Ukraińcy z Kyivstar wydadzą 600 mln na rozbudowę sieci i zanosi się, że wybiorą Chińczyków

Najważniejsze | Newsy
Opinie: 0
Ukraińcy z Kyivstar wydadzą 600 mln na rozbudowę sieci i zanosi się, że wybiorą Chińczyków

Kyivstar w ciągu najbliższych trzech lat planuje wydać 600 milionów dolarów na odbudowę, modernizację i usługi cyfrowe - powiedział w wywiadzie dla Bloomberga w Londynie dyrektor generalny tego operatora Alexander Komarov.

Kyivstar  należy do Veon. Veon to wcześniej VimpelCom – spółka założona w Rosji w 1992 r. VEON w zeszłym roku potwierdził, że sprzedał swoją działalność w Rosji.

Burzliwa historia tej firmy jest opisana tutaj

Nowy sprzęt mają dostarczyć Huawei i ZTE.

Kyivstar jest największym ukraińskim operatorem komórkowym – obsługuje aktualnie 24.3 mln klientów mobilnych i około 1 mln stacjonarnych.

Ukraiński operator stale obsługuje także 2.5 klientów będących w roamingu.

Kyivstar obsługuje także sieci WIFI w schronach. Dzieli także infrastrukturę z innymi operatorami, aby zapewnić ciągłość usług.

Służby techniczne operatora dokonały już 150 tys. napraw. Na stacjach bazowych zamontowano 32 tys. dodatkowych baterii. Unowocześniono prawie 10 tys. stacji.

Kyivstar  walczy także z ogromną liczbą ataków rosyjskich DDoS, phishing i malware.

Gdy Ukraina rozpocznie proces przystępowania do Unii Europejskiej i NATO, jej operatorzy mogą być zmuszeni do rezygnacji z chińskiego sprzętu.

„W przypadku, powiedzmy, chińskiego swapu na cały rynek, powinna to być długoterminowa wizja i plan, z prawdopodobnie nawet pewnym wsparciem finansowym dla ukraińskich operatorów” – powiedział Komarow w rozmowie z Bloombergiem.

Dodał, że zmniejszenie zależności od chińskiej technologii nie byłoby „proste” dla Kyivstar i prawdopodobnie wymagałoby wspólnego planu opracowanego przez Europę, Stany Zjednoczone i Ukrainę.

Huawei i ZTE to prawie 100% sieci dostępu radiowego Kyivstar. Chińczycy mają też  mniej niż 30% sieci rdzeniowej - powiedział Komarow.

Biorąc pod uwagę jego kluczowe usługi i długoterminowe kontrakty na dostawy, całkowita, pilna zamiana na zachodnich dostawców byłaby „niemożliwa” – powiedział Komarow.

Powiedział, że jeśli zmienią się przepisy rządowe, firma ma potencjalny „program średniookresowy”, który może obejmować wymianę chińskich podstawowych komponentów na sprzęt Ericsson i Nokii.

Opinie:

Rekomendowane:

Akcje partnerskie: