Honor zaprezentował na targach MWC w Barcelonie swój najnowszy flagowiec Magic 6 Pro, który z pewnością przyciągnie uwagę większej liczby użytkowników niż składany Honor Magic V2.
Marka Honor słynie z wysokiej jakości zdjęć. Jej poprzedni model, Magic 5 Pro, przez jakiś czas był liderem rankingu jakości zdjęć ze smartfonów DXOMARK. Producent na pewno nie zamierza odpuszczać w tej dziedzinie i stawia na imponujący zestaw aparatów, wzorowany na poprzedniej generacji.
Tym razem jednak zrezygnował z płynnie wtapiającej się w obudowę wyspy aparatów i postawił na bardziej kanciastą, srebrną oprawę. Podoba mi się, że obudowa jest teraz matowa, a nie błyszcząca.
Honor twierdzi, że Magic 6 Pro jest dziesięciokrotnie bardziej odporny na upadki dzięki zastosowaniu szkła Honor Rhino Armour Glass. To zaskakujące, biorąc pod uwagę zakrzywione szkło, które zwykle jest mniej odporne od płaskiego.
Najważniejszą nowością jest procesor Snapdragon 8 trzeciej generacji, który zastąpił poprzedni układ. Pamięć RAM i pamięć wewnętrzna pozostały na tym samym poziomie, czyli 12/512 GB.
Zmianie uległ również wyświetlacz, który ma niewiele niższą rozdzielczość 2800 x 1280 pikseli, ale znacznie wyższą maksymalną jasność, która punktowo w treściach HDR może osiągać nawet 5000 nitów. To rekord, który bije nawet OnePlus 12. Maksymalna jasność całego ekranu to 2600 nitów.
Ekran ma nadal przekątną 6,8 cala i dostosowuje odświeżanie w technologii LTPO do maksymalnie 120 Hz.
W pakiecie komunikacyjnym dodano obsługę WiFi 7, Bluetooth 5.3 zamiast 5.2, a gniazdo USB C ma teraz kontroler 3.2 zamiast 3.1.
Najwięcej zmian dotyczy baterii i aparatów, więc omówmy je po kolei. Pojemność baterii została zwiększona do 5600 mAh i Honor Magic 6 Pro jest obecnie flagowcem z największą baterią. W starszym modelu pojemność wynosiła 5100 mAh.
Bateria jest wykonana w nowej technologii krzemowo-węglowej. Dodatkowo moc ładowania przewodowego wzrosła z 66W do 80W, a bezprzewodowego z 50W do 60W.
Honor Magic 6 Pro ma zupełnie nowy zestaw aparatów:
Główny aparat dostał nową, większą matrycę 1/1.3" H9000, zoptymalizowaną pod kątem HDR. Otrzymał również zmienną przysłonę od F/1.4 do F/2.0.
Honor zwiększył rozdzielczość matrycy teleobiektywu i zmniejszył powiększenie optyczne – podobne posunięcie zastosował Samsung w S24 Ultra. W Honorze Magic 6 Pro zamiast x3,5 powiększenia i 50 megapikseli jest teraz x2,5 powiększenie i 180 megapikseli.
Wszystkie aparaty mają autofocus, nawet ultraszerokokątny i przedni. Najwięcej zmian dotyczy właśnie aparatu do selfie. W starszym modelu miał 12 megapikseli i nie miał AF, a w nowszym ma 50 megapikseli, AF i do tego TOF 3D do skanowania twarzy, wykorzystywany także podczas bezpiecznego odblokowania telefonu.
Jeśli cena Honor Magic 6 Pro będzie równie konkurencyjna, co poprzedniego modelu, a zdjęcia równie dobre, możemy mieć do czynienia z atrakcyjną alternatywą w porównaniu do Samsunga i OnePlusa.
Smartfon Honor Magic 6 Pro 5G 12 GB + 512 wyceniono na 1299 euro.
My już testujemy ten telefon i z pewnością damy znać, natomiast na premierę i wyniki naszych testów trzeba będzie jeszcze cierpliwie poczekać do początku kwietnia – wtedy telefon ma trafić na nasz rynek. Trochę szkoda, bo konkurencja do tego czasu nie będzie zasypiać gruszek w popiele.