W Mikołajkach odbył się III Kongres INFOTELA. Podczas pierwszego dnia obrad odbyła się gorąca dyskusja na temat trybu uchwalania nowej ustawy Prawo Telekomunikacyjne. W panelu uczestniczył m.in. Witold Graboś, prezes URTiP, Wacław Iszkowski, prezez PIIT oraz Eugeniusz Gaca z Netii. Najgorzej o sposobie w jaki uchwalane jest nowe Prawo Telekomunikacyjne wypowiadał się Eugeniusz Gaca. Według niego obecny Sejm nie ma prawa uchwalać tej ustawy, ze względu na to, że w izbie niższej obecnego parlamentu zasiadają zaledwie 3-4 osoby, które mają jakiekolwiek pojęcie o informatyce i telekomunikacji. Według niego, opóźnienia w procesie uchwalania prawa wynikają z braku zaangażowania posłów, uczestniczących w pracy nad projektem. Według Gacy, zwykle w czasie posiedzeń komisji w obradach uczestniczy średnio dwóch posłów, którzy nawet nie potrafią poprawnie przeczytać zgłaszanych przez siebie poprawek. Podobne opinie na temat pracy parlamentu wygłaszał Wacław Iszkowski z PIIT.
Parlamentu bronił Witold Graboś, który opóźnienie nad pracami nad Ustawą tłumaczy działaniami środowisk, grup, którym zależy na opóźnieniu wprowadzenia nowego prawa. Prezes Graboś nie sprecyzował jednak o jakie grupy lobbistyczne mu chodzi. Graboś wyraził duże zdziwienie zaangażowaniem Vodafone w proces legislacyjny w Polsce. Operator ten wystosował pismo do Komisarza UE w sprawie zapisów w nowym Prawie, które mogą być niekorzystne dla podmiotów działających na polskim rynku telekomunikacyjnym. Graboś ostrzegł, że spóźnienie przy uchweleniu nowego prawa może uruchomić postępowanie przeciwko Polsce w UE.
Prezes URTIP zdradził także swoje preferencje dotyczące rozwiązania kwestii wolnych częstotliwości GSM1800 i UMTS. Według Grabosia najlepszym rozwiązaniem będzie przetarg, w którym uczestniczyć będą mogli wszyscy chętni gracze. Prezes nie wyklucza jednak zapisów preferujących nowych inwestorów z "mocnym kapitałem". Graboś jest przeciwny pobieraniu opłat od czwartego gracza równych opłatom pobieranym od trzech już działających na rynku firm. Według niego, operatorzy ci rozpoczynali działalność na zupełnie innym, niedojrzałym rynku, a obecnie penetracja telefonii komórkowej w Polsce kształtuje się na poziomie 52% (dane URTiP). Prezes raczej wyklucza w najbliższym czasie uwolnienie jakichkolwiek kanałów GSM 900 - według niego pasmo to jest już całkowicie wykorzystane.
GSMonline.pl było patronem medialnym Kongresu.