Klasa smartfonu E (skala „Mercedesa” A, B, C, E, S)
Skala ocen 1-6 (6 - celujący)
Wstęp
HTC to jeden z najdłużej istniejących producentów smartfonów z Androidem. To też pierwsza firma, która postawiła na bezkompromisową jakość wykonania sprzętu i oprogramowania. Renoma jakości pozostała, aczkolwiek sprzedaż smartfonów HTC jest na znacznie niższym poziomie niż jeszcze parę lat temu. Niewykluczone, że HTC One A9s jest lekarstwem na przynajmniej część problemów tego producenta. Jest to bowiem smartfon wykonany jak urządzenia z najwyższej półki, lecz w znacznie niższej cenie. Będzie to mocny konkurent dla serii A Samsunga. Jest to o tyle istotne, że modele wycenione niewiele powyżej 1000 zł cieszą się największym zainteresowaniem, a flagowców w Polsce sprzedaje się niewiele.
Główne wady i zalety smartfonu HTC One A9s
Zalety
Wady
Zestaw - ?/5-
Do redakcji trafiło białe pudełko "zastępcze". Nie było to pudełko, jakie można znaleźć w sklepach. W skład zestawu weszła ładowarka z odłączanym kablem, ładująca prądem 1,5 A oraz słuchawki dokanałowe. Wspomniane słuchawki mają jeden przycisk do odbierania połączeń i mikrofon. Chociaż nie są to słuchawki z górnej półki, okazały się zaskakująco wygodne – nie wypadały z uszu i były komfortowe.
Budowa - 5
Motywem przewodnim HTC, którym firma chce konkurować na rynku, jest przede wszystkim jakość wykonania. HTC One A9s prezentuje się świetnie. Tył obudowy został wykonany z aluminium. Czarny, czy może raczej ciemnografitowy kolor pasuje do telefonu i pozytywnie odróżnia się od powszechnego na rynku naturalnego, srebrnego koloru aluminium.
Jakość i styl są bardzo zbliżone do starszego i droższego modelu HTC One A9. Różnice widać dopiero po bardzo dokładnym porównaniu obu telefonów obok siebie. HTC One A9s jest grubszy o niecały milimetr – jego wymiary to 146,49 x 71,5 x 7,99 mm. Za to obiektyw nie wystaje ponad obudowę, jak miało to miejsce w HTC One A9. Dwie osobne szufladki wysuwane za pomocą szpikulca zostały zastąpione jedną klapką, którą można otworzyć bez dodatkowych akcesoriów. W droższym i starszym A9 aluminiowy tył został tak wytłoczony, że płynnie przechodzi w boczną krawędź, a w recenzowanym HTC One A9s krawędź została wykonana z osobnego elementu. W niczym to jednak nie przeszkadza. Położenie i kształt klawiszy pozostały identyczne, włącznie z chropowatą fakturą przycisku zasilania. Ostatnim elementem jest szkło przykrywające ekran. W starszym modelu szkło jest lekko wypukłe i zakrzywione w kierunku krawędzi, co często jest określane mianem 2,5D. W recenzowanym HTC One A9s zakrzywienia nie ma i szkło schodzi się równo z boczną krawędzią. Znacząco ułatwia to naklejenie na ekran ochronnej szybki, ale minimalnie traci na uroku. Przyciski systemowe są sensoryczne i znajdują się pod ekranem, nie zajmując miejsca na wyświetlaczu.
W obu telefonach, starszym i recenzowanym, głośnik znajduje się na dolnej krawędzi i jest monofoniczny. Z jednej strony ma wystarczającą głośność, żeby na przykład słuchać podcastów bez słuchawek. Z drugiej stosunkowo łatwo go zasłonić, gdy trzymamy telefon w ręku, w poziomym układzie, np. podczas oglądania YouTube lub grania w gry. Umieszczenie głośników na froncie lub tyle byłoby lepszym wyjściem, ale wpłynęłoby na design urządzenia i jego wielkość. Gniazdo słuchawek również znajduje się na dolnej krawędzi, co ma swoje dobre strony. Jeśli trzymamy telefon w kieszeni z podłączonymi słuchawkami i wtykiem skierowanym ku górze, to po wyjęciu telefonu z kieszeni będzie od razu leżał we właściwej pozycji.
Pod ekranem znajduje się czytnik linii papilarnych. Jego działanie jest szybkie i bezproblemowe, a używanie nie jest uciążliwe, a wręcz przeciwnie. Oferuje zwiększone bezpieczeństwo, jednocześnie skracając czas konieczny do wybudzenia i odblokowania ekranu, nawet w porównaniu do braku jakiegokolwiek zabezpieczenia. Palec można przyłożyć pod dowolnym kątem. Czytnik spełnia również rolę przycisku domowego, także gdy nie skonfigurujemy żadnego odcisku palca.
Urządzenie ma sztywną konstrukcję typu unibody. Smartfon nie jest uszczelniany.
Wyświetlacz - 5-
HTC One A9s ma dość małą, jak na dzisiejsze standardy, przekątną 5 cali. Smartfon należy do tych poręczniejszych. Producent zastosował rozdzielczość HD 1280 x 720 pikseli, co w połączeniu z przekątną skutkuje gęstością pikseli na poziomie 294 PPI. Technologia ekranu została określona jako Superwyświetlacz LCD. Trudno powiedzieć co dokładnie producent miał na myśli.
Mogę natomiast stwierdzić z całą pewnością, że jakość wyświetlacza jest na dobrym poziomie. Patrzenie na ekran pod kątem nie wpływa ani na wyświetlane kolory, ani na jasność ekranu, To drugie bywa problemem dość często i w znacznie droższych od A9s modelach smartfonów. Kolory są naturalne i wystarczająco nasycone. Zastosowanie rozdzielczości niższej od Full HD jest trudne do zauważenia w praktyce i nie przeszkadza w czerpaniu przyjemności z użytkowania telefonu.
Jedyna uwaga dotyczy stosunkowo niedużego zakresu regulacji jasności. Na minimalnych ustawieniach ekran jest jaśniejszy, a na maksymalnych ciemniejszy, niż w niektórych konkurencyjnych smartfonach. W efekcie korzystanie z HTC może być odrobinę mniej komfortowe w najbardziej skrajnych warunkach - całkowicie ciemnego pokoju i ostrego słońca poza domem.
Procesor/pamięć/parametry techniczne - 5-
Na rynku smartfonów widać tendencje do sięgania po tańszych producentów procesorów, zwłaszcza w smartfonów ze średniej i niższej półki. Najwyraźniej w ten sposób łatwiej pogodzić wystarczającą wydajność z atrakcyjną ceną. W HTC znalazł się procesor MediaTek Helio P10. Jest to jednostka 8 rdzeniowa, w której połowa rdzeni działa z zegarem 1,8 GHz, a druga połowa z zegarem 1 GHz. Testowy telefon wyposażony był w 3 GB RAM i 32 GB pamięci na system i pliki, z czego około 24 GB jest dostępne dla użytkownika. Jest też wersja z 2 GB RAM i 16 GB pamięci. HTC obsługuje karty micro SD do 2 TB.
W benchmarku Antutu telefon osiągnął zadowalający jak na średnią półkę wynik 51 tysięcy punktów. Niższa rozdzielczość ekranu sprzyja poprawieniu wydajności generowania grafiki. Niemal 55 klatek na sekundę w Epic Citadel, na ustawieniach ultra wysokich, to wynik lepszy niż niektórych smartfonów z wyższej półki. Trzeba tylko pamiętać, że mają one również wyższą rozdzielczość ekranu. Nie zmienia to faktu, że HTC One A9s radzi sobie z grami bez problemu. Jest też odczuwalnie szybszy niż wyceniony zaledwie 100 zł mniej Wiko Ufeel Prime.
Smartfon został wyposażony w następujące sposoby łączności:
Zastosowane czujniki:
Nie mogło oczywiście zabraknąć GPS i GLONASS. Znalazło się nawet miejsce na radio FM.
System, Ekran główny - 5-
HTC One A9s korzysta z mobilnego systemu operacyjnego Android 6.0 z nakładką producenta HTC Sense UI. System mógłby być już nowszy, natomiast nakładka producenta jest znana nie od dzisiaj z dopracowania i wielu drobnych rzeczy, które składają się na jej pozytywny odbiór. Dodatkowo od czasu premiery HTC 10 producent nawiązał współpracę z Google w celu wyeliminowania duplikujących się aplikacji. Z tego względu nie znajdziemy w systemie dwóch aplikacji do słuchania muzyki, czy do przeglądania obrazów. Podczas pierwszego uruchomienia pojawi się pytanie, czy zainstalować Google Keep, Arkusze Google i Prezentacje Google. Użytkownik ma więc dodatkowy wybór i szansę na ograniczenie programów, których nie używa. Nie znaczy to jednak, że na telefon nie trafiły absolutnie żadne aplikacje firm trzecich. Fabrycznie zainstalowany jest Facebook i Instagram. Jest też News Republic, który to program występuje zarówno jako osobna aplikacja, jak i pulpit poświęcony agregowaniu wiadomości ze wskazanych przez użytkownika źródeł. Żadnej z tych aplikacji nie można odinstalować.
Z dodatkowych przydatnych aplikacji warto wymienić dyktafon, pogodę i aplikację latarki. Producent dostarczył też program odpowiedzialny za zarządzanie motywami. Za przeglądarkę obrazów i odtwarzacz muzyki służą aplikacje Google. Ostatnim wartym wspomnienia dodatkiem jest edytor wideoklipów Zoe.
Klawiatura systemowa to TouchPal. Bez problemu radzi sobie ze słownikiem w języku polskim i obsługuje wszystkie współczesne funkcje. Osobiście preferuje jednak nową wersję klawiatury Google. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby klawiaturę systemową zmienić.
W czasie testów nie miałem najmniejszych problemów ze stabilnością działania systemu, czy jego czasem reakcji. Problemów również nie sprawiały funkcje telefoniczne. Jakość rozmów była dobra, zarówno ze strony użytkownika HTC, jak i jego rozmówcy. Aplikacja telefonu jest wygodna w użyciu. Jedyne na co zdarzało mi się czekać, to odświeżenie zagregowanych wiadomości na lewym pulpicie, zaciąganych przez News Republic. Winna nie jest wydajność telefonu, tylko sposób odświeżania wiadomości i pobieranie ich z sieci.
Kamera - 4-
Główny aparat w HTC One A9s ma rozdzielczość 13 megapikseli. Obiektyw ma ogniskową 28 mm i jasność F/2.2 Aparat zawsze cierpi jako pierwszy przy cięciach ceny smartfonu – tak stało się i tym razem. Choć rozdzielczość jest taka jak w HTC A9, to w A9s zabrakło dwutonowej diody doświetlającej, jest zwyczajna – jednotonowa. Nie ma też optycznej stabilizacji obrazu. Obiektyw mógłby być trochę jaśniejszy.
Aparat obsługuje 12 bitowe pliki RAW, potrafi robić zdjęcia seryjne prędkością 4 klatek na sekundę, a panorama obejmuje 270 stopni.
Aplikacja aparatu pozwala dokonać korekty ekspozycji, po wskazaniu miejsca, w którym ma zostać ustawiona ostrość. Tryb Aparat Zoe pozwala zarejestrować zdjęcia z krótkim filmikiem poprzedzającym ich zrobienie. Jest tryb Hyperlapse, czyli tworzenie przyspieszonej animacji poklatkowej, ale bez regulacji jej parametrów. Ostatnią ciekawostką jest panorama selfie. Nie mogło też zabraknąć trybu manualnego. Można w nim regulować balans bieli w sposób płynny, ustawiając temperaturę światła. Jest także korekta ekspozycji, czułość ISO, czas otwarcia migawki i ustawienie ostrości. Każdy z parametrów można wygodnie podejrzeć i regulować.
Jakość zdjęć jest poprawna, ale przeciętna. Zdjęcia wykonane w ciągu dnia są bez zarzutu – ostre, właściwie naświetlone. Wdać pewne niedostatki wyrazistości i nasycenia kolorów. Aparat radzi sobie dobrze z ostrym światłem i zdjęciami pod słońce.
Za to zdjęcia w pomieszczeniach i nocne wypadają słabo. Przede wszystkim w gorszych warunkach oświetleniowych aparat dość często błędnie ustawia ostrość, co w innych sytuacjach mu się nie zdarza. Jeśli dodać do tego, że spora część zdjęć jest poruszona, okazuje się, że stosunkowo niewielki procent zdjęć w gorszym oświetleniu będzie czytelny. Te zdjęcia, które okażą się ostre i tak będą bardzo mocno zaszumione i pozbawione szczegółów.
Za to filmy wypadają całkiem dobrze. Mają rozdzielczość 1080p. Brakuje elektronicznej lub optycznej stablizacji. Poza tym jednak jest dobrze. Nagranie jest szczegółowe, ostrość nie pływa i nie ucieka, ekspozycja jest również dobra. Jej zmiana mogłaby być trochę płynniejsza, ale to w sumie rzadko rzucający się w oczy drobiazg. W tym przedziale cenowym trudno na jakość wideo narzekać.
Przedni aparat ma rozdzielczość 5 megapikseli i nie ma autofocusa. Przedni obiektyw ma ogniskową 33 mm i jest dość ciemny - F/2.8. Możliwe jest cyfrowe udoskonalenie twarzy, a także zrobienie zdjęcia wywołanego głosem, bądź uśmiechem. Jakość selfie jest przeciętna.
Przykładowe zdjęcia:
Przykładowe wideo:
Bateria - 4
Bateria w HTC A9s ma niewielką pojemność 2300 mAh. Telefon bardzo dobrze radzi sobie z oszczędzaniem energii w trybie standby. Noszony w kieszeni, czy leżący na szafce w nocy prawie się nie rozładowuje. Za to intensywne użytkowanie dość szybko "zjada" baterię - wiele więc zależy od scenariusza użycia. Jeśli użytkujemy telefon intensywnie, bateria wystarczy od rana do wieczora. Nie zdarzyło mi się, aby telefon rozładował się przed wieczornym podłączeniem go do ładowarki. Przy mniej intensywnym użyciu telefon może wytrzymać dwa dni, ze względu na wspomniane dobre zarządzanie energią. Podkreślam jednak, że wynik przekraczający jeden dzień przy częstym sięganiu po telefon nie jest osiągalny. Na całe szczęście telefon obsługuje szybkie ładowanie.
Podsumowanie
HTC A9s to bardzo solidna propozycja dla osoby, która potrzebuje solidnego, eleganckiego i niezawodnego smartfona. Użytkownik nie znajdzie w nim niedopracowanej nakładki z błędami w tłumaczeniach, spadków wydajności, czy tandetnego wykonania. HTC One A9s jest elegancki i po prostu dobrze działa. Został wykonany z dbałością o detale, ma zaskakująco dobry, choć nie najjaśniejszy ekran. Wydajność wypada również bez zastrzeżeń. Jeśli weźmiemy pod uwagę, że za taki telefon HTC, musimy zapłacić niecałe 1200 zł, to propozycja okazuje się zdecydowanie atrakcyjna, jeśli komuś zależy na jakości. Taki telefon zaspokaja potrzeby większości użytkowników.
Najsłabszym elementem jest aparat fotograficzny. Za dnia sprawuje się wystarczająco dobrze, ale w słabszym oświetleniu rozczarowuje. Poza tym nie mam innych zastrzeżeń. To solidny smartfon.
Dla kogo jest HTC One A9s
Dla kogo nie jest HTC One A9s