 grudnia 2020

autor: Jan Rybczyński

Opinie: 0

Klasa urządzenia B (skala „Mercedesa” A, B, C, E, S)

Skala ocen 1-6 (6-celujący)

Zaczynamy

Marka realme przy okazji premier serii 7 i 7 Pro pokazała się z bardzo dobrej strony, oferując wyjątkowo korzystny stosunek ceny do jakości. W porównawczej recenzji oba telefony dostały naszą rekomendację. Teraz mamy do czynienia z kolejnym modelem, jeszcze tańszym niż realme 7 – jest nim realme 7i wyceniony na 699 zł za wersję 4/64 GB. Jeśli nowy realme 7i powtórzy sukces starszych braci, to będzie świetna propozycja dla osób szukających budżetowego smartfona. Sprawdźmy zatem dokładniej co oferuje, bo w tym przedziale cenowym kompromisy są nieuniknione.

Główne wady i zalety realme 7i

Zalety realme 7i:

Obudowa na której nie widać brudu i śladów dotyku
Szybki i bezbłędny czytnik linii papilarnych
Wystarczająco dobry wyświetlacz
Zaskakująco dobra wydajność w tym przedziale cenowym
Android 10 z bieżącymi aktualizacjami bezpieczeństwa
Dobre zdjęcia w dzień
Bardzo pojemna bateria 6000 mAh
25h odtwarzania YouTube na jednym ładowaniu

Wady realme 7i:

Brakuje NFC
Ładowarka o połowę wolniejsza niż w 100 zł droższym modelu realme 7
Słabej jakości zdjęcia nocne

Jak oceniamy design? – ocena 4-

Obudowa realme 7i jest w całości wykonana z tworzywa, choć producent informuje, że pod spodem znajdują się metalowe wzmocnienia. Konstrukcja jest faktycznie sztywna. Smartfon nie trzeszczy i nie poddaje się nawet dużemu naciskowi. Dobrym posunięciem ze strony producenta było zastosowanie wytłoczonego wzoru, w zamiast gładkiego tworzywa. Na obudowie realme 7i nie widać śladów dotyku ani paprochów.

Z tyłu obudowy znajduje się także klasyczny czytnik linii papilarnych. Działa on błyskawicznie i niemal nieomylnie. To zaleta stosowania sprawdzonego rozwiązania, co jest szczególnie uzasadnione w tańszych urządzeniach – wolę szybki czytnik z tyłu obudowy niż wolny w ekranie.

Na dolnej krawędzi, obok złącza USB C oraz gniazda słuchawkowego znajdziemy monofoniczny głośnik. Oferuje niezłą jakość dźwięku, wystarczającą do słuchania audycji.

Rozmiary wynoszące 75,9 x 164,5 x 9,8 mm i waga 208 gramów nie czynią realme 7i ani specjalnie małym ani lekkim urządzeniem. Producent celował tutaj w obecnie wiodące standardy dużych urządzeń. Obudowa nie jest uszczelniona. Za to w szufladzie znajdują się trzy osobne miejsca – na 2 karty nano SIM oraz trzecie na kartę pamięci.

Chociaż realme 7i nie może pochwalić się inspirującym designem, to nie budzi moich zastrzeżeń pod względem solidności wykonania i w swojej kategorii cenowej wypada dobrze.

Co sądzimy o wyświetlaczu? – ocena 4

Ekran realme 7i ma przekątną 6,5 cala i rozdzielczość 1600 x 720 pikseli. Jest wykonany w technologii IPS, a gęstość pikseli wynosi 270 PPI. Proporcje ekranu to 20:9. Wyświetlacz ma odświeżanie 60 Hz, a warstwa dotyku reaguje z częstotliwością 120 Hz.

Ekran realme i7 ma nasycone kolory i dobre kąty widzenia – kolory nie zmieniają się, a spadek jasności od patrzenia pod kątem nie jest duży. Maksymalna jakość jest wystarczająca w większości sytuacji. Ekran ma trochę większe ramki niż wyższe modele, zwłaszcza u dołu ekranu widać wyraźną brodę. Przedni aparat umieszczony jest w wycięciu na wzór kropli wody po środku górnej krawędzi ekranu. Rozdzielczość HD jest wystarczająca i trzeba się dobrze przyjrzeć aby wypatrzyć różnice względem 1080p.

W ustawieniach ekranu znajdziemy tryb ciemny, komfort oczu redukujący światło niebieskie, oraz regulację temperatury kolorów. Moim zdaniem ekran realme 7i spełnia swoją funkcję i można z niego korzystać bez uczucia niedosytu.

Specyfikacja i system operacyjny– ocena 4+

Recenzowany realme 7i jest wyposażony w procesor MediaTek Helio G85 taktowany zegarami 2 x 2,0 GHz + 6 x 1,8 GHz. Procesor wspomagają 4 GB RAM oraz 64 GB na system i pliki. Pamięć można rozszerzyć za pomocą karty micro SD o pojemności do 256 GB, która nie wyklucza użycia dwóch kart SIM.

Benchmarki wypadły następująco:

Antutu 8 – 201776 (84 miejsce w rankingu)
Geekbench 5 – 384/1338
Androbench sekwencyjny odczyt/zapis – 320/177 MB/s

Procesor MediaTek Helio G85 jest znany od dłuższego czasu – debiutował w smartfonach powyżej tysiąca złotych. Obecnie trafił do realme 7i za 699 zł. W porównaniu bezwzględnym Helio G85 wypada dobrze i jest najbardziej udanym procesorem MediaTeka. Zapewnia komfort pracy, a nawet grania w wymagające gry. Gdy jego wydajność odniesiemy do półki cenowej to jest bardzo dobrą propozycją w tej cenie. Smartfon działa płynnie i nie każe czekać na uruchamianie aplikacji.

Pakiet komunikacyjny obejmuje LTE 75/150 Mbps, WiFi 2,4 oraz 5 GHz, oraz Bluetooth 5.0. Nie znajdziemy tutaj jednak NFC - to spora wada.

Lokalizacja jest realizowana za pomocą standardów GPS, Beidou oraz Glonass.

Zestaw czujników obejmuje akcelerometr, czujnik światła, czujnik zbliżeniowy. Producent nie wymienia w specyfikacji żyroskopu, ale wideo 360 działa bez zarzutu i można się rozglądać za pomocą przechylania telefonu. Jeśli więc faktycznie nie ma żyroskopu, to jest on naprawdę dobrze symulowany na bazie akcelerometru.

Telefon realme 7i działa pod kontrolą Androida 10 z aktualizacjami bezpieczeństwa na dzień 5 listopada 2020, co jest bardzo dobrym wynikiem. Nakładka systemowa to Realme UI, która nie jest modyfikowana pod kątem poszczególnych modeli smartfonów i na każdym urządzeniu można spodziewać się takiego samego układu i funkcji. Dlatego znajdziemy tutaj przestrzeń gier, dzielony ekran, klonowanie aplikacji i funkcję nagrywania ekranu. Jest menadżer telefonu, który optymalizuje jego działanie i usuwa zbędne pliki, jest kompas, dyktafon oraz WPS Office.

Na uwagę zasługuje gest zrzutu ekranu wykonywany trzema palcami, który po przytrzymaniu pozwala od razu wyciąć fragment kadru. Jest też tryb koncentracji, który ukrywa wszystkie aplikacje i blokuje powiadomienia na określony czas, odtwarzając jednocześnie relacyjne dźwięki otoczenia i muzykę. W ustawieniach można podejrzeć ile sesji relaksacyjnych mieliśmy danego dnia i ile wszystkich łącznie. Nawet jeżeli z tej funkcji nie planuje korzystać, to realme UI ciężko coś poważnego zarzucić.

Jakie robi zdjęcia i jakie nagrywa filmy? – ocena 4-

W realme 7i znajdują trzy aparaty z tyłu i jeden z przodu telefonu. Ich specyfikacje wyglądają następująco:

48 MP, F/1.8, PDAF – z matrycą Samsung S5KGM1SP
8 MP, F/2.3 – szeroki kąt 119 stopni
2 MP, F/2.4 – aparat do zdjęć makro, ostrzy od 4 cm
8 MP, F/2.0 - przedni aparat do selfie

Dostępne tryby aparatu to: zdjęcie, wideo, ultra night, portret, 48M, film poklatkowy, ultra makro, Google Lens, Zwolnione tempo, Ekspert i Panorama. Dodatkowo są dostępne filtry z podglądem na żywo i wzmocnienie chromatyczne zwiększające nasycenie kolorów. Smartfon nagrywa wideo FHD w 30 oraz 60 klatkach na sekundę, a także slow-motion w 120 klatkach na sekundę i 720p.

Zdjęcia dzienne z głównego aparatu oceniam jako dobre – szczegółowe, z naturalnymi kolorami, mogą się podobać. Zdjęcia szerokokątne są wyraźnie mniej szczegółowe, a jednocześnie nie są tak bardzo szerokokątne, jak w niektórych innych smartfonach. Nadają się jednak do użycia w social mediach.

W aplikacji dostępne jest powiększenie x2 i x5, w obu przypadkach realizowane cyfrowo, bowiem realme 7i nie oferuje powiększenia optycznego. O ile powiększenie x2 jest praktyczne, o tyle jakość powiększenia x5 jest słaba. Obiektyw dedykowany makro to jedynie ciekawostka o rozdzielczości kamery internetowej w laptopie.

Najbardziej cięcia wynikające z niższej ceny widać w przypadku zdjęć nocnych, które są poniżej przeciętnej - czytelne, ale mało atrakcyjne. Jeśli przełączymy się z aparatu głównego na szeroki kąt lub powiększenie sytuacja się jeszcze pogorszy. Zdjęcia nocne ograniczyłbym do takich robionych w okolicy miejskich świateł i neonów.

Jak wspominałem, realme 7i nagrywa wideo w 30 i 60 klatkach w rozdzielczości 1080p. Przy nagrywaniu w 60 klatkach na sekundę autofocus znacznie częściej „szuka” ostrości. Nagranie 1080/30p trzyma standardowy, dobry poziom szczegółów i ostrości, ale wciąż jest rozedrgane. Podczas nagrywania można używać cyfrowego powiększenia, ale przełączenie się na szerokokątny obiektyw wymaga zatrzymania nagrywania i uruchomienia go ponownie.

Przykładowe zdjęcia:

Jak długo działa bateria? – ocena 5+

Bateria realme 7i ma pojemność aż 6000 mAh, co do niedawna było niespotykane w smartfonach, a obecnie wciąż jest rzadkością. W pudełku znajduje się 18W ładowarka. W tym miejscu warto przypomnieć, że realme 7 ma 30W ładowarkę, a realme 7 pro aż 65W ładowarkę. To są wymierne korzyści wybrania jednego z droższych modeli, choć baterie mają mniejsze od realme 7i.

W trakcie strumieniowania wideo z YouTube z jasnością ekranu ustawioną na połowę realme 7i dobił do 25 godzin nieprzerwanego odtwarzania. To ścisła czołówka czasu działania na baterii w moich testach. Trzeba jednak pamiętać, że z 18W ładowarką potrzeba będzie więcej czasu niż w droższych modelach, aby naładować telefon do pełna.

Nasza finalna ocena

Muszę przyznać, że realme 7i ma kilka zaskakująco mocnych stron, zwłaszcza gdy weźmiemy pod uwagę jego niewygórowaną cenę 699 zł. Oferuje bardzo dobrą jak na swój przedział cenowy wydajność, przyjemny w użytkowaniu ekran, bardzo pojemną baterię i super długi czas działania. Do tego robi całkiem niezłe zdjęcia w ciągu dnia. Jeśli uzupełnimy to szybkim czytnikiem linii papilarnych i aktualnym Androidem 10 mamy naprawdę niezłą propozycję dla osób szukających niedrogiego smartfona. Trzeba jednak pamiętać, że niska cena nie jest możliwa bez pewnych kompromisów. Telefon nie ma NFC, a zdjęcia nocne są niezbyt dobrej jakości. Mając to na uwadze, z czystym sumieniem poleciłbym ten telefon osobie, która zna i akceptuje jego kompromisy, bo reszta spełnia kryteria bardzo dobrej relacji ceny do wyposażenia i działania.