Wicepremier atakuje, rzecznik Orange odpowiada - rząd chce kontrolować międzynarodowe korporacje

Newsy
Żródło: Newseria
Opinie: 5

Wicepremier Janusz Piechociński zapowiedział, że jego resort będzie w najbliższym czasie zwracał szczególną uwagę na międzynarodowe korporacje, w tym na Orange. "Nasza rachunkowość musi bardzo silnie kontrolować różne formy wyprowadzania kapitału poprzez firmy globalne" – zapowiada wicepremier Janusz Piechociński. Ministerstwo Gospodarki zamierza zwiększyć kontrolę nad działalnością międzynarodowych firm, które zarabiają w Polsce. Niepokój resortu wzbudziły przedstawione w połowie lutego słabe wyniki Telekomunikacji Polskiej. Wicepremier stawia publicznie pytanie o przyczyny tych kłopotów. "To jest pytanie do zarządu w Polsce: co jest powodem załamania się ważnej firmy giełdowej, czy procesy inwestycyjne, czy wytransferowanie kapitału" – zastanawia się minister gospodarki.

Jednocześnie Piechociński zapowiada, że jego resort będzie zwracał szczególną uwagę, by nie następowało osłabianie znaczenia polskich menadżerów w zarządzanych przez nich w Polsce spółkach-córkach. To może oznaczać, że międzynarodowe firmy prowadzące tu interesy powinny liczyć się ze zwiększonym zainteresowaniem ze strony administracji. Urzędnicy nie chcą dopuścić do wytransferowania z Polski za granicę zgromadzonego w kraju kapitału.

"Pilnujemy bardzo mocno kapitału i tą drogą chcę zapewnić tych, którzy są w firmach globalnych czy europejskich, że minister gospodarki, ale też minister finansów są zainteresowani różnymi pozycjami w ich księgowości czy rachunkowości, bo wydaje się nie tylko, że polska rachunkowość musi bardzo silnie kontrolować różne formy wyprowadzania kapitału poprzez firmy globalne" – wyjaśnia wicepremier. Jego zdaniem na polskim rynku nie brakuje zdolnych menadżerów i pracowników, którzy mogliby z sukcesem realizować różnego rodzaju projekty.

Wojciech Jabczyński, rzecznik prasowy Orange Polska, przygotował dziś krótkie oświadczenie dotyczące tych kontrowersyjnych wypowiedzi Piechocińskiego.

„Telekomunikacja Polska (Orange Polska) jest spółką giełdową, która szczegółowo raportuje swoje wyniki finansowe. Wszystkie transakcje z podmiotami powiązanymi, w tym z Grupą France Telekom są ujawniane w naszym sprawozdaniu finansowym. Poprawność i rzetelność prezentowanych danych finansowych potwierdza opinia wydana przez niezależnego biegłego rewidenta. Jesteśmy w pełni transparentni i spełniamy wszystkie wymogi w zakresie informacji, jakości relacji inwestorskich oraz ładu korporacyjnego. Dlatego wymienianie nas przez wicepremiera Janusza Piechocińskiego w kontekście kontrolowania transferów pieniędzy z Polski do spółek-matek jest zaskakujące. Słabsze od oczekiwanych przez rynek notowania giełdowe wynikają z aktualnej sytuacji rynkowej. Rynek telekomunikacyjny w Polsce przechodzi okres wojen cenowych i obniżek hurtowych stawek MTR, co ma bezpośredni wpływ na wyniki wszystkich operatorów. Słabszy czas dla telekomów nie jest tylko polską specyfiką. Trudny okres przeżywają najwięksi operatorzy telekomunikacyjni w Europie. Telefonica, TeliaSonera, Telecom Italia, Telekom Austria i Swisscom obniżyły swoje prognozy finansowe za 2012 oraz ograniczają wypłatę dywidendy. KPN i Telekom Austria wręcz praktycznie zrezygnowały z przyznania akcjonariuszom dywidendy.”

Opinie:

Opinie archiwalne (5):

Komentuj

Komentarze / 5

Dodaj komentarz
  • Users Avatars Mini
    ass pisze: 2013-03-14 20:18
    nie no śmiech warte....sprzedali teraz czego chcą? Bo to jedna firma sprzedana by łatać dziury? Ostatnio sprzedali Zespół Zarządców Nieruchomości Litwinom i to za jakie pieniądze..... też się będą przyglądać?
    0
  • Users Avatars Mini
    hmm pisze: 2013-03-14 20:46
    Czy Orange placi wszystkim portalom za wrzucanir tych wypocin. Tu nikt tego nie czyta. A przynajmniej nie klienci sieci.
    0
  • Users Avatars Mini
    freee pisze: 2013-03-14 21:21
    dobrze mówi Piechociński; w końcu ktoś mądry w rządzie - na pewno jego wypowiedzi zaowocują kolejką zagranicznych inwestorów, którzy będą chcieli rozwijać biznes w naszym kraju; a mówiąc o dobrych polskich menadżerach miał na pewno na myśli doskonale wytrenowaną w psl, głodną sukcesu kadrę kierowniczą z okolicznych pgr-ów; oni już doskonale wiedzą jak zapobiegać wyprowadzaniu kasy ;)
    1
  • Users Avatars Mini
    Do freee pisze: 2013-03-14 21:43
    Problem w tym, że te korporacje mają szczególne uprawnienia i obowiązki. Nie może być tak, że pieniądze ze użycie marki są transferowane za granie kiedy spółka nie ma pieniedzy na pensje dla pracowników i musi ich zwalniać! A pozniej przychodzi aby prosić rząd o wsparcie finansowe. Rozumiesz?
    0
  • Users Avatars Mini
    mirekb pisze: 2013-03-17 09:49
    wplyw polskich managierow na spolke w pl gdzie rozkazy wysylaja z fr czy z de w wypadku tm??ma facet fantazje
    0

Rekomendowane:

Akcje partnerskie: