Światłowody w małych wsiach nieopłacalne (wideo)

Newsy
Opinie: 6

Mamy ponad 17 mln odsłon na Youtube - SUBSKRYBUJ NASZ KANAŁ! Mamy ponad 2 tys. fanów na Facebooku - POLUB NASZ PROFIL!

Nasze newsy z MWC 2015 w Barcelonie znajdują się tutaj.

 

Dotowane lub finansowane przez państwo inwestycje to jedyna metoda na zapewnienie powszechnego dostępu do internetu w Polsce. Operatorom nie opłaca się budować połączeń szerokopasmowych w mniejszych miejscowościach i wsiach. Rozwiązaniem jest program operacyjny Polska Cyfrowa, który ma wspierać rozwój tańszych technologii radiowych.

 

‒ Opłata za internet ‒ przy uwzględnieniu siły nabywczej pieniądza i w porównaniu z innymi krajami Zachodu ‒ jest w okolicy średniej europejskiej albo nawet wysoka – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Anna Streżyńska, prezes Wielkopolskiej Sieci Szerokopasmowej. ‒ Ale operatorzy mają bardzo wąską przestrzeń pomiędzy ponoszonymi przez siebie kosztami i cenami akceptowanymi przez konsumenta, które jeszcze w dodatku cały czas podlegają presji konkurencyjnych operatorów.

Jak wynika z danych Eurostatu, w Polsce tylko 75 proc. gospodarstw domowych ma dostęp do internetu. To jeden z gorszych wyników w Unii Europejskiej – średnia dla całej wspólnoty to 81 proc., a w przodujących pod tym względem Luksemburgu i Holandii dostęp do internetu ma 96 proc. domów.

Równocześnie dostęp do internetu szerokopasmowego jest w Polsce droższy niż w innych krajach. Jak wynika z badań przeprowadzonych w ramach oceny realizacji unijnej Agendy Cyfrowej 2020, przeciętna oferta internetu szerokopasmowego w Polsce kosztowała w 2013 r. ponad 144 zł miesięcznie. Mediana wszystkich krajów objętych badaniem wyniosła 104 zł. Po uwzględnieniu siły nabywczej mediana ofert internetu szerokopasmowego w Polsce była o niemal 40 proc. droższa niż w pozostałych krajach.

Szczególną różnicę widać w połączeniach FTTx, czyli opartych o przesył danych światłowodami. Tego typu oferty były w 2013 r. droższe w Polsce o ponad 60 proc. w porównaniu z medianą ze wszystkich badanych krajów.

Problem dostępu do sieci, zwłaszcza w mniejszych miejscowościach, mają rozwiązać dofinansowywane przez UE programy budowy wojewódzkich sieci szerokopasmowych. Wielkopolska Sieć Szerokopasmowa jest najdłuższa w kraju i jako jedna z pierwszych została już zbudowana.

‒ Zostanie jeszcze około 900 miejscowości bez zasięgu. Przy czym są to wsie, w których czasem są 4, czasem 10-20 domów. W takich maleńkich miejscowościach jest odpowiednio mniejsze zapotrzebowanie na internet. Bo z tych kilku domów to zazwyczaj nawet nie połowa chce mieć internet. A z drugiej strony mówimy często o miejscowościach, gdzie ludzie żyją w dużym rozproszeniu. Są to miejscowości rolnicze, gdzie odległości między tymi domami są duże. Prowadzenie tam działalności telekomunikacyjnej przewodowej, światłowodowej w ogóle się nie opłaca – podkreśla Streżyńska.

Zaznacza, że nawet sfinansowanie w całości inwestycji z środków publicznych nie rozwiąże problemu, bo utrzymanie sieci światłowodowej doprowadzonej do małych wsi będzie zbyt dużym kosztem dla operatorów. Tym bardziej że na takich terenach zwykle działalność prowadzą mali, regionalni operatorzy, którzy nie mają takich możliwości finansowych, jak największe koncerny.

‒ Jak jest duży, konkurencyjny operator, to jego stać na przenoszenie pewnych kosztów na inne usługi albo do innych kategorii kosztowych. Te koszty związane z tą wsią gdzieś sobie umieści, w innej szufladce. Jak jest to mały operator, to on ma koszty związane z tym akurat obszarem i ani nie ma gdzie ich rozproszyć, ani nie ma możliwości dotowania ich z innych źródeł. A ponosi koszty dokładnie takie same, jak duży operator – wyjaśnia Streżyńska.

Streżyńska dodaje, że powszechny dostęp do internetu na wsiach i w małych miasteczkach może umożliwić jedynie technologia radiowa. Jest ona tańsza w utrzymaniu i budowie, a wsparcie dla tego typu inwestycji zapowiedziało Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji w ramach programu operacyjnego Polska Cyfrowa.

‒ Polska Cyfrowa daje również możliwość zastosowania bardzo nowoczesnych technologii radiowych, w ramach których oferowany jest internet o podobnej jakości, co ten oferowany w ramach technologii światłowodowej. To rozwiązanie pozwala upowszechniać internet na obszarach, na których budowa łączy szerokopasmowych nie jest opłacalna – mówi Streżyńska.

Opinie:

Opinie archiwalne (6):

Komentuj

Komentarze / 6

Dodaj komentarz
  • Users Avatars Mini
    pszemeq pisze: 2015-03-11 12:01
    Obawiam się, że wniosku które są przedstawione w artykule są nadmiernie optymistyczne. Nie wiem jak jest w innych krajach jednak wiem, że zasięg deklarowany przez telekomy w Polsce jest znacznie zawyżony ( aby było jasne nie odnoszę się do materiałów reklamowych). Realny dostęp do internetu jest znacznie niższy niż ten, który uzyskiwany jest z badań. W mojej ocenie wpierw należałoby zmienić normy określające realny, praktyczny zasięg a póżniej przygotować strategię rozwoju.
    0
  • Users Avatars Mini
    thec pisze: 2015-03-11 13:13
    Tak walczyliście o " wolny" internet , a teraz płaczecie ,że chcecie "szybki":) to po co ta cała ACTA była. I zrozum tu ludzi ;P. A tak serio to stabilnie 30 Mb/s przy popieraniu i 5Mb/s przy wysyłaniu i czy to z kabla , czy radiowo czy po bts i byłoby chyba ok. Nawet teraz już nie ma sensu filmów ściągać, bo tak wszystko jest dostępne. Chyba ,że ktoś ma tv 4k to mogło by mieć problem, ale też Chyba nie koniecznie jak by stabilnie szło. Jak myślicie?
    0
  • Users Avatars Mini
    Grzegorz Szewczak pisze: 2015-03-11 14:07
    Ogólnie pojęty sektor internetowy ma spory udział PKB w krajach wysokorozwiniętych i wciąż się zwiększa. Internet to rosnąca potęga i warto w to ładować każde pieniądze. Według mnie jest mnóstwo odłamów gospodarki, w które od lat wsadza się ogromne sumy, a złamanego grosza stamtąd nie ma. Trzeba myśleć perspektywicznie i do przodu. Trzeba inwestować i to szybko, bo apetyt na transfer będzie coraz większy. Już niedługo w gospodarstwach domowych będzie cała masa urządzeń korzystających z internetu. I nie mówię tu o smartfonach czy tabletach. Do tego dojdą rozwijające się usługi streamingu wideo, muzyki pożerające wręcz transfer. Będziemy pobierali coraz więcej danych, chociażby gry przekraczające 100 GB itd. Światłowody na wsiach gdzie jest 20 chałup to oczywiście czysta głupota. Nikt tu Ameryki nie odkrył. Tam wystarczy dostęp radiowy albo szybki mobilny od któregoś operatora komórkowego. Co innego miasta i miasteczka. Miejsca z bardzo gęstą zabudową jednorodzinną, gdzie często żyje kilkanaście/kilkadziesiąt tysięcy osób. To samo przedmieścia dużych miast. Tam wciąż króluje neostrada, które nie daje sobie już rady. Kończąc wywody. Jestem jak najbardziej na tak jeśli chodzi o silne dotowanie budowy sieci z państwowych skarbców + oczywista unijne programy. Idźmy tą drogą !!!
    1
  • Users Avatars Mini
    Spawacz pisze: 2015-03-11 16:30
    Dobrze napisane. W górników i rolników ładują miliardy, bo bez tego nie pójdą nawet do roboty. UKE pomogło obniżyć ceny ale pośrednio wygenerowało internet z Bangladeszu. Inwestycje powinny być poczynione natychmiast.
    0
  • Users Avatars Mini
    Maciej W2 pisze: 2015-03-11 17:27
    FTTH w Warszawie już działa w wielu lokalizacjach, dostarcza Orange do mieszkania klienta max 150 lub 300 MB , chetni proszę o kontakt z BOK. Na wsiach FTTH nie będziemy budowali !
    1
  • Users Avatars Mini
    Grzegorz Szewczak pisze: 2015-03-12 14:59
    Gdzieniegdzie dociera, ale to nadal kropla w morzu potrzeb.
    0

Rekomendowane:

Akcje partnerskie: