POCO M3 Pro 5G jest dostępny na wyłączność w sieci Plus i to właśnie od Plusa otrzymaliśmy ten smartfon do testów. Dla Polkomtela jest to smartfon ważny, bo jest tani i ma 5G, a Plus bez wątpienia walczy teraz o wizerunek operatora, który rządzi w tej technologii w naszym kraju. To ten operator ma teraz największą sieć 5G i chce sprzedawać jak najwięcej smartfonów, które tę sieć wspierają. Jako że w Polsce nadal sprzedają się najlepiej tanie telefony, to M3 Pro jest doskonale dobranym produktem do tej strategii. Nowy POCO M3 Pro 5G jest klonem testowanego już przez nas tutaj Redmi Note 10 5G. Telefony te różnią się nieznacznie swoim wyglądem. Wszystkie inne parametry są identyczne. To czy wybierzemy Redmi czy Poco zależy tylko od tego jaki napis chcemy mieć na tyle obudowy. POCO M3 Pro 5G ma też trochę inaczej zaprojektowaną wyspę z aparatami i jej bezpośrednie otoczenie.
Podobnie jak w przypadku designu Redmi Note 10 5G nasz POCO również nie wygląda na „tanio” Gdybyśmy nie znali ich cen, to design nowych urządzeń Xiaomi bez problemu pasowałby do smartfonów znacznie droższych. Obudowa POCO M3 Pro 5G jest plastikowa, ale jest to całkowicie zrozumiała decyzja. Te telefony kosztują około 1000 zł, więc nie ma szans na aluminium i szkło. W naszym przypadku bardzo ładnie wyglądał szaro-niebieski, metaliczny tył z odważną, dużą wyspą z kamerami i napisem POCO. Z boku jest świetny czytnik linii papilarnych. Na dole mamy głośnik – niestety jeden, ale całkiem dobrej jakości. Na górze telefonu jest gniazdo słuchawkowe. Tył obudowy się brudzi (głównie tłuści), ale widać to mniej po założeniu plastikowego etui (jest w komplecie). Ramki wokół wyświetlacza nie są symetryczne. Obudowa buja się na płaskiej powierzchni, ale można to wyrugować zakładając pokrowiec. Etui chroni także gniazdo USB-C, bo ma do niego specjalną zaślepkę.
Do wyświetlacza w POCO M3 Pro 5G, podobnie jak w przypadku Redmi Note 10 5G, mam jedną główną pretensję – jest zbyt ciemny. W normalnych warunkach oświetleniowych wszystko jest OK, ale teraz w lecie robienie nim zdjęć lub korzystanie w słońcu jest bardzo trudne. Ekran wspiera 90 Hz odświeżanie. Gdy chcemy zaoszczędzić baterię to możemy też korzystać z 60 Hz. 6.5 calowy ekran ma standardową rozdzielczość FHD+. W menu znajdziemy przydatny Dark mode oraz Reading mode.
Tani POCO M3 Pro 5G jest napędzany procesorem MediaTek Dimensity 700, którego w Polsce znamy już z Redmi Note 10 5G i realme 8 5G. Jest to nowy układ dla tanich smartfonów z obsługą dual SIM piątej generacji na obu kartach (wykonany w technologii 7 nm).
POCO jest dostępny w wersji 64 lub 128 GB. Wersje te różnią się także RAMem – mamy 4 lub 6 GB. W AnTuTu POCO rozpędził się do 325K punktów. Realme 8 5G z tym samym procesorem w AnTuTu przekraczało 360K punktów. POCO nie ma własnej nakładki i korzysta z MIUI 12.0.8. Poprawki bezpieczeństwa były z maja.
Tak jak w Redmi Note 10 5G w POCO mamy trzy „oczka” na wyspie aparatów. Główna matryca to 48 MP i są jeszcze dwie matryce 2 MP. Jedna z nich to aparat do makro, a druga to pomiar głębi kadru. Zdjęcia z głównej matrycy bez problemu wykorzystamy w social mediach i w naszych pamiątkowych albumach. Aparat nie oferuje dużej rozpiętości tonalnej, ale wsparciem jest HDR i AI. Zdjęcia makro są niskiej jakości, ale to wynika bezpośrednio z zastosowania matrycy 2 MP, a nie udanej matrycy 5 MP znanej z innych modeli Xiaomi. Dobre zdjęcia robi kamera selfie 8 MP.
Plus należy się także za elektroniczną stabilizację przy nagraniach wideo w trybie FULL HD.
Tak jak w przypadku Redmi Note 10 5G, w czasie robienia zdjęć na zewnątrz musimy brać poprawkę na ciemny ekran – zdjęcia oglądane w domu na ekranie smartfona lub na PC są dobrze doświetlone, a te oglądane na nim na zewnątrz bardzo ciemne.
Bateria w POCO M3 Pro 5G bez problemu starczała nam na 1.5-2 dni bez konieczności szukania gniazdka. Ogniwo ma pojemność aż 5000 mAh – to optymalna wielkość w smartfonie z 2021 r. ładowarka w pudełku ma moc 18W. To wystarczająca wartość, która pozwoli nam naładować lub doładować smartfon bardzo sprawnie.
POCO M3 Pro 5G można teraz kupić wyłącznie w Plusie w dobrej ofercie ratalnej z abonamentem. Nasz testowy POCO, Redmi Note 10 5G, realme 7 5G i realme 8 5G to teraz najlepsze smartfony dla osób, które już teraz chcą mieć smartfon z 5G, a jednocześnie mają ograniczony budżet. Jeśli 5G nie jest dla nas aż tak ważne, to możemy zainteresować się innym smartfonem z 4G w tej samej cenie, ale z nieco lepszym ekranem i mocniejszym zestawem aparatów. POCO M3 Pro 5G to dobry sprzęt ze słabej jakości wyświetlaczem. W dowolnym innym scenariuszu poza korzystaniem z niego w jasnym słońcu będziemy bardzo zadowoleni. POCO oferuje nam dokładnie to co, Note 10 5G, czyli 5G, dobrą baterię, fajne zdjęcia, stabilne filmy, stabilna nakładka i w wystarczająco mocny procesor.