Za naruszenie zbiorowych interesów konsumentów UOKiK może nałożyć karę do 10 proc. obrotu.
Postępowanie przeciwko Orange Polska dotyczy dodatkowych opłat, które mogą się pojawić na rachunku w rubryce „usługi elektroniczne.”
Są one naliczane za dwa rodzaje usług:
Powyższe rozróżnienie ma bardzo duże znaczenie przy składaniu reklamacji do odpowiedniego podmiotu.
Orange Polska świadczy pod swoją marką następujące usługi: „Gdzie jest Dziecko”, „Chroń dzieci w sieci”, „Nawigacja Orange”, „CyberTarcza”, „Zabezpiecz PESEL”. Usługi aktywowane są m.in. za pośrednictwem powiadomień pojawiających się nagle na ekranie telefonu – usługi można nieświadomie uruchomić przez kliknięcie „OK”, a otrzymane powiadomienia nie zapisują się w skrzynce odbiorczej. Są to tzw. flash sms-y. Konsumenci nie byli świadomi, że aktywowali płatne usługi, a powiadomienia mogli potraktować jako spam.
Przykład takiej wiadomości:
Zarzut Prezesa UOKiK dotyczy niewłaściwego oznaczenia przycisku służącego do złożenia zamówienia. Zgodnie z ustawą o prawach konsumenta powinien się tam znaleźć napis „Zamówienie z obowiązkiem zapłaty” lub równoważny. Prezes UOKiK podejrzewa również, że Orange Polska może nie potwierdzać na trwałym nośniku warunków zawarcia umowy świadczenia płatnych usług.
Usługi takie jak: GAMEMINE, KidzInMine, VIDIX.mobi są świadczone z wykorzystaniem tzw. direct billingu – czyli przez inne firmy, a Orange Polska udostępnia je, zapewnia możliwości techniczne i dolicza płatność bezpośrednio do rachunku w ramach usługi „Zamów z Orange”. W przypadku subskrypcji opłata za aktywację pobierana jest co tydzień do czasu anulowania.
Przykładowa wiadomość: [GAMEMINE] Wejdź na http://pl.gamemine.com i graj w NAJLEPSZE gry za 11,97 PLN/tygodniowo. Kwota została pobrana z Twojego konta. Pomoc pod darmowym numerem 222922724 lub anuluj http://gmhelp.cc/pl
Z przekazanych przez konsumentów informacji wynika, że do aktywacji tych serwisów dochodziło m.in. za pośrednictwem linku zamieszczonego na stronie internetowej lub w reklamie w grze mobilnej, a także przy wykorzystaniu karty SIM w routerze. Po podjęciu działań przez Prezesa UOKiK spółka poprawiła mechanizm autoryzacji, tak aby nie dochodziło do nieświadomych aktywacji, ale nadal wątpliwości budzi brak potwierdzania skorzystania z usługi „Zamów z Orange”, a także sposób rozpatrywania reklamacji. Ze skarg konsumentów wynika, że odpowiedzi Orange Polska zawierały powtarzające się, ogólne informacje o usłudze „Zamów z Orange”. Spółka informowała, że opłata została naliczona prawidłowo, nie odpowiada za wyższe rachunki i że jedynie pośredniczy w naliczaniu płatności. Nie udzielała informacji o zasadach świadczenia usługi „Zamów z Orange” i jej regulaminie, sugerowała, że reklamacja powinna być skierowana do innego podmiotu. Prezes UOKiK zweryfikuje, czy operator nie utrudniał konsumentom dochodzenia roszczeń przez to, że mógł udzielać niepełnych odpowiedzi na reklamacje, a także o okolicznościach świadczenia usługi „Zamów z Orange”.
W związku z dostrzeżonymi nieprawidłowościami związanymi z wykorzystaniem usługi direct billing planowane jest uregulowanie zasad świadczenia tego typu usług przy okazji implementacji przepisów dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady ustanawiającej Europejski Kodeks Łączności Elektronicznej (EKŁE). Prezes Urzędu w toku prac prowadzonych przez Ministerstwo Cyfryzacji zgłosił prokonsumenckie uwagi do projektu ustawy Prawo Komunikacji Elektronicznej, który po raz pierwszy ma uregulować tego rodzaju usługi (w projekcie ustawy definiowanych jako usługa fakultatywnego obciążania rachunku). Zgłoszone uwagi miały na celu wypracowanie rozwiązań, które uniemożliwią aktywację serwisów bez wyraźnej zgody konsumenta. Prezes Urzędu zwrócił również uwagę na potrzebę zastrzeżenia, że świadczenie usługi direct billingu wymagać powinno uzyskania uprzedniej zgody abonenta.