Jedną z zalet rozwoju technologii jest transfer rozwiązań z najdroższych produktów do coraz bardziej przystępnych cenowo. Huawei zaprezentował jako pierwszy peryskopowy obiektyw z powiększeniem x5, chwilę później podobny model pokazało Oppo, a niedawno Samsung. Były to jednak smartfony drogie. Realme prezentuje model X3 SuperZoom, który ma 6 aparatów, w tym jeden peryskopowy z pięciokrotnym powiększeniem. Ten smartfon kosztuje 2399 złotych. Realme dorzuca do niego ekran z odświeżaniem 120 Hz oraz mocny procesor. Brzmi to bardzo interesująco, zwłaszcza, że konkurenci są znacznie drożsi. Realme nie próżnuje tylko zapełnia powstałą na rynku lukę, a użytkownicy mogą się cieszyć większym wyborem.
Realme X3 SuperZoom to połączenie Gorilla Glass 5 z przodu, zmatowionego szkła z tyłu obudowy i ramki z tworzywa. W tej klasie sprzętu spodziewałbym się aluminium.
Smartfon można odblokować za pomocą czytnika linii papilarnych w przycisku zasilania i twarzą. Obie metody są superszybkie – tak szybkie, że czasami trudno się zorientować, że telefon w ogóle był zablokowany. Wystarczy jednak użyć innego palca i odwrócić twarz od ekranu, aby przekonać się, że smartfon się nie odblokuje.
Na dolnej krawędzi znajdziemy szufladkę na dwie karty SIM, gniazdo USB C, a także monofoniczny głośnik. Głośnik można łatwo zasłonić i całkiem wygłuszyć, ale gdy gra swobodnie jest głośny i oferuje czytelny dźwięk.
Wystające obiektywy powodują kołysanie się telefonu na płaskich powierzchniach, chyba, że zastosujemy sylikonowe, przejrzyste etui dostarczane w zestawie. Wymiary smartfona to 163,8 x 75,8 x 8,9 mm przy 202 gramach wagi. Jest to raczej jeden z większych i cięższych telefonów.
Niestety obudowa nie ma żadnych oficjalnych norm uszczelnienia. To spore niedopatrzenie w tym segmencie cenowym.
Realme X3 SuperZoom ma ekran o przekątnej 6,6 cala, rozdzielczości FHD+ 2400 x 1080 pikseli, proporcjach 20:9 i gęstości pikseli wynoszącej 399 PPI. Wyświetlacz wypełnia obudowę w niemal 85% i ma wąskie ramki, choć ta na dole jest zauważalnie większa od pozostałych. Podczas odblokowywania twarzą pojawia się atrakcyjna animacja dookoła wycięcia na dwa przednie aparaty.
Najistotniejszym parametrem odróżniającym ekran Realme X3 SuperZoom jest odświeżanie 120 Hz, które jest rzadkością nawet wśród najdroższych flagowców i dopiero jest w fazie podbijania rynku mobilnego. Trzeba tu jednak poczynić pewne zastrzeżenia – odświeżanie 120 Hz nie jest aktywne w każdej aplikacji, nawet jeżeli je tak na sztywno ustawimy. Czasami spada do 90 Hz, a w rzadkich przypadkach do 60 Hz. W większości przypadków możemy jednak korzystać z dobrodziejstw częstszego odświeżania, co skutkuje bajecznie płynnym przewijaniem opcji, list i stron www.
Ekran wiernie odwzorowuje kolory, ma dobre kąty widzenia, ale jego jasność jest niższa od wielu rozwiązań konkurencji – wynosi około 430 nitów. Podczas użytkowaniu w ostrym świetle słonecznym czytelność pozostawia trochę do życzenia. Warto również zwrócić uwagę, że jest to panel IPS, a nie AMOLED.
W ustawieniach znajdziemy tryb ciemny, komfort oczu, regulację temperatury kolorów ekranu, tryb kolorów żywych bądź delikatnych, a także tryb poprawiający cyfrowo jakość obrazu.
Realme X3 SuperZoom ma na pokładzie procesor Snapdragon 855+, który jest ośmiordzeniową jednostką taktowaną zegarami 1 x 2,96 + 3 x 2,42 GHz + 4x1.78 GHz. Jest to ulepszona wersja procesora z zeszłorocznych flagowców. Co prawda najnowsze i najdroższe smartfony oferują już Snapdragona 865, to poprzedni model jest na tyle udany, że model 855+ z punktu widzenia użytkownika to wciąż superwydajna jednostka. Realme jest wyposażony w 12 GB RAM oraz 256 GB na system i pliki użytkownika.
Wyniki benchmarków prezentują się następująco:
Nazwa benchmarku |
|
Antutu |
508912 |
Geekbench 5 - 1 rdzeń |
783 |
Geekbench 5 – suma rdzeni |
2436 |
Androbench odczyt sekwencyjny |
1507 MB/s |
Androbench zapis sekwencyjny |
531 MB/s |
Wydajności Realme X3 SuperZoom nie można nic zarzucić. Jest na świetnym poziomie, a duża ilość pamięci zapewni długie, bezproblemowe działanie. Smartfon obsługuje dual SIM, ale karty pamięci w ogóle nie są wspierane. Nie ma więc możliwości rozszerzenia pamięci ponad pierwotne 256 GB.
Pakiet komunikacyjny obejmuje: LTE, WiFi ac, Bluetooth 5.0, oraz NFC.
Lokalizacja realizowana jest za pomocą standardów GPS, GLONASS, BDS, GALILEO i QZSS.
Zestaw czujników obejmuje akcelerometr, żyroskop, czujnik zbliżeniowy, czujnik światła, kompas cyfrowy oraz czytnik linii papilarnych w przycisku zasilania.
Realme X3 SuperZoom działa pod kontrolą Androida 10 z nakładką Realme 1.0, a aktualizacje zabezpieczeń w momencie pisania recenzji były z dnia 5 maja 2020. Trzeba przyznać, że nakładka Realme jest dopracowana i bardzo dobrze zoptymalizowana. Podczas użytkowania nie sprawiała żadnych problemów ani nie miała spowolnień.
O funkcjach systemowych dużo pisałem przy okazji poprzednich modeli Realme – można nagrywać ekran, klonować aplikacje i korzystać z Menadżera telefonu do pielęgnacji systemu. Jest przestrzeń gier, umożliwiająca zarządzanie powiadomieniami i dostępną pamięcią. Jest wszystko czego trzeba, choć osobiście wybrałbym inną szatę graficzną.
Główną cechą charakterystyczną, zawartą już w samej nazwie urządzenia, jest zestaw aparatów jakim został obdarzony Realme X3 SuperZoom. W sumie jest ich aż 6, po kolei są to:
Aplikacja aparatu oferuje tryby: Zdjęcie, Wideo, Portret, Ultra Night, 64M, Obiektyw Google, Film poklatkowy, Skaner tekstu, Ultra makro, Zwolnione tempo, Ekspert i Panorama.
Jest też przełącznik między pięcioma dyskretnymi wartościami powiększenia – szerokokątne, x1, x2, x5 i x10, przy czym trzeba pamiętać, że powiększenia x2 i x10 są realizowane cyfrowo, nie optycznie.
Aparat wspiera rozpoznawanie sceny za pomocą AI, tryb HDR oraz filtry działające na żywo. Podobnie jak w Realme 6 Pro w trybie Ekspert można regulować powiększenie kadru na dwa sposoby – przełączając aparaty i ich obiektywy, jak i regulując cyfrowe powiększenie dla każdego z nich, co może być mylące. Wybranie powiększenia x5 nie przełączy aparatu, trzeba to zrobić w innym miejscu - na górnej belce. Dotyczy to tylko trybu Ekspert.
Zdjęcia z głównego aparatu trzymają dobry poziom zarówno w dzień, jak i w warunkach nocnych. Mają nasycone, zrównoważone kolory, są szczegółowe i mają wystarczająca rozpiętość tonalną. W przypadku powiększenia x2 widać wyraźny spadek jakości, spowodowany cyfrowym cropem. Powiększenie x5 jest optyczne i choć jakość nie dorównuje głównemu aparatowi, to trzeba przyznać, że od razu można rozróżnić lepszą jakość powiększenia optycznego od powiększenia cyfrowego. Ujęć nocnych tym aparatem zdecydowanie bym unikał, ale do fotografii odległych obiektów świetnie się sprawdzi. Powiększenie x10 jest także realizowane cyfrowo, ale w tym wypadku łatwiej to usprawiedliwić – żaden smartfon nie oferuje tak dużego powiększenia optycznego. Ponownie spadek jakości jest zauważalny, pojawiają się artefakty i zbyt duży szum, ale do określonych zastosowań takie powiększenie może być bardzo przydatne.
Zdjęcia szerokokątne dobrze wypadają zarówno w dzień, jak i w słabym oświetleniu, o ile scena nie jest zbyt kontrastowa – wówczas widać mniejszą od głównego aparatu rozpiętość tonalną. Nie można także fotografować szerokim kątem z bliska, z powodu ostrości ustawionej na sztywno. Zdjęcia super makro to jedynie ciekawostka o jakości kamery wbudowanej w starego laptopa. Zdecydowanie lepiej fotografować głównym aparatem.
Realme X3 SuperZoom bardzo dobrze radzi sobie ze stabilizacją nagrań wideo we wszystkich trybach, włącznie z najbardziej wymagającym 4K60p. Nagrania 4K są szczegółowe i ostre, ale w tym trybie możliwe jest korzystanie tylko z powiększenia cyfrowego. Pełna możliwość przełączania się pomiędzy aparatami w trakcie nagrywania jest zarezerwowana dla trybu 1080p, który jest wyraźnie gorszej jakości niż 4K.
Jakość selfie jest na dobrym poziomie, o ile pamiętamy o optymalnej odległości fotografowania aparatem bez ustawiania ostrości. Możliwość wykonania szerokokątnych selfie to ciekawe i raczej rzadko spotykane rozwiązanie.
Aparat Realme X3 SuperZoom jest ciekawym rozwiązaniem, dającym sporą elastyczność oraz całkiem dobre efekty, choć nie jest to jeszcze poziom flagowych smartfonów. Starszy i niewiele droższy Huawei P30 Pro oferuje lepszą jakość zdjęć, ale ma wolniejszy procesor i na wyjściu kosztował znacznie więcej.
Realme X3 SuperZoom ma baterię o pojemności 4200 mAh, którą jest w stanie naładować do pełna w mniej niż godzinę za sprawą ładowarki 30W. To bardzo dobry wynik.
Podczas testu strumieniowania wideo z YouTube z ekranem ustawionym na połowę jasności, smartfon rozładował się do 20% po upływie 12 godzin. Oznacza to, że możemy oczekiwać do 15 godzin strumieniowania wideo z sieci. To również bardzo dobry wynik, zapewniający komfort intensywnego użytkowania smartfona przez cały dzień, a przy mniej intensywnym użytkowaniu do dwóch dni. W Realme X3 SuperZoom zabrakło przede wszystkim ładowania bezprzewodowego.
Realme X3 SuperZoom to udany smartfon w dobrej cenie, łączący w sobie kilka rzadko spotykanych cech. Te cechy to ekran 120 Hz, bardzo mocny procesor wspomagany przez rekordowy RAM oraz wszechstronny aparat wraz z obiektywem peryskopowym. Wszystko to w cenie 2399 zł. Realme X3 SuperZoom ma wiele cech flagowca, w cenie mocnej, średniej półki. Biorąc pod uwagę, że Xiaomi Mi 10 przekroczyło granicę 3 tysięcy złotych, pojawiła się ciekawa luka dla Realme. Konkurencją są smartfony poprzedniej generacji albo dwukrotnie droższe. Chociaż Realme X3 SuperZoom nie jest propozycją dla najbardziej wymagającego amatora fotografii mobilnej, to jest już świetną propozycją dla kogoś, komu zależy na wszystkim "po trochu" – wydajności, ekranie 120 Hz i aparacie.