Huawei P smart Pro - test

Najważniejsze | Newsy | Recenzje
Opinie: 0
Huawei P smart Pro - nasza recenzja

Klasa urządzenia C (skala „Mercedesa” A, B, C, E, S)

Skala ocen 1-6 (6-celujący)

Zaczynamy

Huawei nie może już produkować nowych modeli telefonów z usługami Google, więc robi co może, żeby przeczekać ograniczenia narzucone przez USA. Powolna sprzedaż 100 sztuk Mate 30 Pro pokazała, że na telefony bez Google rynku nie ma. Dlatego najpierw w Polsce zobaczyliśmy Honora 9X, który pod wieloma względami był kopią Huawei P smart Z. Teraz na rynek trafił Huawei P smart Pro, który jest z kolei kopią Honor 9X, czyli pośrednio także P smart Z. Sprawdźmy zatem, co ma do zaoferowania jeden z ostatnich modeli Huawei wciąż oferujący usługi Google. Drobne zmiany odróżniają go od poprzedników – nie wszystkie niestety można nazwać zaletami.

Główne wady i zalety Huawei P smart Pro

Zalety Huawei P smart Pro:

  • Tył wykonany z zakrzywionego szkła
  • Solidna metalowa ramka
  • Gniazdo słuchawkowe
  • Bardzo szybki i bezbłędny czytnik linii papilarnych w przycisku zasilania
  • Duży ekran pozbawiony wycięć
  • 6 GB RAM
  • Wystarczająca wydajność
  • Są usługi Google
  • Wysuwany aparat do selfie to fajny bajer
  • Dobre zdjęcia w dzień
  • Zadowalający aparat szerokokątny
  • Zdjęcia nocne nie mają problemów z poruszeniem czy ostrością
  • Wideo 1080p ma stabilizację
  • Długi czas pracy na baterii

Wady Huawei P smart Pro:

  • Dość duży i ciężki
  • Nieuszczelniona obudowa
  • Brak NFC i WiFi ac, które są obecne w starszych i tańszych modelach
  • Nie wiadomo co z aktualizacją do Android 10 – smartfonu nie ma na liście modeli do aktualizacji
  • Zdjęcia nocne zbyt mocno wyostrzone i czasami przypominają bardziej grafikę niż zdjęcie
  • Brak nagrywania wideo 4K
  • Podczas nagrywania wideo w 60 klatkach autofocus działa nieprawidłowo
  • Brak szybkiego ładowania

Jak oceniamy design? – ocena 4+

Huawei P smart Pro oferuje wysoką jakość wykonania, zwłaszcza jak na swoją półkę cenową. Rama urządzenia jest wykonana z metalu, a tył obudowy to zaokrąglone na krawędziach szkło. Znajdzie się na rynku przynajmniej kilku konkurentów w podobnej cenie z obudową z tworzywa.

Huawei P smart Pro ma gniazdo USB C, gniazdo słuchawkowe oraz monofoniczny głośnik umieszczony na dolnej krawędzi. Głośnik oferuje wystarczającą głośność i standardową dla rozwiązań monofonicznych jakość brzmienia – wystarcza do słuchania audycji i rozmów głośnomówiących, ale do multimediów przydałoby się coś lepszego.

Czytnik linii papilarnych został umieszczony na krawędzi, w przycisku zasilania, a nie jak miało to miejsce w P smart Z i Honor 9X z tyłu obudowy. Takie rozwiązanie jest moim zdaniem wygodniejsze, a sam czytnik jest super szybki i skuteczny. Nie jest to rozwiązanie tak nowoczesne jak czytnik w ekranie, ale z pewnością szybsze i bardziej niezawodne.

Na górnej krawędzi znajduje się wysuwany przedni aparat. Huawei chwali się, że mechanizm wytrzyma więcej niż 100 tysięcy cykli, oprze się naciskowi do 15 kg i jest dostosowany do temperatur od -20 do 60 stopni Celsjusza.

Obudowa smartfona nie ma oficjalnego uszczelnienia, choćby ze względu na wysuwany aparat, ale na szufladce do karty SIM znajdziemy uszczelkę. Telefon zalicza się raczej do tych większych i cięższych. Jego rozmiary to 163,1 x 77,2 x 8,8 mm przy 206 gramach wagi. Nie jest to raczej propozycja dla osób ceniących sobie niewielkie smartfony.

Obudowa dostępna jest w dwóch kolorach. Egzemplarz testowy to opal, a do wyboru jest jeszcze kolor czarny.

Huawei P smart Pro - nasza recenzja

Co sądzimy o wyświetlaczu? – ocena 5-

Ekran Huawei P smart Pro ma dużą przekątną 6,59 cala, rozdzielczość FHD+ 2340 x 1080 pikseli i proporcje 19,5:9. Gęstość pikseli wyświetlacza to 391 PPI i został on wykonany w technologii LTPS IPS. Dzięki zastosowaniu wysuwanej kamery do selfie ekran pozbawiony jest wycięć, ma także wąskie ramki, pozwalające w pełni wykorzystać przestrzeń w obudowie telefonu. Na ekranie znajduje się fabrycznie naklejona folia ochronna.

Panel ma dobre kąty widzenia i zadowalającą jasność. Kolory są nasycone, ale do kolorystyki i kontrastu AMOLED trochę brakuje. Przez sam rozmiar i brak wycięć Huawei P smart Pro dobrze spisuje się w oglądaniu filmów, graniu czy przeglądaniu stron WWW.

W ustawieniach znajdziemy możliwość przełączenia trybu kolorów z wyrazistych na normalne, a także możliwość regulacji balansu bieli wyświetlacza. Jest ochrona wzroku redukująca ilość światła niebieskiego. Nie znalazłem jednak możliwości przełączenia kolorystyki systemu z białego na czarny.

Huawei P smart Pro - nasza recenzja

Specyfikacja – ocena 3

Huawei P smart Pro został wyposażony w procesor Kirin 710F taktowany zegarami 4 x 2,2 GHz + 4 x 1,7 GHz. Jest to ten sam procesor, co w Honor 9X i Huawei P smart Z. Za to recenzowany P smart Pro ma od obu poprzedników więcej pamięci RAM  - 6 zamiast 4 GB. Pamięć na system i pliki użytkownika to 128 GB i można ją rozszerzyć za pomocą karty micro SD. Smartfon wspiera hybrydowy dual SIM – jeśli z niego skorzystamy, musimy zrezygnować z karty pamięci.

Wyniki benchmarków wyglądają następująco:

  • Antutu 8 – 191012
  • Geekbench 5 – 330/1318
  • Androbench sekwencyjny odczyt/zapis – 814/194 MB/s

Jak widać po wynikach benchmarków Kirin 710F oferuje niemal dokładnie połowę wydajności Kirin 980, stosowanego w takich smartfonach jak P30 Pro, Mate 20 Pro, czy w recenzowanym niedawno Huawei nova 5T. Jest to wynik adekwatny dla średniej półki, choć niczym specjalnie się niewyróżniający. O ile mocniejsze procesory Kirin są godną konkurencją dla Snapdragonów, to tańsze jednostki trochę im ustępują, jeśli chodzi o wydajność i standardy łączności.

Pakiet łączności obejmuje LTE, WiFi n, Bluetooth 4.2, na dodatek brakuje NFC. Sytuacja jest dość kuriozalna, gdyż NFC było już w P smart Z, podobnie jak WiFi ac. Testy transferu, który nie przekroczył 30 megabitów na 500 megabitowym łączu potwierdzają, że nie jest to jedynie błąd w specyfikacji. W tym NFC wypadku mamy wyraźny regres, tym boleśniejszy, że nawet najbardziej oporne marki na wprowadzenie NFC do tańszych smartfonów, jak Oppo czy Xiaomi mają już tę funkcję w praktycznie wszystkich nowych modelach, również znacznie tańszych od recenzowanego telefonu. P smart Pro, mimo nazwy oraz faktu że jest droższy od swojego poprzednika, nie ma jego istotnych funkcji. Powolność WiFi czuć choćby przy instalacji większych gier, takich jak Asphalt 9. Naprawdę trudno zrozumieć czym kierowało się Huawei pozbawiając nowszy i droższy model NFC i WiFi ac, które na dodatek są w tym segmencie standardem.

Recenzowany telefon ma zestaw czujników: żyroskop, akcelerometr, czujnik siły oświetlenia, czujnik zbliżeniowy, kompas cyfrowy, oraz czytnik linii papilarnych. Lokalizacja odbywa się za pomocą serwisów GPS i GLONASS.

Huawei P smart Pro - nasza recenzja Huawei P smart Pro - nasza recenzja

 Huawei P smart Pro - nasza recenzja Huawei P smart Pro - nasza recenzja

Huawei P smart Pro - nasza recenzja

Jak działa system operacyjny? – ocena 4-

Huawei działa pod kontrolą Androida 9 z zabezpieczeniami z 6 października oraz z nakładką EMUI 9.1 Jest to standardowy dla Huawei układ, a dzięki zabiegom "recyklingu" starszego sprzętu, który wciąż ma ważną certyfikację Google, na Huawei P smart Pro wciąż można korzystać z usług takich jak Gmail, Google Mapy, Drive, czy YouTube. To główny powód, dla którego po raz trzeci widzimy na rynku wariację na temat tego samego sprzętowo telefonu.

Jeśli mieliśmy wcześniej do czynienia ze smartfonami Huawei, to będziemy doskonale wiedzieć czego należy się spodziewać. Mamy tu standardowy zestaw aplikacji systemowych, takich jak Optymalizator, zarządzający działaniem telefonu i usuwający śmieciowe pliki, Huawei Zdrowie, Motywy, Galeria, AppGallery, Menadżer plików, Notatnik, Dyktafon, Kompas, Radiom FM, czy Tryb impreza synchronizujący odtwarzanie muzyki z wielu smartfonów jednocześnie. Można zmienić nawigację systemową na wiszący przycisk albo na gesty. Jest też tryb uproszczony oraz aplikacja bliźniacza.

Wygląd EMUI zdążył się już mocno zestarzeć i zdecydowanie najwyższy czas na jego odświeżenie. Należałoby się też spodziewać Androida 10. Trudno jednak przewidzieć, jakie są szanse na taką aktualizację w zaistniałej sytuacji. Jak dotąd modele z serii P smart nie znalazły się na liście urządzeń z zapowiadaną aktualizacją do nowszej wersji systemu udostępnioną przez Huawei.

Poza tym system działał płynnie oraz stabilnie podczas testów, a więc nie sprawiał żadnych problemów.

Huawei P smart Pro - nasza recenzja

Jakie robi zdjęcia i jakie nagrywa filmy? – ocena 4-

W przeciwieństwie do P smart Z, nowszy P smart Pro ma trzy, a nie dwa aparaty. Są to te same matryce i obiektywy, co w przypadku Honor 9X.

Mamy więc do dyspozycji:

  • Standardowy aparat z matrycą 48 megapikseli, jasnością obiektywu F/1,8 i PDAF
  • Aparat szerokokątny z matrycą 8 megapikseli, jasnością obiektywu F/2,4 i ostrością ustawioną na stałe
  • Aparat do rozpoznawania głębi sceny o rozdzielczości 2 megapiksele i jasnością F/2,4
  • Wysuwany aparat do selfie o rozdzielczości 16 megapikseli i jasności F/2,2

Aplikacja oferuje szereg trybów aparatu, w tym tryb nocny z długim naświetlaniem i wielokrotną ekspozycją prosto z ręki, tryb profesjonalny z regulacją wszystkich parametrów, malowanie światłem, tryb portretowy, poklatkowy oraz slow motion do 480 fps klatkarzu. Aparat wspiera AI w postaci rozpoznawania scen i radzi sobie z tym całkiem dobrze. Nagrywanie filmów nie wykracza poza rozdzielczość 1080p, a coraz więcej telefonów w tym przedziale cenowym wspiera 4K.

Jakość zdjęć dziennych reprezentuje poziom odpowiedni dla średniej półki. Zdjęcia są ostre i wystarczająco szczegółowe. Kolory nie zawsze w pełni oddają to, co widział fotograf, ale można na to przymknąć oko. Zdjęcia spokojnie nadadzą się na social media i do rodzinnego albumu. Szeroki kąt, choć zauważalnie słabszy od głównego aparatu, jak najbardziej nadaje się do robienia zdjęć i jest ciekawym dodatkiem do standardowego aparatu.

W trybie nocnym aparat dobrze radzi sobie z długim naświetlaniem i poruszone, nieostre ujęcia w zasadzie się nie zdarzają. Pod tym kątem tryb nocny robi dokładnie to do czego został zaprojektowany. Niekorzystnie wypada za to przetwarzanie nocnych zdjęć – są zdecydowanie zbyt mocno wyostrzone i zbyt kontrastowe. Są ujęcia, w których efekt jest wystarczająco dobry, ale było sporo sytuacji, w których zdjęcia wykonane bez trybu nocnego wyszły znacznie lepiej, niż w trybie nocnym. Nie można także robić zdjęć nocnych aparatem szerokokątnym.

Jakość nagrań wideo w rozdzielczość Full HD jest przeciętna – w 30 klatkach na sekundę nie ma problemów z ostrością i ekspozycją, ale szczegółowość nagrania mogłaby być lepsza. Całe szczęście działa stabilizacja cyfrowa. Po przełączeniu się na 60 klatek na sekundę obraz staje się bardziej miękki i mniej szczegółowy, a ostrość zaczyna błądzić. Dodatkowo stabilizacja przestaje działać. Można tez nagrywać film a bardziej panoramicznych proporcjach i wówczas wygląda on jak standardowe nagranie, tylko z przyciętą górą i dołem kadru. Jak wspominałem, nie ma opcji nagrywania w 4K, która by się zdecydowanie przydała. Jest unikalne w tym przedziale cenowym slow-motion w 480 klatkach na sekundę, jednak bez wątpienia zostało to osiągnięte dzięki interpolacji klatek nagrania i dokładania ich w sztuczny sposób. W tym trybie rozdzielczość jest niska, szczegółowość mała i dodatkowo pojawiają się poważne artefakty wynikające z interpolacji. W mojej ocenie tryb bezużyteczny. Lepiej zmniejszyć klatkarz i zyskać na jakości nagrania.

Jakość selfie trzyma standardowy, zadowalający poziom.

Przykładowe zdjęcia:

Huawei P smart Pro - nasza recenzja

Huawei P smart Pro - nasza recenzja

Huawei P smart Pro - nasza recenzja

Huawei P smart Pro - nasza recenzja

Huawei P smart Pro - nasza recenzja

Huawei P smart Pro - nasza recenzja

Huawei P smart Pro - nasza recenzja

Huawei P smart Pro - nasza recenzja

Przykładowe wideo:

Huawei P smart Pro - nasza recenzja

Jak długo działa bateria? – ocena 4+

Huawei P smart Pro ma baterię o dużej pojemności 4000 mAh, jednak moc ładowarki jest zupełnie przeciętna – wynosi 10W. Szkoda, bo Huawei ma doskonale dopracowaną technologię szybkiego ładowania, dostępną w droższych smartfonach. Skoro 40W jest zarezerwowane dla flagowców, średnia półka mogła dostać chociaż 20W mocy ładowania.

Podczas testu strumieniowania wideo z YouTube z jasnością ekranu ustawioną na połowę smartfon rozładował się do połowy po upływie 7 godzin i 4 minut. Daje to perspektywę oglądania wideo z sieci przez około 14 godzin. To całkiem dobry wynik, klasyfikujący Huawei P smart Pro w jednej trzeciej stawki licząc od najlepszych. Do wyniku bardzo dobrego zabrakło jednak kilku godzin. Komfort jest jednak zapewniony, a osoby korzystające ze smartfona mniej intensywnie mogą liczyć na dwa dni działania na jednym ładowaniu.

Huawei P smart Pro - nasza recenzja

Nasza finalna ocena

Pod pewnymi względami Huawei P smart Pro jest smartfonem godnym zainteresowania – ma ładną, dobrze wykonaną obudowę z zakrzywionego szkła, ekran ma dużą przekątną, wąskie ramki i brak wycięć. Wydajność, choć nie zaskakuje, jest wystarczająca do większości zastosowań. W tym zakresie stosunek jakości do ceny jest zadowalający.

Problem pojawia się, gdy zorientujemy się, że to już trzecie wcielenie niemal tego samego telefonu, który na dodatek nie został wyłącznie usprawniony czy nawet po prostu skopiowany, lecz także został pozbawiony kluczowych funkcji dostępnych w starszym i tańszym o 500 zł modelu P smart Z. Wcześniejszy model miał zarówno NFC, jak i WiFi ac. Recenzowany Huawei P smart Pro nie ma NFC, podobnie jak Honor 9X, a na dodatek WiFi cofnięto do wersji n, co powoduje spadek wydajności z setek megabitów na sekundę, do zaledwie trzydziestu paru. Takich braków nie powinien mieć żaden smartfon obecnie wchodzący na rynek, a już szczególnie taki, który kopiuje starszego i tańszego poprzednika, który te funkcje posiada. Być może są osoby, dla których te braki nie będą takie dotkliwe, ale nawet wówczas warto jednak rozważyć tańszego poprzednika, o ile nie zależy nam na aparacie szerokokątnym, bo jego w starszym P smart Z nie znajdziemy.

Uwielbiamy: duży ekran pozbawiony wycięć

Nie lubimy: braku NFC i WiFi ac

Dla kogo jest Huawei P smart Pro:

  • Dla osób szukających dodatkowego, szerokokątnego aparatu
  • Dla ceniących pojemną baterię
  • Dla miłośników dużych, pozbawionych wycięć ekranów

Dla kogo nie jest Huawei P smart Pro:

  • Nie dla osób pragnących używać NFC
  • Nie dla ceniących szybkie WiFi
  • Nie dla osób szukających zupełnie nowego smartfonu Huawei

Alternatywy dla Huawei P smart Pro:

Inne informacje na temat Huawei P smart Pro:

Opinie:

Rekomendowane:

Akcje partnerskie: