Przetestowaliśmy warszawskie 5G Orange

Najważniejsze | Newsy | Recenzje

16 września 2019

autor: Wojciech Piechocki

Opinie: 0

Sprawdziliśmy jak działa testowa sieć 5G Orange na Ochocie i Powiślu w Warszawie.

W zasięgu nadajników 5G przeprowadzaliśmy speedtesty aplikacją Ookla oraz pobieraliśmy ze sklepu Google PLAY grę Asphalt 9.

W stolicy działa teraz 9 stacji piątej generacji zainstalowanych dla Orange przez Ericssona.

Ericsson na masztach dołożył także swoją sieć 4G, bo sieć 5G w modelu Non Standalone wymaga współpracy z siecią LTE tego samego dostawcy. W przyszłości nie należy się raczej spodziewać tego, że w tej kwestii coś się zmieni. Integracja obu technologii jest zbyt duża, a rozwiązania poszczególnych dostawców tak zaawansowane i unikatowe, że sieć 5G będzie wymagała wymiany sprzętu czwartej generacji. Dotyczy to przypadków, w których obecny dostawca zostanie wykluczony z dostaw lub nowy dostawca zaproponuje po prostu dobre warunki na wymianę poprzedniej generacji przy jednoczesnym zakupie 5G.

Dla sieci 4G Orange udostępnił Ericssonowi blok o szerokości 5 Mhz w zakresie 2100 MHz. Urządzenia tworzące testową sieć działają w oparciu o blok 80 MHz w paśmie 3,4 – 3,6 GHz, udostępniony przez UKE.

Do testów sieci wykorzystaliśmy smartfon ZTE - Orange Neva Jet.

Wszystkie testowane stacje bazowe są podłączone łączem optycznym o przepustowości 10 Gbps. Zwykłe stacje Orange wykorzystują backhaul 1 Gbs. Są to łącza współdzielone z komercyjną siecią 3G i 4G.

W czasie naszych testów czasy pobierania gry Asphalt 9 w sieci 5G oscylowały wokół 1 minuty. Gra zajmuje 1.78 GB. W sieci WiFi ta sama gra ściągała się 2 razy dłużej, bo zapewne sklep Google PLAY jest obsługiwany szybciej przez urządzenia z sieci mobilnej (lepsze serwery contentowe).

Jeśli chodzi o prędkości pobierania danych w poszczególnych lokalizacjach to wahały się one od 0.5 do ponad 0.7 Gbps. Prędkość wysyłania danych nie przekraczała 50 Mbps.

Testy "zjadły" nam prawie 30 GB danych :-)

W czasie testów w Warszawie wykryliśmy przypadkowo błąd w konfiguracji obsługi połączeń głosowych. W nowej sieci 5G połączenie głosowe powoduje "spadek" technologii do 3G (na razie nie ma wdrożonego VoLTE), ale już po rozłączeniu połączenia głosowego telefon ZTE wraca do sieci 5G z dużym opóźnieniem lub w ogóle już do niej się nie loguje. Widać to na gifie poniżej:

Wybrane ciekawostki związane z budową sieci 5G w Polsce:

największym zagrożeniem dla budowy 5G jest problem Rosji i zakresu 700 MHz - używane przez Rosję pasmo może uniemożliwiać budowę sieci w tym zakresie nawet do 300 km od Obwodu Kaliningradzkiego
nie można wybudować sieci 5G bez dostępu do własnej sieci 4G - projekt osobnej, państwowej sieci jest raczej wyłącznie pomysłem politycznym bez szans na realizację
dopiero sieć 5G Standalone będzie oferowała obiecane niskie opóźnienia oraz rozwiązania z szybkimi serwerami krawędziowymi
rozwiązania typu spectrum share pozwolą na oferowanie usług 5G klientom z terminalami 5G na częstotliwościach wykorzystywanych w sieci 4G - to szansa na budowę sieci 5G na obszarach bez dostępu do zakresu zasięgowego 700
transmisja od klienta do sieci 5G zawsze będzie wolniejsza - w smartfonach nie będzie aż tylu anten (teraz są 4), co na stacji bazowej (jest 64)
stacja bazowa 5G działająca w paśmie 3.4-3.6 pokrywa obszar o promieniu około 300 metrów (wartości orientacyjne)